A tulejki to zupełnie inna sprawa i jak słusznie Kolega Clipper zauważył nie zawsze można z nich korzystać

Do swojej tokarki mam głowicę do tulejek porządną Ortlieb wraz z kompletem kilkudziesięciu tulejek, ale po pierwsze mozna toczyć tylko z pręta do średnicy 20mm, a po drugie jak ognia unikam zdejmowania tarczy zabierakowej z wrzeciona, żeby zamocować głowicę do tulejek. Także jedno drugiego -czyli uchwyt tulejek i na odwrót - nie zastąpi... zaś uchwyt taki z regulacją to kosztuje tyle co moja tokarka

Trzoszkę przerost formy nad treścią, to już lepiej czteroszczękowy z niezależnym ustawianiem szczęk, bo można wszystko wycentrować a jest bardziej wszechstronny. Notabene musze się zaopatrzyć w taki- 125mm tylko nic godnego (= nie chińskiego) się nie trafia

Jakby ktos coś miał to chętnie...
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2011, 22:33 przez
pabloid, łącznie zmieniany 1 raz.