szlifowanie łoża

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#51

Post napisał: kamar » 15 lip 2011, 07:37

Daj Ci Boże , kolego, przez tyle lat co ja, byle jak robić na byle jak ustawionych maszynach :)

( i weż pod uwagę , że to nad czym ty musisz dobrze pogłówkować, inni robią z marszu)

krzysiek gil pisze: inni chca z tego forum korzystac
Odpowiadałem kol. Kostnerowi, który amatorem nie jest , niejedną maszynę obrabiał i nie ma potrzeby mu tłumaczyć z detalami.
Amator bez zaplecza i doświadczenia niech się za takie coś lepiej nie bierze.



Tagi:


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#52

Post napisał: wieslawbarek » 16 lip 2011, 21:08

Strasznie zaciekawiły mnie słowa kolegi Kamar cytuje lepsze tokarki :????: a tak ostatnio właśnie robie trochę roboty co nie poszło na TUR i TUD 50 a moja CU 500 bez problemu i dlatego myśle a raczej jestem pewien że podwujne pryzmy to nie ma wpływu na sztywność a na dokładność no to jeszcze nie widziałem szlifierki z piodwójną pryzmą a jak wiadomo szlifierki trochę dokładne są :mrgreen:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#53

Post napisał: kamar » 16 lip 2011, 22:38

Dla kaprysu pewnie tak nie robili, zapewne kompromis miedzy dokładnością a sztywnością.
Szlifierki troche inne obciążenia mają ( w poziomie prawie żadne), w większości na rolkach.

wieslawbarek pisze:nie poszło na TUR i TUD 50 a moja CU 500 bez problemu :
Co to za robota ze TUD nie poradził ?
Takie porównania to trochę naciągane, jak duża średnica to większy wpływ ma szerokość łoża niż ilość pryzm.
Na TUC-u też mocniej pojadę niż na porębie.


Autor tematu
390
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 10
Posty: 44
Rejestracja: 25 maja 2008, 12:29
Lokalizacja: rakszawa

#54

Post napisał: 390 » 17 lip 2011, 11:10

Drodzy koledzy ponieważ to ja wprowadziłem tematy na forum dotyczącze szlifowania łoża jak również ustawienia geometrii suportu , wyklejenia suportu i cała operacja remontu mojej tokarki TUD 50 zakończyła się 100% sukcesem dlatego proponuje przeglądnąć moje tematy gdzie pisałem o tych sprawach . W razie niejasności chętnie doradzę gdzie, jak i czym zrobić taki remont


krzysiek gil
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 25
Rejestracja: 31 mar 2011, 20:37
Lokalizacja: Myszków

#55

Post napisał: krzysiek gil » 17 lip 2011, 13:17

Czesc kolego Kamar ,uwarzasz sie za kogo ,ze innym piszesz ze musza glowkowac aty jestes fenomenem w sprawach ustawiania suportu bo inni to robia z marszu,to ze ty robisz ilesc tam lat to twoja sprawa moze dluzej siedze w tym temacie niz ty,a czy mam zaplecze -to moze nie jeden kolega chcialby miec takie jak ja .Jestes na forum specjalistom to doradzaj madrz bo wszyscy cie czytaja -amatorzy tez ,bo to forum jest w wiekszosci przeznaczone dla wszystkich pozdrawiam Krzysztof


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#56

Post napisał: wieslawbarek » 17 lip 2011, 15:41

kamar pisze:Dla kaprysu pewnie tak nie robili, zapewne kompromis miedzy dokładnością a sztywnością.
Po co tak robią nie wiem :?: to tak samo jak z pryzmą niesymetryczną widziałem nawet rysunki sił że się lepiej rozkładają ale co z toczeniem wewnętrznym a efekt końcowy jest taki że mniejsza część pryzmy szybciej się ściera i maszyna idzie szybciej do remontu.
A i jeszcze taka ciekawostka robiłem kiedyś trochę na Tosce która nie miała w cale pryzmy do suportu tylko prowadnice prostokątne no i nie była to jakaś zabawka konik miał korbę

Szlifierki troche inne obciążenia mają ( w poziomie prawie żadne), w większości na rolkach.

To chyba te małe


Co to za robota ze TUD nie poradził ?
Takie porównania to trochę naciągane, jak duża średnica to większy wpływ ma szerokość łoża niż ilość pryzm.
Na TUC-u też mocniej pojadę niż na porębie.
Ci od TUDa przywożą do mnie wałki z nierdzewki największy miał 250 i był prawie 900 długi i ważył prawie 300 kG ,obcinałem z niego plasterki na 25 mm no został bardzo ładny odpad wałek o średnicy 120 mm
Właściciel TURa przywiózł do mnie klocek z 1.2311 (około 30 HRC) który ważył 250 kG i trzeba było w nim wytoczyć otwór ,ponad 100 kG poszło do wiórów

[ Dodano: 2011-07-17, 15:43 ]
Oj widzę że coś poszło nie tak z cytatem i część mojej odpowiedzi jest jako twój cytat


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#57

Post napisał: lukadyop » 17 lip 2011, 16:03

A im co łoża się gięły od ciężaru wałka czy co ze nie dali :lol:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#58

Post napisał: kamar » 17 lip 2011, 16:35

wieslawbarek pisze: To chyba te małe
Te duże to sie same trzymają na odwrotnej pryzmie i poduszce olejowej. Suport tokarki raczej bez listew trzymających by nie pojeżdził :). Co do sztywności to chyba większy wpływ ma stan maszyny i umiejętności tokaża niż ilość pryzm. Faktem jest że Poręba ma te prowadnice dość delikatne ale już taka obwiedniówka (ZFA-76) b. solidne.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#59

Post napisał: IMPULS3 » 17 lip 2011, 17:05

Co do dwóch pryzm pod suport to sprawa wygląda też inaczej jeżeli na rowkach teowych stosujemy dodatkowy imak,kopial czy inny wynalazek, wtedy trochę dodają sztywności.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#60

Post napisał: kamar » 17 lip 2011, 17:18

Też racja :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”