-=Kolumnowa/sklejka/epoxy/aluminium/prow. liniowe/śr.kulowe/

to przy łożysku to jest obejma do wężyków. Pole pracy maszyny to Y125 x X160 x Z160

Mnie też rozbawiła informacja o skończonej baterii w tokarce
Jutro ja zabieram się za toczenie a raczej szlifowanie swoich śrub ja mam troszku mocniejszą wiertarkę na prund to mi się nie skończy bateria w tokarce
Poza tym mam plana coby jednak nie stosować pilnika a szlifierkę kątową z tarczą 6mm.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

można spróbować, ale wykończenie jednak radziłbym pilnikiem, niedużo trzeba żeby zrobić za małą średnicę, a wtedy odwrotu już nie ma, ja kończę papierem ściernym, trwa to trochę, ale jednak jest mniejsze prawdopodobieństwo na parę przekleństw. Powodzenia

Przepraszam smouki, że się wtrące

Opracowałeś i przedstawiłeś świetną metodę na podtaczanie tych śrub

He, he, skoro już pozwoliłeś???..., to przedstawie proste rozwiązanie dla Kolegów nieposiadających imadła, wiertarki, a nawet pilnika

Co jest potrzebne i jak to robimy, że by było w miarę prof... Śruba, którą chcemy zastosować do konstrukcji. kilka mosiężnych tulejek radełowych rozprężnych, ich liczba w zależności jakie łożyskowanie , i przeniesienie napędu zaprojektowaliśmy, min 2 sztuki na oś.
Na tuleję od strony nacięć wsuwamy łożysko 2*skośne, następnie nakręcamy całość na naszą śrubę, ta z kolei powoduje rozwarcie tulei i zakleszczenie się na wew. bieżni łożyska.
Tulejki przed odkręcaniem jeżeli ich nie wklejamy, od strony wewnętrznej zabezpieczamy kontrą ...
Możemy dodatkowo zabezpieczyć łożysko przed przesuwaniem o ile takie w ogóle wystąpi wkręcając na końcu tulejki odpowiednią śrubkę... Wiem, wiem... do tego potrzebny będzie śrubokręt
Na drugim końcu śruby nakręcamy tulejkę na przykład na jakiś szybki epoksy..., ale nakręcamy tak aby jej nie rozprężyć, nasuwamy zwykłe łożysko i w ten sposób otrzymujemy prosty, pewny punk podparcia
Jeżeli zastosujemy łożyska z kołnierzem możemy uzyskać wstępne naprężenie śruby!!!






Plusem tego rozwiązania jest przede wszystkim prostota, po taniości, i miemanie imadła, a nawet pilnika
Minusy takie: gwint metryczny, dla gwintu M8 osadzimy standardowo łożysko mim. 10x...x..., ale i zarazem tańsze, a po ściśnięciu naciętego końca tulejki da radę nasunąć 9x...x...

Możemy połączenia wykonać jako rozłączne lub nierozłączne

Reasumując:

1*Śruba M8 1mb ≈3,40
1*Łożysko 2*skośne 10x... ≈7,60
1*Łożysko zwykłe 10x... ≈1,00
2*Tuleja M8 max (1,00) ≈2,00
----------
razem: ≈14,- zł

Tą metodą otrzymamy tani i łatwy w realizacji komplecik zawiechy do naszej śruby.
A cały komplecik do maszynki ≈ 42,00zł, to i tak taniej niż w miarę rozsądne imadełko!!!

skuteczna, pomysłowa, tania i szybka metoda. kolegom napewno się przyda. jednak tylko do śrub metrycznych ( niestety). jednak wiele amatorskich maszyn powstaje na właśnie takich śrubach więc w imieniu wszystkich którzy z metody skorzystają, za trud jaki wlożyleś w opracowanie posta przyznaję ci punkt zwany także "pomógł".

[ Dodano: 2011-01-29, 09:08 ]
skuteczna, pomysłowa, tania i szybka metoda. kolegom napewno się przyda. jednak tylko do śrub metrycznych ( niestety). jednak wiele amatorskich maszyn powstaje na właśnie takich śrubach więc w imieniu wszystkich którzy z metody skorzystają, za trud jaki wlożyleś w opracowanie posta przyznaję ci punkt zwany także "pomógł".

Witam

smouki, dzięki , że mnie nie zrugałeś...

Tak, to jest minus tego (tak jak pisałem wcześniej) rozwiązania, tylko gwint metryczny i niestety (duże) łożyska...

dudis69 pisze:i niestety (duże) łożyska...

tym już nie chciałem odstraszać

No i to się nadaje tylko do łożyskowania śruby a nie do połączenia z napędem tu i tak trzeba stoczyć/zeszlifować.

dudis69 pisze:kilka mosiężnych tulejek radełowych rozprężnych, ich liczba w zależności jakie łożyskowanie , i przeniesienie napędu zaprojektowaliśmy

upane..., pewnie to nie tylko moja prośba..., ale jak już coś czytasz, to czytaj ze zrozumieniem. A jeżeli Masz z ty problem..., to i tak nie wyciągniesz prawidłowych wniosków!!! To może przeczytaj jeszcze raz swoje motto, to może coś Ci rozjaśni...
No chyba że to tylko tak wpisałeś..., bo coś wypadało wpisać... PRAWDA?...

Tak jak powiedział mi kiedyś smouki... Jak dostaniesz gotowe rozwiązanie to nigdy sie nie nauczysz... , a co za tym idzie nigdy nie zaczniesz samodzielnie myśleć

No i po co zaraz tak ostro na mnie napadasz? Nie rozumiem tej agresji.
Powiedz mi zatem, bo jak widać głupi jestem, jak połączyć za pomocą tego rozwiązania śrubę z silnikiem krokowym. Załóżmy, że silnik ma ośkę 6,35mm.
W łożysko to wciśniesz bez trudu ale jak nie mając imadła, pilnika czy innego narzędzia a dysponując tylko śrubokrętem połączysz ten silnik ze śrubą?