-=Kolumnowa/sklejka/epoxy/aluminium/prow. liniowe/śr.kulowe/

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Johnny
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 25
Posty: 244
Rejestracja: 24 sty 2010, 19:08
Lokalizacja: Dębica

#411

Post napisał: Johnny » 27 sty 2011, 16:03

Myślę, że kasowanie luzów na razie nie jest potrzebne a kolega Smouki chce ją na razie uruchomić... Czekamy na to :D



Awatar użytkownika

Autor tematu
smouki
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 336
Posty: 1507
Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
Lokalizacja: Kristiansund
Kontakt:

#412

Post napisał: smouki » 27 sty 2011, 16:08

nie przeoczyłeś, nie ma czegoś takiego jak kasowanie luzów przy śrubach trapezowych, są tylko półśrodki, maszynka czeka na śruby kulczaste. Zresztą jest to tylko zabawka do pokazania sobie moich możliwości konstrukcyjnych. Nie jest to maszynka do produkowania detali. Jak tylko wychaczę jakieś śruby kulczaste to kupie i zamontuję.

[ Dodano: 2011-01-27, 17:14 ]
znalazłem wrzeciono, ale cena powala:
Obrazek
http://www.usovo.de/shop/product_info.p ... ards-.html
jak ktoś chce znajdzie sposób...jak ktoś nie chce znajdzie powód
MÓJ KANAŁ YOUTUBE


FlashEF
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 32
Posty: 185
Rejestracja: 17 wrz 2008, 15:18
Lokalizacja: Sopot

#413

Post napisał: FlashEF » 27 sty 2011, 17:22

Myślę że luzy i tak pozwolą wiele na niej zrobić. Na śrubach kulowych wiadomo że będzie super.

Co do wrzeciona - za takie pieniądze wchodzisz powoli w zakres przy którym ktoś Ci to zrobi od zera, według rysunków, jeśli zamówisz w kraju. Szkoda aż tyle wydać.


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 22
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#414

Post napisał: Zbych07 » 27 sty 2011, 19:27

smouki pisze: znalazłem wrzeciono, ale cena powala:
Istotnie ... powala. :???:

A może bazując na tym co podpowiadał KuchateK

Zrobić coś takiego: link 1 link 2

Na tym bogu jest cała historia tego wrzeciona - zastąpiło niby takie fajne z falownikiem ... które padło.

Plusem takiego rozwiązania jest to, że współpracuje z typowymi oprawkami.
Ponadto idealnie pasuje do niego uchwyt tokarski czyli frezarka mogłaby brykać jako pionowa tokarka, która tak Cię zachwyciła ( mnie zresztą też ).

Jakby dobrze pokombinował to może udałoby się z czasem dołożyć do tego opcję zmiany narzędzia ?

Awatar użytkownika

Autor tematu
smouki
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 336
Posty: 1507
Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
Lokalizacja: Kristiansund
Kontakt:

#415

Post napisał: smouki » 27 sty 2011, 20:37

Nie wiem czy mo gabaryty pozwolą, maszynka pasuje proporcjonalnie do dremela.
Dzisiaj zrobiłem uchwyt do tymczasowego wrzeciona, ale pomysł kaka mi się podoba na fortunkę z mocowaniem ER11.
Na razie to musi wystarczyć, brakuję otworów do mocowania do osi Z dwuch trujkątów z boku wzmacniających i otworów pod lasery liniowe
Obrazek
Obrazek
jak ktoś chce znajdzie sposób...jak ktoś nie chce znajdzie powód
MÓJ KANAŁ YOUTUBE


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 22
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#416

Post napisał: Zbych07 » 28 sty 2011, 07:08

smouki pisze:Mam pytanie. Na czwartą oś do tej miniaturowej konstrukcji lepsze będzie to:
uchwyt tokarski 65 mm.


[ Dodano: 2011-01-27, 17:14 ]
znalazłem wrzeciono, ale cena powala
W jednym linku użyty podobny uchwyt i pomysł na tanie wrzecionko : ( link )


Obrazek Obrazek

ObrazekObrazek


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1962
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

#417

Post napisał: upanie » 28 sty 2011, 09:32

Ja tu czegoś nie kumam. W jaki sposób to jest tanie wrzeciono?
Silnik kosztuje gdzieś tam ok. 60$ do tego elementy, kupa roboty i zasilacz.
Ten silink ma 525W maksymalnej ciągłej mocy. Przy 10V to ponad 50A zasialania! Ile koszyuje taki zasilacz?
Do tego trzeba kupić kontroler. Za część sumarycznej kwoty można kupić kress-a 500W.
Zatem gdzie tkwi błąd w moim rozumowaniu? Może to rozwiązanie z silnikiem modelarskim jest za jakiegoś powodu lepsze a ja tego nie wiem.
czilałt...


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 22
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#418

Post napisał: Zbych07 » 28 sty 2011, 10:01

upanie pisze:Ja tu czegoś nie kumam. W jaki sposób to jest tanie wrzeciono?
Silnik kosztuje gdzieś tam ok. 60$ do tego elementy, kupa roboty i zasilacz.
Ten silink ma 525W maksymalnej ciągłej mocy. Przy 10V to ponad 50A zasialania! Ile koszyuje taki zasilacz?
Do tego trzeba kupić kontroler. Za część sumarycznej kwoty można kupić kress-a 500W.
Zatem gdzie tkwi błąd w moim rozumowaniu? Może to rozwiązanie z silnikiem modelarskim jest za jakiegoś powodu lepsze a ja tego nie wiem.
Na forum mamy przynajmniej jednego Kolegę modelarza , u którego takie silniki "leżą na półce".
W tym rozwiązaniu można zastosować każdy inny silnik .... nawet spalinowy :mrgreen: .
Ja na przykład mam "na półce" silnik od piły tarczowej ( 1400 wat, miękki start, płynna regulacja obrotów do 5500/min ) do takiego wrzeciona spokojnie się nadaje .
Jak ktoś nie cierpi "muzyki" szczotkowca , może dać silnik trójfazowy i falownik.
Ale nie o to chodzi. Istotą sprawy jest budowa samego wrzeciona.


radziwon
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 63
Rejestracja: 05 lut 2005, 22:54
Lokalizacja: Bia?ystok

#419

Post napisał: radziwon » 28 sty 2011, 10:36

Może to rozwiązanie z silnikiem modelarskim jest za jakiegoś powodu lepsze a ja tego nie wiem.
Jednoznacznie lepsze ? Jak zwykle nie. Zalety? Silniki trójfazowe są cichsze, w takim rozwiązaniu można też zrobić takie łożyskowanie/mocowanie jak się chce ( tzn. lepsze ).


FlashEF
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 32
Posty: 185
Rejestracja: 17 wrz 2008, 15:18
Lokalizacja: Sopot

#420

Post napisał: FlashEF » 28 sty 2011, 10:50

Bardziej chodzi o to, że hałas bierze się z tarcia i wibracji. Wrażenia estetyczne w obrabiarce są mniej ważne, zawsze można założyć słuchawki ochronne. Po prostu przy bardzo małych frezach, rzędu 0,5 mm, takie nieduże silniki z lekkim wałem i dużą dostępną mocą minimalizują problemy związane z bezwładnością i wibracjami. Z mojego doświadczenia - nawet na wrzecionie z gwarantowanym biciem poniżej 8/100 mm mały frez węglikowy szybciej zmęczy się od udaru i połamie od (prawdopodobnie, ekspertem nie jestem) mikropęknięć niż stępi. Przynajmniej u mnie tak się dzieje, czego potwierdzenie widywałem we wnioskach innych na forum.

Druga sprawa to obroty, te silniki kręcą się do iście wariackich prędkości. Są takie, które bez przekładni pozwalają wyciągnąć 55k RPM. Do PCB wrzeciono o tak wysokich obrotach jest wprost idealne, jeszcze tylko chłodzenie powietrzem i uzyskujemy efekty nieporównywalnie lepsze niż przy trawieniu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”