Moderatorzy

Ten post został napisany przez ignorowanego użytkownika – jasiu....
Wyświetlaj ten post.

o jak dobrze, pozdrawiam wszystkich, kocham ludzi - uwierzycie no to się dobrze bawcie

jasiu... pisze:ja nie tylko o tym chcę

A o czym byś chciał słodziutki?

Strugałem sobie kolejny kijek do lasu. Tym razem z drewna nieco egzotycznego. Najlepszy jest jak na razie akacjowy, ale jak ostatnio zrobiłem brzozowy, na długość do wysokości ramienia, to lepiej się z nim chodzi. Myślę, że dobry kijek nie może być krótszy niż położony za kark na rozłożonych ramiona na długość od dłoni do dłoni.

Dzielenie się doświadczeniami jest lepsze od tetryczenia o polityce.

Może powinieneś wystrugać sobie taki ze stalowym kolcem. Wilcy się mnożą, a poza tym taki z kolcem pomaga czasem w trudnym terenie.

Umiesz tak:

jasiu... pisze: ↑

25 lut 2025, 16:41

Może powinieneś

Widzę, że masz w sobie chęć doradzania, pomagania innym, ale pytałem o czym chciałbyś.
To jest forum dla starych łysych koni, jeden drugiego zna, zanim powie wie co drugi powie, nawet czeka aż to powie...

Nie, nie potrafię już tak skakać i nie mam tak trudnego terenu, a wilcy mają żarcia dosyć:

Tu młody jeleń z jednej z wilczych miejscówek.

Kijki to jedynie przykład tego co można robić "hobbystycznie" czyli tak, że wydaje mi się, że coś potrafię ale tak na prawdę to technologicznie błądzę, bo brak doświadczenia i wsparcia mistrzów. Wystruganie kijka wydaje się prostą sprawą, świeży ładnie i wygodnie obdziera się z kory, łatwo zestruguje się łyko i wygładza warstwę ale wkrótce wychodzą różnice w drewnie. Klon jest gładziutki ale wierzba ma to do siebie, że strzępi się, twarde drewna na ładnie wygładzonych i zaokrąglonych końcach pęka. Może to błąd i drewno trzeba sezonować przed obróbką? W miejscach odciętych bocznych pędów trzeba uważać aby nie zaciąć za daleko. A wyprostowanie kijka to już sztuka, na mokro i gorąco, nad ogniem, przyjemnie się to ogląda na filmach (np. w filmie z grabiami do siana z odpowiednio kształtowanymi gałęziami na żywym drzewie przez lata) ale w praktyce nie jest to łatwe.

Podobnie w tematyce forum. W Linuxcnc radzę sobie udało mi się go dostosować pod moje podstawowe potrzeby ale gdy próbuję wyjść poza 3 osie to już nie ogarniam. Chciałbym dołożyć sobie do plotera oś, umieścić w niej walec i wygrawerować sobie coś na walcu, tak samo jak mogę to zrobić laserem. W laserze podmienia się tylko wtyczkę silnika krokowego z osi Y na R, w programie zmienia ustawienia, grawer ustawia na odpowiednio przeliczoną średnicę i długość. Start i gotowe. W linuxcnc chciałbym żeby było widać to co będzie grawerowane na walcu, no i nie daję sobie z tym rady. Co spróbuję to porażka. A to tylko przeliczyć współrzędne grafik z 2D na 2D walcowe i odpowiednio zgrać ustawienia programu, żeby było ładnie widać. Zostawiam, to biorę strugam kijek i idę do lasu. Zapytałbym na forum ale to już nie byłoby zapytam tylko "proszę zrób to za mnie", "zrób to za mnie od A do Z bo chciałbym tak mieć." Hehehe


"Możesz iść bredzić gdzieś indziej?" - ciekawa porada od starego łysego konia. Pozdrawiam.

Ale się rozwinął temat, niby z banalnego pytania

Bo nie wyjaśniłeś po co Ci ta lista.

Roszek pisze: ↑

26 lut 2025, 13:10

Ale się rozwinął temat, niby z banalnego pytania

Domyśl się gdzie za jakiś czas wyląduje.

Mariusz.

atom1477 pisze:Bo nie wyjaśniłeś po co Ci ta lista.

Uwierz mi nie ma drugiego dna

Dodane 59 sekundy:

WZÓR pisze:Domyśl się gdzie za jakiś czas wyląduje.

ale chyba Wasza dyskusja, bo pytanie jest zasadne

Roszek pisze: ↑

26 lut 2025, 15:16

Uwierz mi nie ma drugiego dna

A czy ja mówię że jest?
Nie dałeś żadnej odpowiedzi. Również tej na temat "pierwszego dna".

wstałem rano coś mi zimno, ide na cmentarz.