syntetyczny pisze:pas ma być tak naciągnięty, aby sprężynował i dało się nim maksymalnie skręcić wzdłużnie o 90st..
A to i mnie kiedyś ktoś tak uczył, ale czy siła potrzebna do skręcenia pasa o kąt 90* nie będzie różna w zależności od odległości osi kół? Mi się wydaje że raczej tak. Choć może jeżeli odległości między kołami są większe to i napięcie pasa musi być większe. A jak skręcać pas będzie pudzian?
ja pasa na oko napinam, tak żeby się uginał pod palcem w niedużej odległości od koła (ewentualnie na środku miedzy kołami jak mała odległość) i żeby to ugięcie nie sięgało do środka - osi między osiami taki oto kalambur
Spoko, zrozumiałem

to i ja mam mniej wiecej tak napięte paski
