Ploter frezujący o polu x1600, y1900, z100
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 82
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
hehe a to dobre....kostner pisze:nie dziwie sie ze sie cos blokuje za takie cos powinienes dostac bambusem na gola du** !!
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 988
- Rejestracja: 19 cze 2004, 23:22
- Lokalizacja: lodz
mysle ze nie ma co narzekac co prawda takie wpadki nie powinny sie zdarzyc aczkolwiek wynikaja pospiechu i braku przemyslenia konstrukcji do konca albo ktos kto wykonywal dal ciala idac droga na skroty
kolega pokazal swoja maszyne i nie wstydzil sie przyznac do bledow a to ze kiedy poniosla go ulanska fantazja w kwestii technologii hehehe to chyba moze sie kazdemu przydarzyc zadarzalo mi sie rozmawiac z kolegami z forum i sam musialem zejsc na ziemie z wg mojego autorstwa okresleniami wynikajacymi z braku studiow z mechaniki lecz uwzgledniajac czyjes rady staralem sie nie przesadzac
co do przyszlych konstruktorow projektantow to moge poradzic ze przy wykonywaniu swoich projektow (rysunki) powinni rysowac je w 2d z duzo doza przemyslen no chyba ze znaja inne cady 3d w profesjonalnym stopniu bo pozniej wychodza krzaki
druga sprawa jest ze czasami rysuje sie nie do konca przemyslane konstrukcje z wymyslonymi dziwnymi ksztaltami a pozniej okazjue sie ze trzeba z nnich rezygnowac ze wzgledu na koszty wykonania detali pozniej sie jeszcze upraszcza zeby jeszcze oszczedzic i na koniec wychodza tego typu krzaki
moge radzic ze dobrze by bylo projektowac maszyne wykorzystujac zwykle najprostrze bryly bez zadnych udziwnien takie elmenty jest latwiej uchwycic obrobiac i taniej wykonac
to ze silniki dzialaja zbyt kiepsko to wina wiadomo sterownika stosowanie przekladni obnizajacej szykosc a zwiekszjacem moment ma sens ale wg mnie tylko w zastosowaniu do serw krokowce sa zebyt wolne
pozatym na tym ploterze o frezowaniu w stali to hmm mozemy chyba pomazyc majac na uwadze oplacalnosc obrubki oraz sztywnosc maszyny wg mnie taka konstrukcja niestety bedzie za wiotka do innych celow jak najbardziej
kolega pokazal swoja maszyne i nie wstydzil sie przyznac do bledow a to ze kiedy poniosla go ulanska fantazja w kwestii technologii hehehe to chyba moze sie kazdemu przydarzyc zadarzalo mi sie rozmawiac z kolegami z forum i sam musialem zejsc na ziemie z wg mojego autorstwa okresleniami wynikajacymi z braku studiow z mechaniki lecz uwzgledniajac czyjes rady staralem sie nie przesadzac
co do przyszlych konstruktorow projektantow to moge poradzic ze przy wykonywaniu swoich projektow (rysunki) powinni rysowac je w 2d z duzo doza przemyslen no chyba ze znaja inne cady 3d w profesjonalnym stopniu bo pozniej wychodza krzaki
druga sprawa jest ze czasami rysuje sie nie do konca przemyslane konstrukcje z wymyslonymi dziwnymi ksztaltami a pozniej okazjue sie ze trzeba z nnich rezygnowac ze wzgledu na koszty wykonania detali pozniej sie jeszcze upraszcza zeby jeszcze oszczedzic i na koniec wychodza tego typu krzaki
moge radzic ze dobrze by bylo projektowac maszyne wykorzystujac zwykle najprostrze bryly bez zadnych udziwnien takie elmenty jest latwiej uchwycic obrobiac i taniej wykonac
to ze silniki dzialaja zbyt kiepsko to wina wiadomo sterownika stosowanie przekladni obnizajacej szykosc a zwiekszjacem moment ma sens ale wg mnie tylko w zastosowaniu do serw krokowce sa zebyt wolne
pozatym na tym ploterze o frezowaniu w stali to hmm mozemy chyba pomazyc majac na uwadze oplacalnosc obrubki oraz sztywnosc maszyny wg mnie taka konstrukcja niestety bedzie za wiotka do innych celow jak najbardziej
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 121
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
przeznaczenie wylącznie do drewna, wszystko bylo przemyślane, ale że frezer sie walnął o 2 mm na wszystkich kostkach to co ja poradze, kostka o wymiarach 40x70 i otwór nie był symetrycznie, tylko przesuniety o 2 mm, ale facet zrobił symetrycznie a skoro czekalem na to 1,5 tygodnia i dodatkowo z wielkiej łaski mi to zrobili to musiałem to jakoś "zabazować", zwłaszcza że podkładki wcale nie przeszkadzają - kostki przykręcone do stołu srubami M8, ale nie chodzi tu o podkładki a raczej o tolerancje wykonania otworów pod łozyska, gdzie nie ma żadnej tolerancji - tłumaczenie w stylu bo nie było takiego rozwiertaka, a ze jestesmy ludźmi to nie strzelamy do siebie, wiemy tylko gdzie nastepnym razem nie iść.
co do samych śrub - napęd karetki na bramie - chwytam palcami za sprzęgiełko i się lekko kręci, te od przesuwu bramy troche ciężej bo wiadomo trzeba przesunąć mase, no ale silnik 1,9Nm chyba ma więcej siły niż moje palce, test z śrubami zrobiłem taki - podpory przykręcone, obudowa nakretki przykręcona, klucz nasadowy 13 z dorobioną rączką a'la korba na nakretkę od łozyska oporowego i kręcimy. poczatkowo były opory bo nakrętka zbierala smar, potem z powrotem bylo lzej, co prawda brama była ciagnieta przez jedną skrajną śrube więc sie od czasu do czasu przekaszała, ale jesli chodzi o opory "kręcenia śrubą" to ujmijmy to w ten sposób że szło lekko, przy zalożeniu że lekko to nacisk dłoni około 20N na ramieniu klucza 0,1m czyli 2Nm, czyli silnik powinien to pociagnąć, ale jak dołozymy mu reduktor np 1:4 to będzie miał zapas mocy, przy załozeniu że sterownik daje max 60% mocy.
co do samych śrub - napęd karetki na bramie - chwytam palcami za sprzęgiełko i się lekko kręci, te od przesuwu bramy troche ciężej bo wiadomo trzeba przesunąć mase, no ale silnik 1,9Nm chyba ma więcej siły niż moje palce, test z śrubami zrobiłem taki - podpory przykręcone, obudowa nakretki przykręcona, klucz nasadowy 13 z dorobioną rączką a'la korba na nakretkę od łozyska oporowego i kręcimy. poczatkowo były opory bo nakrętka zbierala smar, potem z powrotem bylo lzej, co prawda brama była ciagnieta przez jedną skrajną śrube więc sie od czasu do czasu przekaszała, ale jesli chodzi o opory "kręcenia śrubą" to ujmijmy to w ten sposób że szło lekko, przy zalożeniu że lekko to nacisk dłoni około 20N na ramieniu klucza 0,1m czyli 2Nm, czyli silnik powinien to pociagnąć, ale jak dołozymy mu reduktor np 1:4 to będzie miał zapas mocy, przy załozeniu że sterownik daje max 60% mocy.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 82
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
co gorsza te silniki mają mieć 1,89 Nm ale nie ma na nich nawet żadnego symbolu,opisu wieć zapewne i to jest częsciowym powodem kłopotów... 

Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 33
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Jaki jest rozstaw prowadnic na belce?
Moja brama, którą obecnie kończę projektować ma mieć rozstaw prowadnic 130mm.
Zastanawiam się czy nie jest to za mało, ale z tego co widzę to Ty masz mniejszy rozstaw.
Wnioskuję tak z faktu, iż pas blachy na twoją belkę jest szeroki na 202mm, a u mnie 220mm.
Pozatym mądrze skręcona belka w profil C.
Ja się pospieszyłem i mam już pas alu belki docięte na wymiar i wpasowane pomiędzy ramiona bramy bez podparcia i niestety będzie wisiało na 6 śrubach imbusowych M6 na każdym z ramion. (rozważam jeszcze przesunięcie belki głębiej i zaczepienie na 6 śrubach M8, ale nie wiem jak wiele to zmieni, a napewno pomniejszy obszar roboczy o około 20mm, przesunięcie musiało by nastąpić ponieważ nie chcę osłabiać ramiona z alu otworami na krawędzi służącymi do schowania główek imbusów - chyba, że się mylę - fachowa wiedza kolegów mile widziana)
Gdybym wcześniej widział Twoją belkę to zaprojektowałbym tak samo.
Fakt ten bierze się z tąd, że studiuję ekonomię a nie inżynierię maszyn i w mojej wiedzy są pewne braki, które to forum pozwala uzupełniać
Moja brama, którą obecnie kończę projektować ma mieć rozstaw prowadnic 130mm.
Zastanawiam się czy nie jest to za mało, ale z tego co widzę to Ty masz mniejszy rozstaw.
Wnioskuję tak z faktu, iż pas blachy na twoją belkę jest szeroki na 202mm, a u mnie 220mm.
Pozatym mądrze skręcona belka w profil C.
Ja się pospieszyłem i mam już pas alu belki docięte na wymiar i wpasowane pomiędzy ramiona bramy bez podparcia i niestety będzie wisiało na 6 śrubach imbusowych M6 na każdym z ramion. (rozważam jeszcze przesunięcie belki głębiej i zaczepienie na 6 śrubach M8, ale nie wiem jak wiele to zmieni, a napewno pomniejszy obszar roboczy o około 20mm, przesunięcie musiało by nastąpić ponieważ nie chcę osłabiać ramiona z alu otworami na krawędzi służącymi do schowania główek imbusów - chyba, że się mylę - fachowa wiedza kolegów mile widziana)
Gdybym wcześniej widział Twoją belkę to zaprojektowałbym tak samo.
Fakt ten bierze się z tąd, że studiuję ekonomię a nie inżynierię maszyn i w mojej wiedzy są pewne braki, które to forum pozwala uzupełniać

https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie