Garażowe CNC plazma + wrzecionko A.D.2011 - 2013

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#141

Post napisał: jacek-1210 » 07 sie 2012, 19:13

Węglik może więcej - przekonałem się naocznie :smile: . Zgodnie z radami, odżałowałem parę groszy i kupiłem dłuższy ścisk, którym mogłem choć trochę przyłapać stół do podstawy i od razu zmniejszyły się wibracje. Poza tym stwierdziłem że mam to w ... i spróbuję pojechać węglikiem tak jak przy pierwszych próbach. Dałem zagłębienie 0.3, obroty 3600 i posuw 150 (czyli ciut ostrożniej) i "ognia": http://youtu.be/Nl7_X7fyHq8 . Przy takiej robocie hss poleciałby po 1, góra 2 przejazdach, a węglik trochę dymi, ale po obmacaniu mogę stwierdzić że jest tylko lekko ciepły no i nadal może :smile: . No i taka robota to już ma choć trochę sensu. A hss ? zmontuję wszystko, będzie chłodzenie to zobaczę czy będę w stanie coś tym zdziałać.
Dzięki, każdemu daję plusika :wink:


Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:

Tagi:

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 2692
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#142

Post napisał: syntetyczny » 07 sie 2012, 19:39

Kujawskim kolega poleje, też będzie działać, a tańszy.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

jarenio
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 672
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:48
Lokalizacja: TJE/KR
Kontakt:

#143

Post napisał: jarenio » 07 sie 2012, 21:48

jacek-1210, kup że emulgol, i nawet tak to rozwiąż https://www.cnc.info.pl/topics66/chlodz ... t37722.htm
:neutral:
Pozdrawiam; Jarek


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#144

Post napisał: Skrzydlaty » 07 sie 2012, 22:34

Ja zrobiłem tak - pojechałem do tokarza, zapytałem czego używają i gdzie kupić - i wio na stacje wymiany oleju - Emulgol ES-12 orlenowski za ok. 65zł - 5l. Do tego wąski pędzel po drodze zakupiłem. Rozcieńczyłem i samo wiercenie to bajka. Tylko pędzelkiem kapnę/posmaruje. Wprawdzie z pędzla została polowa bo parę razy wciągnęło ale już wiem że trzeba szybkimi ruchami przeciągać jak jest długi wiór.
Z 5 litrów jeszcze sporo zostanie na przyszłość a już oceniam ze za same wiertła wyjdę na zero albo nawet na plus. Kupuj Emulgol.


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#145

Post napisał: jacek-1210 » 07 sie 2012, 22:54

Ja już mam blasera - dzięki uprzejmości jednego z kolegów, ale teraz ten stół leży na całkiem jeszcze porządnej płycie wiórowej i nie za bardzo mam ochotę na to lać bo raz że szkoda, dwa sporo wciągnie a najważniejsze, że zdeformuje się i całe ustawianie stołu psu na budę. Jak już przefrezuję te spody i zamontuję stół normalnie, to będzie chłodzenie jak Bozia przykazała :smile: . Chciałem wypróbować te frezy z hss, nie mam w tym doświadczenia i stąd całe zamieszanie, tym bardziej że osobiście widziałem frezowanie sporą maszyną -chyba hss-em, w ogóle bez chłodzenia :smile: . Jutro może jeszcze spróbuję układ blaser z pędzelkiem, może będzie lepiej
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#146

Post napisał: IMPULS3 » 08 sie 2012, 21:31

jacek-1210 pisze: Chciałem wypróbować te frezy z hss, nie mam w tym doświadczenia i stąd całe zamieszanie, tym bardziej że osobiście widziałem frezowanie sporą maszyną -chyba hss-em, w ogóle bez chłodzenia :smile: . Jutro może jeszcze spróbuję układ blaser z pędzelkiem, może będzie lepiej
Jeżeli te zwykle frezy mają średnice 6mm to obroty bym dal tak okolo 1000. Na tych frezach nie pogonisz, posuwy też możesz zmniejszyć,choć mają one taką zaletę że jak masz drgania w maszynie to nie będą się tak wyszczerbiać w czasie pracy jak widiowe.Przy zwyklych frezacz zwracaj uwagę na kolor wiórów, jak będzie fioletowy to jest to już ostrzeżenie że parametry są na granicy albo już za daleko.

przyjrzyj się czy frezy węglikowe po tych drganiach nie mają wykruszonych czubków ostrzy.

Awatar użytkownika

jarenio
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 672
Rejestracja: 06 paź 2008, 22:48
Lokalizacja: TJE/KR
Kontakt:

#147

Post napisał: jarenio » 09 sie 2012, 11:46

Skrzydlaty pisze:Do tego wąski pędzel po drodze zakupiłem. Rozcieńczyłem i samo wiercenie to bajka. Tylko pędzelkiem kapnę/posmaruje. Wprawdzie z pędzla została polowa bo parę razy wciągnęło ale już wiem że trzeba szybkimi ruchami przeciągać jak jest długi wiór.
podkradnij żonie butelkę po płynie do szyb z rozpylaczem, dużo lepsza niż pędzel :D
Pozdrawiam; Jarek


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#148

Post napisał: jacek-1210 » 09 sie 2012, 12:53

Frez wygląda tak:


Obrazek



nie wiem czy to wyszczerbienia czy zużycie ? Najbardziej dostało mu się chyba przy fasolkach, w blasze 10mm, bez chłodzenia i wydmuchu wiórów, dlatego może bardziej sie grzeje, ale póki co jeszcze może :smile: . Nie miałem kiedy frezować, może jutro spróbuję
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 41
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#149

Post napisał: kamar » 09 sie 2012, 14:33

Może on jeszcze i może, ale to już ostatnie jego podrygi :) (a raczej konwulsje)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#150

Post napisał: IMPULS3 » 09 sie 2012, 20:38

kamar pisze:Może on jeszcze i może, ale to już ostatnie jego podrygi :) (a raczej konwulsje)
No, nie najlepiej wygląda, nie wiem czy nie lepiej go nawet podostrzyć z czola nawet z ręki niż takim frezować, choć z frezowaniem to on już nie wiele ma wspólnego, bardziej z ugniataniem.....

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”