Lifting (reanimacja ?) TUC - 40

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#121

Post napisał: wieslawbarek » 12 lut 2012, 13:38

Nie wiem skąd wziąłes to 20 tysi tam jak byk stoi kup teraz http://allegro.pl/tokarka-tur-50sn-dc-p ... 83381.html



Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#122

Post napisał: MlKl » 12 lut 2012, 13:42

Jak byk stoi 12 tysi. Sama do Kozienic nie pójdzie - pęknie minimum tysiąc. "Dobry stan techniczny" po sprawdzeniu okaże się taki, jak zwykle - czyli trzeba rozebrać, łoże do szlifu, suport do podklejenia, jakieś drobne graty trzeba będzie wymienić, dokupić elektronikę i mechanikę do przeróbki pod EMC-a - i ani się obejrzysz, jak te 20 tysi stanie się faktem.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 98
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#123

Post napisał: IMPULS3 » 12 lut 2012, 13:53

Ale idąc tokiem myślenia kol, WIESLAWBAREK to i frezarki które KAMAR przerabia można by uznać za nie ważne bo zmieniania narzędzia nie mają.
Myślę że każda maszyna ma swoje zastosowanie, a będąc u KAMAR-a uslyszalem od niego że toczenia to on nie ma aż tak dużo. A nawet na forum wspominal że ta druga tokarka jest trochę zapomniana, ewentualnie sluży do gwintowania. Ale to już on sam powinien się wypowiedzieć. :smile:
Myślę że każda maszyna ma swoje przeznaczenie Tym bardziej że tokarka z linku zapotrzebowanie na moc będzie miala większe. Zakladam to w ciemno ale skoro większy wrzeciennik.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#124

Post napisał: MlKl » 12 lut 2012, 14:10

Operator nowoczesnego centrum obróbkowego CNC z wieloma osiami, przechwytem etc pewnie tak samo pogardliwie wypowie się o wyposażeniu Wiesława... Tymczasem prawda jest taka, że na dziś jednak zdecydowana większość tokarzy ma do dyspozycji takie stareńkie tokarki manualne, i jakoś sobie na nich pracują. Kamar stosunkowo niewielkim kosztem podmienił w tych manualach napędy na CNC, i też jakoś pracuje. Używa darmowego LinuxCNC - ale nie dlatego, że nie stać go na Macha, po prostu LinuxCNC jest lepszy.

Żaden tokarz garażowy nie kupi se maszyny za dwadzieścia tysi, bo mu się to nie zwróci. A jak już se kupi rupiecia za dwa tysie, za drugie dwa wyremontuje, to sobie i pomaleńku uskłada jeszcze trzy na przerobienie go na CNC.


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#125

Post napisał: wieslawbarek » 12 lut 2012, 14:33

Co się mu nie zwróci ja nie wiem ale u nas na rynku jest tyle roboty że można wybrzydzać
no tylko że jak ktoś za kazdym razem bazuje nowe narzedzie no to nie bardzo.
A ten TUR Panowie no na sto procent nie jestem pewien ale ma najprawdopodobniej napęd wrzeciona za pomocą serwomotoru pradu stałego obcowzbudnego sterowanego za pomocą sygnału + albo -10 Volt a jak kiedys się wyrazil Kamar na forum jeśli serwa to ewentualnie do napedu wrzeciona !!!jak myslę EMC nie powinno miec z tym problemu . O zaletach takiego napedu nie trzeba chyba sie rozpisywać a kupno czegos takiego osobno to trochę kosztuje


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 255
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#126

Post napisał: kamar » 12 lut 2012, 14:52

wieslawbarek pisze: 1500 albo i 2000zależy od kursu :mrgreen: i mugłbyś kupić np. coś takiego http://allegro.pl/tokarka-tur-50sn-dc-p ... 83381.html
Qrcze, chwilę mnie nie było a już tyle namieszali. Ale do rzeczy. Pochlebiam sobie, że po tych trzydziestu latach (z hakiem, z hakiem :) ) wiem co mi potrzebne do szczęścia. Na tokarce z hydraulicznym uchwytem i przechwytem nie zarobiłbym na skórke chleba :) A liczyć na to że jutro przyjdzie klient z masówką za groszy pare za sztukę , to nie dla mnie. Nawet w czasach gdy wszyscy wkoło robili nakrętki na automatach, moje robiły wkładki do zaworów w krótkich seriach.
Mam sprzedawać umiejętności a nie przerzucać tony materiału.

[ Dodano: 2012-02-12, 15:02 ]
wieslawbarek pisze: O zaletach takiego napedu nie trzeba chyba sie rozpisywać a kupno czegos takiego osobno to trochę kosztuje
No mógłbyś się rozpisać :) Tylko nie pisz że ofrezuję sześciokąt czy zrobię kanałek bo to szybciej zrobię na frezarce.
I może poradzisz jak wykorzystać taki wypaśny sprzęt robiąc coś takiego:
Obrazek
Pomijam już fakt że kupując taką tokarkę trzeba na wejsciu zrobić to samo co z TUC-em.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2012, 15:17 przez kamar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#127

Post napisał: MlKl » 12 lut 2012, 15:15

Wiesławie - kamar zakłada na tego TUC-a dwa imaki szybkozmienne - może sobie do nich dokupić, czy dorobić dowolną ilość uchwytów, wpisać to wszystko w tabelę narzędzi - i może pracować niemal równo z automatycznie wymieniającym noże TUR-em.

Uwierz - znacznie ważniejsze jest łatwe programowanie operacji, niż automatycznie zaciskający się uchwyt, czy samozmieniający nóż.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 255
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#128

Post napisał: kamar » 12 lut 2012, 15:35

wieslawbarek pisze: bo jak widziałem filmik głębokie wiercenie to nie wiedziałem czy sie mam śmiac czy płakać ta butelka po wodzie no żeczywiście najwyzszy poziom techniki :mrgreen:
Widzisz kolego, nie stać mnie na zakup maszyny do każdej operacji jaka się trafi raz na lata. Miałem wywiercić pół metra dziurki i wywierciłem na tym co miałem. Chłodzenie i osłony akurat na tej porębie są mi potrzebne jak ....... Gdyby było inaczej to by miała chłodzenie sekwencyjne sterowane mikroprocesorem i noże ustawiane GPS -em. :)


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#129

Post napisał: wieslawbarek » 12 lut 2012, 16:02

MlKl Wysłany: Dzisiaj 15:15 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Wiesławie - kamar zakłada na tego TUC-a dwa imaki szybkozmienne

Ja mam 23 zstuki multifixa i mozliwość zaprogramowania srednicy i Z dla kazdego narzędzia na swojej tokarce manualnej i idę o zakład ze mam gotowy element oczywiscie bez zadnych skomplikowanych promieni i stozków :mrgreen: zanimty skonczysz programować ja sie nie boję obrotów ani posówu.

Kol Kamar sorry nie mam nic przeciwko tobie ale to będzie podobna sytuacja jak z twoimi frezarkami podobne maszyny które się nie uzupełniają czy nie lepiej mieć jedną a wszechstronną ??


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 255
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#130

Post napisał: kamar » 12 lut 2012, 16:10

wieslawbarek pisze: czy nie lepiej mieć jedną a wszechstronną ??
Pytanie retoryczne - nie lepiej :)
Najwszechstronniejsza maszyna robi niestety jedną sztukę na raz, a 11 ( TUC będzie 12 :) ) maszyn robi jedenaście elementów i to różnych :)
Tu nie ma się co licytować jak jest lepiej. Wszystko zależy co robisz i kim. Jak robisz sam i kolejno jakieś detale to rozumiem, ale jak prowadzisz pare projektów i w każdej chwili jest do roboty co innego. Muszę coś gdzieś szybko podfrezować a na głównej maszynie idzie detal na pare godzin i co ? czekasz i się wk.... :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”