Czy warto przerabiać konwencjonalną tokarkę na CNC.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#201

Post napisał: kamar » 20 gru 2011, 18:06

Winny, winny. Na oscyloskopie hala przy 400 obrotach już widać nieregularne wychylenia.



Tagi:


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 8
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#202

Post napisał: wieslawbarek » 20 gru 2011, 19:47

Kamar a jaki masz skok gwintu to co widzę dość duży i tak sobie myslałem że to bedzie najwiekszy sprawdzian dla krokówek przy 1000rpm i skoku 2 mm mamy posuw 2 metry na min. Jeszcze zatesknisz za serwami :mrgreen:


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#203

Post napisał: kamar » 20 gru 2011, 19:55

wieslawbarek pisze: przy 1000rpm i skoku 2 mm mamy posuw 2 metry na min. :mrgreen:
To problemu nie widzę :) Dojazdowe mam 3m/min. Gdybym miał wymieniać na serwa tylko ze względu na gwinty to to co mam pogwintuje na 100 rpm :) Jeśli już serwo to ew. na napęd wrzeciennika.
Trafiło mi się trochę gwintów M52x1, zewnętrznych i wewnętrznych i nie chce się korbkować. A następne się trafią albo nie.


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 8
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#204

Post napisał: wieslawbarek » 20 gru 2011, 20:05

Mnie to ewidentnie wygląda na zbyt dużą rampę (mniejszy skok na wejściu i wyjściu)po prostu za wolno sie rozpędza i hamuje można mu ustawić dłuższy dojazd i wybieg no ale co z gwintami nieprzelotowymi choć i tak szacun Niemiec walczy z tym już jakis rok :mrgreen: rok (z Peters CNC Ecke)


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 16
Posty: 593
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#205

Post napisał: Zanixi » 20 gru 2011, 20:14

Wystarczy 2-5 zwojów gwintu z filmiku bardziej cofnąć nóż, tak samo z drugiej strony i będzie dobrze..

Albo, krokowca wymienić na jakiego wielkiego ;)
Ostatnio zmieniony 20 gru 2011, 20:15 przez Zanixi, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#206

Post napisał: kamar » 20 gru 2011, 20:15

wieslawbarek pisze: tak szacun Niemiec walczy z tym już jakis rok :mrgreen: rok (z Peters CNC Ecke)
No my narazie dwie dniówki :) A nieprzelotowe wewnętrzne będą. Gdyby to byla wina rozbiegów to nie powinien trafiać w nitkę. Ja mam raczej zastrzeżenia do enkodera. Brakuje nam czujki na przesunięcie kątowe i niestety trzeba czekać na kol. Markcompa :)

[ Dodano: 2011-12-20, 20:22 ]
Zanixi pisze:Wystarczy 2-5 zwojów gwintu z filmiku bardziej cofnąć nóż, tak samo z drugiej strony i będzie dobrze..;)
Nie da się . Ma gwintować z punktu do punktu i już :)
5 zw x 3mm skoku to detalu zabraknie :)


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 8
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#207

Post napisał: wieslawbarek » 20 gru 2011, 20:27

No nie wiem A tak z wałasnego doswiadczenia na tokarce sterowanie zeruje na punkcie zero enkodera i potem sterownik wrzeciona usiłuje utrzymac predkośc obrotową w zakresie predkości zadanej a serwo posuwu w zakresie zadanego posuwu z tego co wiem nie ma mozliwosci ingerencji podczas procesu (brak mozliwości zmiany predkości) no chyba ze sie mylę u mnie się nie da znawca nie jestem ale z mojej praktyki wygląda ze dokładnosc gwintu zależy od sztywnośći układu napędowego i posuwowego.

[ Dodano: 2011-12-20, 20:31 ]
A jeszcze że trafia za kazdym razem w nitke za każdym razem ma takie samo przyspieszenie i opóżnienie


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 113
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#208

Post napisał: kamar » 20 gru 2011, 20:39

wieslawbarek pisze: A tak z wałasnego doswiadczenia na tokarce sterowanie zeruje na punkcie zero enkodera
No ja takowego nie posiadam :) ale pażyjom, uwidim :)


GRI69
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 49
Rejestracja: 12 lut 2009, 19:27
Lokalizacja: wawa

#209

Post napisał: GRI69 » 20 gru 2011, 21:28

Witam, kiedyś robiłem gwinty 48x1,5 na tokarce pod Machem 3. Toczyłem z obrotami wrzeciona 2000 obr/min. Czasami nie trafiał mi w nitkę gwintu. Problemem były niestabilne obroty wrzeciona. Sprawdziłem napięcie zasilania z trafa do przetwornika Spindle Control (było niestabilne i za niskie). Po konsultacji Markcompem dałem osobny zasilacz tylko do przetwornika i zaczęło dobrze wychodzić.


GumiRobot
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 689
Rejestracja: 21 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Trójmiasto

#210

Post napisał: GumiRobot » 21 gru 2011, 10:10

W EMC-u "filozofia" gwintowania jest inna niż w simensopodobnych systemach, tu mamy przy włączonym gwintowaniu jak w tokarce manualnej sprzężone "na stałe" wrzeciono z posuwami osi X i Z, nawet ręczny obrót wrzeciona powoduje synchroniczne ruchy osi, także nie trzeba tu programować dobiegu dla zsynchronizowania osi z wrzecionem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”