mówisz że :
2. Wiekszość osób a zwłaszcza "nietechniczni" pierwsze pytanie o tokarke zadaja takie: "czy potrafi toczyć gwinty?" To pytanie wg mnie jest złe.
Przed chwila dosłownie kończyła się aukcja gdzie za 30zł można było narzynek kilka garści i kg zakupić, w tym drobnozwojne, nietypowe. 15 minut ode mnie jest sklep, gdzie nietypowe (używane lub leżaki magazynowe) kupię za grosze. Mało tego, znam tokarki bez gwintów, posuwów i nawet konika co pracują ciągle.
widzisz a moja niemiecka Chinka robi idealne gwinty z pod macha , na silniku 500W DC oryginalnym i oryginalnym sterowniku podłączonym do macha za pomocą 2 elementów elektronicznych za 30 groszy
i wcale nie muszę mieć falownika i silnika dużego żeby zrobić gwint jaki tylko chce
moim zdaniem tokarka bez możliwości gwintowania to jak facet bez wiesz czego
dodam że mogę toczyć z stałą prędkością skrawania i to jest dopiero bajer
wiec jakby właściciel tematu zapragnie gwintować na swoim sprzęcie to pomogę
bo moim zdaniem jak robić projekt to się go nie bać , ja założyłem że moja tokarka musi gwintować i niema się zlituj , mi jeszcze został do wykonania magazyn narzędzi ale spokojnie z tym bo muszę sprawę dobrze przemyśleć



gwint m8 i m10