Pierwsza frezarka 420x320x320(?)

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#31

Post napisał: gozdd » 16 gru 2013, 08:33

Kwestia obracania stołu jeszcze do przedyskutowania. Poza tym jakieś sugestie/ poprawki?



Tagi:

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#32

Post napisał: Zienek » 16 gru 2013, 09:01

Zastrzały z tyłu kolumny powinny być większe.
Usztywni to całą kolumnę, a nie tylko jej posadowienie.


Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#33

Post napisał: gozdd » 16 gru 2013, 09:48

Jakiej wysokości w takim razie powinny być zestrzały? W piątek oddaje projekt do wypalenia na laserze, więc do czwartku wieczorem mogę robić poprawki.

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#34

Post napisał: Zienek » 16 gru 2013, 10:51

Ja bym celował przynajmniej na 2/3 wysokości bramy. Im większe tym sztywniej.


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#35

Post napisał: Zbych07 » 16 gru 2013, 11:55

:twisted: No to trochę Wam namieszam :twisted:

Sam jestem zwolennikiem maszynek kolumnowych, ale to co proponujecie Autorowi wątku trochę mnie przeraża :o

Cały ciężar ( łącznie z detalem obrabianym i siłą nacisku wrzeciona) będzie spoczywał na dwóch niepodpartych wałkach i śrubie osi Y w ich centralnej części :???:

Obrazek


Fakt, ja w osi Y mam podobny podzespół jak Autor wątku, ale nie wyobrażam sobie żeby miał on dźwigać całe obciążenie.
To zadanie wezmą na siebie dwie prowadnice ( podparte ).

Obrazek


Może jednak lepszym rozwiązaniem będzie ploter z ruchomym stołem ?

Rozważył bym np. jak wkomponować te podzespoły Autora wątku w taką konstrukcję zbudowaną przez mike217 ze stalowych formatek ciętych laserem:


Obrazek Obrazek

Link: ----> jak trzeba to i na wiszących wałkach w stali idzie

Osobiście te gotowe osie wstawił bym w miejsce śrub tego plotera.
Jeśli konstrukcja zostanie dobrze zaprojektowana to po docięciu detali pozostanie całość tylko
poskręcać. Odpada spawanie które możne pociągnąć za sobą wiele komplikacji.
Nie będzie problemów z równoległością / prostopadłością osi.


:grin:


Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#36

Post napisał: gozdd » 16 gru 2013, 15:11

Tylko, że wałki są podparte, tylko na projektach tego nie uwzględniłem. O ciężar się nie martwię, tak to było oryginalnie skręcone i działało :)


------------------EDIT-------------------
Za każdym razem mam nadzieję, że to już ostatni projekt :razz: Czerwone to blacha, jednak zdecydowałem się na 10mm. Tak myślę, czy by nie dać jej także pod samą kolumnę.
Obrazek


cube000
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 199
Rejestracja: 18 gru 2010, 00:31
Lokalizacja: okolice wwa

#37

Post napisał: cube000 » 16 gru 2013, 15:37

Układ z długim stołem w X u Ciebie na prawdę będzie lepszy. W tym ostatnim projekcie, jeśli i tak musisz dodać stół aby nie ograniczyć się do pola roboczego równego powierzchni wózka. Będzie musiał być dość masywny, sztywny, ponieważ pracując przy jego krawędzi będziesz już robić poza punktami podparcia jednej osi = musisz się liczyć z możliwością jego ugięcia. Frezując w okolicy naroży stołu będziesz już poza punktami podparcia na obu osiach poziomych.
Poza tym wypuść prowadnicę Y trochę dalej od kolumny, bo w tym układzie co teraz i tak albo będziesz uderzać stołem w szyny Z, albo i tak będziesz musiał dać ten stół wąski lub niecentrycznie podeprzeć na wózku. Jeśli jedna strona stołu będzie Ci się bardziej uginać niż druga to powtarzalność wymiarowa gotowych elementów będzie mocno zależeć od położenia na stole.
Dorysuj sobie blat i przesuń wózek w poziomie maksymalnie w stronę kolumny. Sam zobaczysz w czym rzecz.


Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#38

Post napisał: gozdd » 16 gru 2013, 16:15

Odsunąłem Y o 50mm, teraz mogę zmieścić stół szeroki na 300mm, długi teoretycznie jaki będę chciał.
Trochę obawiam się odwaracania stołu, po pierwsze ze względu na możliwość ewentualnego nie prostopadłego ustawienia osi, po drugie nie wiem jak będzie ze sztywnością. Teoretycznie wszystko powinno być dobrze, ale jakoś nie przemawia do mnie ta oś w maksymalnym wychyleniu. Poza tym musiałbym dorobić dwa dodatkowe elementy, skręcane ze sobą, a tutaj skręcam osie i koniec.

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#39

Post napisał: Zienek » 16 gru 2013, 16:29

Tak jak teraz - to będziesz musiał się pomartwić i o sztywność stołu i o sztywność Twoich gotowców.
Jak obrócisz górny element, to tylko kosztem dodatkowego krzyżaka - Twój gotowy element będzie wraz ze stołem się usztywniał - ergo będzie lepiej.

Jak na rysunku Zbycha
Obrazek


Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

#40

Post napisał: Malaxis » 16 gru 2013, 16:42

Zbych07 pisze::twisted: No to trochę Wam namieszam :twisted:

Sam jestem zwolennikiem maszynek kolumnowych, ale to co proponujecie Autorowi wątku trochę mnie przeraża :o

Cały ciężar ( łącznie z detalem obrabianym i siłą nacisku wrzeciona) będzie spoczywał na dwóch niepodpartych wałkach i śrubie osi Y w ich centralnej części :???:
Kolega ma podzespoły na wałkach podpartych podpartych, dodatkowo obudowy łożysk
to jeden monolityczny blok. Też mam wątpliwości czy frezarka kolumnowa to najlepszy
pomysł ale jak nie kolumnowa to co?

Stała bramowa - problem z długą osią z + wąski rozstaw wałków oraz łożysk pod ruchomy stół.
Ruchoma brama tez odpada bo wtedy potrzebna by była jeszcze jedna oś.

Jak dla mnie to jeśli robić frezarkę kolumnową to tylko z odwróconym stołem.
Obrazek
Obrazek

Przy odwróconym stole:
- frez jest zawsze w środku punktu podparcia
- sztywniejsza konstrukcja, stół dodatkowo usztywnia oś

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”