Frezarka CNC z elektrodrążarki i inne "wynalazki"

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#331

Post napisał: qqaz » 26 lis 2011, 22:51

No nie tylko dla mnie.
Gdy wrzeciono popracuje i na łożyskach złapie trochę większą temperaturę to stożek oprawki wejdzie nieco głębiej. Zostawisz na trochę, ostygnie i te 35HRc przyklei się tak że pojawią się problemy. W każdym bądź razie nawęglany nie stanowi problemu zarówno w wykonaniu jak i użytkowaniu.
Kiedyś ktoś pytał dlaczego wyjmuje się oprawki z wrzeciona i nie pozostawia zamontowane - bo rdza, bo zwyczaje bo inne cuda były w odpowiedziach.
A podstawowa sprawa to właśnie zacisk termiczny po którym trzeba nieźle młotkiem w szpilkę walić.
CZYLI W ŁOŻYSKA WRZECIONA. bardzo zdrowo

[ Dodano: 2011-11-26, 22:52 ]
Na zdjęciu to u mnie gips może mieć 100HRc :mrgreen:




Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 262
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#332

Post napisał: kamar » 26 lis 2011, 22:58

qqaz pisze: trzeba nieźle młotkiem w szpilkę walić.
CZYLI W ŁOŻYSKA WRZECIONA. bardzo zdrowo
Chyba pomyliłeś ISO z Morsem. Żadnego walenia w szpilkę, śruba przy powrocie ma zerwać.
A z dopisem przesadziłeś :(


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#333

Post napisał: qqaz » 26 lis 2011, 23:04

dopisek wredny, ale przecież nie na poważnie :mrgreen:
Szpilka zrywa przy odkręcaniu? jest zamocowana kołnierzem w końcówce wrzeciona?
Większość jest wkładana i nawet ISO też potrafi się przykleić. Widziałem różne.


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 262
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#334

Post napisał: kamar » 26 lis 2011, 23:08

qqaz pisze: jest zamocowana kołnierzem w końcówce wrzeciona?.
Ma być :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 71
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#335

Post napisał: IMPULS3 » 26 lis 2011, 23:35

qqaz pisze:Zostawisz na trochę, ostygnie i te 35HRc przyklei się tak że pojawią się problemy.
Ja bym się z tym nie zgodzil. Co ma twardość do zaciskania się stożka? Zbieżność i spasowanie a także powierzchnia to tak.
Wiertla ze stożkiem sam stożek mają miękki i nic się z tego powodu nie dzieje.
Co nie zmienia faktu że też bym byl za nawęgleniem, ale to może dlatego że mam na tym punkcie bzika. :razz:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#336

Post napisał: qqaz » 26 lis 2011, 23:59

Wcale moja nie musi być mojsza.
1) słuszna uwaga o stożkach wierteł - chyba dobrze trzymają?
Natomiast stożki we wrzecionach i oprawkach mają jedynie centrować.
2) twardość powierzchni pary w węźle przy jednakowych pozostałych parametrach wprost wpływa na współczynnik tarcia tej pary. Zjawisko poślizgu i jego różnic jest raczej oczywiste dla różnych twardości.
3) zakleszczanie stożków ISO jest powszechne - praktycznie każdy frezer jak skończony głupek napieprza w szpilkę aż do jej rozklepania. Bo lubi?
Gdy jedna powierzchnia będzie miękka - a 35HRc to nie twardość, to ledwo wzmocnienie, to pod wpływem zacisku bardziej plastycznie dopasuje się do mikronierówności drugiej powierzchni. I mniej chętnie będzie się rozdzielać.

4) Ale tu jest tylko forum, a to co piszę to tylko gadanie tak jakby ślusarza. Nawet frezerem nie jestem.
Brr....


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 71
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#337

Post napisał: IMPULS3 » 27 lis 2011, 00:11

qqaz pisze:1) słuszna uwaga o stożkach wierteł - chyba dobrze trzymają?
No ale stożek ma maly kąt.
qqaz pisze:Zjawisko poślizgu i jego różnic jest raczej oczywiste dla różnych twardości
Tak, tylko że wiertla mają pletwę, a frezarka dwa zabieraki.
qqaz pisze:3) zakleszczanie stożków ISO jest powszechne
Osobiście nie mam jakiś strasznych doświadczeń przy tych stożkach. Mam wrażenie że to bardziej zależy od tego z jaką silą dociągniemy stożek. Co innego stożki morsa-tam czasami jest ciężko.
qqaz pisze:to pod wpływem zacisku bardziej plastycznie dopasuje się do mikronierówności drugiej powierzchni
No ale aby się te dwie powierzchnie ulożyly to trzeba by jakiejś potwornej sily, to nie plastelina.
qqaz pisze: Ale tu jest tylko forum, a to co piszę to tylko gadanie tak jakby ślusarza. Nawet frezerem nie jestem.
Brr....
I o to chodzi na forum żeby sobie trochę pogadać, albo się pospierac. :smile:


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 262
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#338

Post napisał: kamar » 27 lis 2011, 06:55

IMPULS3 pisze: I o to chodzi na forum żeby sobie trochę pogadać, albo się pospierac. :smile:
I dlatego ani myślę tak od razu się z Wami zgodzić.
Doskonale wiem ,że główka wrzeciona frezarki powinna być nawęglona. Ale frezarki a nie elektrowrzecionka. Normalne wrzeciono frezarki z silnikiem 5.5 kW/1400obr. musi przenieść przy np.140 obrotach moc rzędu 55 kW. W elektrowrzecionie ma przenieść max. 5.5 kW, więc wymagania też jakby inne. I dlatego zastanawiam się też czy w ogóle robić zabieraki, a już na pewno nie dwa :) Jeden pewnie zrobię, bo jak słabo któryś dokręci to mi porysuje stożek.
Nawęglanie ewentualnie by trochę chroniło stożek przed wpracowaniem wióra jak żle oczyści przy wymianie.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#339

Post napisał: bartuss1 » 27 lis 2011, 07:50

co do stozka morsa - spróbujcie cokolwiek przefrezowac bez szpilki, ciekawe po ilu milimetrach stożek wypadnie z wrzeciona
a kamyczki zabieraka na wrzecionie czy na uchwycie sa chyba znormalizowane, kazda glowica frezarska ma rowek
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 262
Posty: 16284
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#340

Post napisał: kamar » 27 lis 2011, 07:56

bartuss1 pisze: spróbujcie cokolwiek przefrezowac bez szpilki,

Namawianie do prób samobójczych jest karalne :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”