Jakie cisnienie

LUDZIE !!!!!! zaczynacie już wypisywać takie głupoty że czapka mała. Tak jak pisałem wcześniej pracuje (25 lat) w największej w Polsce firmie napełniającej i produkującej gazy techniczne medyczne spożywcze itd
Takich bredni to już dawno nie czytałem - butle wybuchające codziennie, dziury w ścianach pełnienie butli w kesonach ??????????????????????????????????
Tak się sklada że podczas mojej kariery w tej firmie pracowałem też rok jako napełniacz C2H2 więc mogę sporo na ten temat powiedzieć.
Nikt żadnych przekrętów nie robi dlaczego ? KAŻY CHCE ŻYĆ !!!!!!
Wypadek w firmie (a zwłaszcza śmiertelny) to zamknięcie zakładu na czas wyjaśnienia przyczyny wypadku i STRATY które mogą w konsekwencji doprowadzić do straty klientów i zamknięcia firmy
15 lat byłem kierownikiem wydziału legalizacji butli, z racji tego miałem i mam stały kontakt z UDT (urzędem dozoru technicznego) i racji tego wiedziałem o WSZYSTKICH wypadkach związnych z butlami w Polsce i nie tylko moja firma ma oddziały na całym świecie, chodzi tu o to żeby między innymi uczyć się na cudzych błędach i ich nie powielać.
Wypadków związanych z rozerwaniem butli jest BARDZO mało i GŁÓWNIE są spowodowane SKRAJNYM DEBILIZMEM KLIENTÓW
Chcecie przykładów ?
Jak wygina się pręt stalowy w kółko o średnicy podobnej do średnicy butli ? przyspawuje się go z jednej strony do butli i wygina
Co zrobić aby jeszcze trochę acetylenu wydobyć z butli ? można podgrzać ją palnikiem
Butla CO2 z tematu jak zwiększyć niskie ciśnienie bo wniosło się ją z dworu w zimie ? wystarczy postawić ją koło koksiaka i iść na śniadanie = 2 rodziny bez ojców i jeden poważnie ranny niestety nie będzie już ojcem
A propo tablic "liczba dni bez wypadku" u mnie w firmie widnieje taka ponad 9000dni bez wypadku policzcie sobie ile to lat, dlaczego tak mało ? bo liczone jest od momentu postawienia tejże.
Butle to nie żarty, my o tym dobrze wiemy i chcąc żyć musimy się pilnować dlaczego ? bo dostajemy butle od klientów którzy są maksymalnymi debilami i nie zdają sobie sprawy co mogą narobić przykłady ?
Butla tlenowa zasypana piaskiem i udająca acetylenową miałem też taką z owsem
Butla freonowa 16bar pomalowana na tlenową 150bar wiecie co by się stało jak by ją napełniacz podłaczył ?
Butle z wypalonymi dziurami ? z wytopionymi kawałkami bo spawacz się nudził i podtopił butlę ? albo stosował jako podporę do spawania ?
DLATEGO KAŻDA SZANUJĄCA SIĘ FIRMA GAZOWNICZA STARA SIĘ NIE PEŁNIĆ BUTLI OD KLIENTÓW TYLKO OBRACAĆ SWOIMI MIĘDZY INNYMI DLA BEZPIECZEŃSTWA SWOICH PRACOWNIKÓW, MY CHCEMY ŻYĆ !!!!!!

Wiecie co jest najsmutniejsze ? czytam i pytam na tym forum bo w dziedzinie CNC to ja jestem laikiem ale jak mają mi odpowiadać osoby o podobnym pojęciu o cnc jak doradzający o butlach to...

Jeszcze jedno zdanie o bez mózgowcach podrabiających datę legalizacji, wiem że Polska to kraj "uzdolnionych" ludzi którzy potrafią wiele ale podrabiając datę powodują to że butla nie trafia do badania i może w konsekwencji kogoś zabić są to nic innego jak przyszli mordercy.
Na zakładzie podchodzimy do spraw butli ekstremalnie poważnie (czasami aż do przesady) po prostu nie chcemy mieć czyjejś krwi na rękach lub jak kto woli kogoś na sumieniu.

Tysiące butli w obrocie są z przekrętu, znam przypadek że gość zamówił u grawera nabijak z oznaczenie u góry D potem numer i na dole T - mówi ci coś taki znacznik ?

To akurat trudno wykryć ale są też frajerzy którzy nabijają pieczątki KJ lub przedłużają datę legalizacji o 1 rok
Próbuje się z tym walczyć właśnie przez pełnienie butli tylko własnych wtedy trzeba podrobić więcej rzeczy kołpak kolor oznaczenia firmowe numery ewidencyjne itp i przestaje się to opłacać a butle podrobione łatwiej wyłapać.
Oczywiście zawsze się ktoś znajdzie kto będzie chciał zaoszczędzić 50zł na legalizacji i wyda 100zł aby dopiąć swego nie życzę mu aby potem ta napełniona mimo wszystko butla nie trafiła do niego chociaż kto wie w końcu ktoś musi zasłużyć na nagrodę Darwina

mumin pisze:Takich bredni to już dawno nie czytałem - butle wybuchające codziennie dziury w ścianach

Nie przejaskrawiaj kolego tego co inni napisali, a najlepiej czytaj ze zrozumieniem co autor postu miał na myśli
Pamiętaj że doświadczenia innych kolegów to nie twoje własne, i nie na miejscu jest nazywanie ich bredniami nawet jeżeli byłeś jakimś kierownikiem

mumin pisze: Wypadek w firmie (a zwłaszcza śmiertelny) to zamknięcie zakładu na czas wyjaśnienia przyczyny wypadku

Nie masz się co podniecać, tak się dzieje w przypadku każdej firmy gdzie wchodzi dochodzenie prokuratorskie.

mumin pisze:nie tylko moja firma ma oddziały na całym świecie

Ciekawe co to za Polska firma ma tak dobrze
Bo ja o takiej nie słyszałem w 1994 roku

- gdzie jest to przejaskrawienie ? gość pisze że widzi świeżo zatynkowaną dziurę w ścianie = pewnie latająca butla ją wybiła
- "jakimś kierownikiem" hmm czuję że chciałeś mi dogryźć, nie chciałem nim być ale kazali to co robić wcale nie jestem jakoś specjalnie z tego dumny zwłaszcza że nie poszła za tym większa kasa
- nie podniecam się zamykaniem firmy przez prokuratora gdzie napisałem że tylko w firmach gazowniczych tak się robi ?
- gdzie napisałem że to polska firma ?

Myślę że czas zakończyć dyskusję nie wnoszącą nic do tematyki tego forum. Chciałem pomóc ale trochę mnie poniosło. Przepraszam jeśli kogoś uraziłem.
Jeśli ktoś będzie potrzebował informacji na temat gazów, butli ciśnień itp zapraszam na PW będę starał się pomóc jeśli nie będę wiedział na pewno znajdę w firmie kogoś kto będzie mógł pomóc.

Pozdrawiam all

mumin pisze:gdzie jest to przejaskrawienie ? gość pisze że widzi świeżo zatynkowaną dziurę w ścianie

dudis69 pisze:widziałem świeżo zamurowane wyrwy w ścianach ceglanych

Jak byś kolego czytał uważnie i się nie unosił to byś wiedział kto to napisał

mumin pisze:= pewnie latająca butla ją wybiła

Nie, pewnie naje... operator widlaka zrobił sobie skrót na rampę załadunkową, albo jaskółki gniazdo.
Każdy z nas wieży w to co widzi, reszta biega do kościoła.
Czasem nie wmawiaj ludziom że standardem w rozlewniach gazu było budowanie ścian hal magazynowych w pięciu różnych kolorach z różnych formatów cegieł
Tak chciałem Ci dogryźć, ale nie zrobiłem tego, w porę się wycofałem.
Widzę natomiast, że Ty nie masz najmniejszego problemu z obrażaniem ludzi z uwagi na twoje wielkie doświadczenie w branży gazowej.

mumin pisze:gdzie napisałem że to polska firma ?

No właśnie nigdzie, i to mnie martwi. Z tego co pamiętam, bodajże trzy firmy się nawzajem wykupywały od początku lat 90' ub.w., jeżeli chodzi o rozlewnie gazów technicznych w Polsce. I pewnie żadnej z nich nie zależało na ciągnięciu niechlubnej "cyfry" w swojej historii. To odnośnie twojej pamiątkowej tablicy z "cyfrą" 9000.
A, i że standardy rozlewania gazów technicznych w Polsce się nie zmieniły przez ostatnie ćwierćwiecze, i zawsze było super, tylko my klienci 'jacyś dziwni" też raczej nikogo nie przekonuj... Bo się zbłaźnisz Kolego.
Większość z nas ma za sobą doświadczenie w materii eksploatacji gazów technicznych i nie staraj się tego podważać.

Panowie a do czego sluzy na panelu to mniejsze pokretlo po lewej stronie w tym migomacie ESAB CADDY MIG 160.

Daj spokój jarek-lis z tymi pokrętłami....

my tu może zmienimy politykę gazową ....może komuś życie uratujemy,codziennie w Polsce wywracają się TIRY!.....na co czekamy? na dobry karambol TIRA pełnego butli z podczepionym u du** widlakiem
wtedy może ktoś się tym poważnie zainteresuje...
Mumin zrób dobry uczynek i napisz nam odpowiedzi na poniższe pytania:

1) co to jest legalizacja i co oznacza w praktyce,jakie działnie techniczne kryje się za kolejnym przedłużeniem czasu ważności butli ?
2)co to jest próba ciśnieniowa i jaki jest zapas bezpieczny każdej butli z dokładnym podziałem na rodzaje gazu ?
3)kto dokonuje selekcji butli przed napelnianiem w zakładzie?
4) na jaki okres czasu obowiązuje legalizacja każdej butli?
5) jaki jest maxymalny czas użytkowania butli dla każdego rodzaju gazu?
6) kto zajmuje się malowaniem butli i jakie są zasady żeby butla po wodorze nie została podstawiona do napełnienia tlenem(przemalowana),jakie są przepisy dotyczące napełniania podobnych butli różnymi gazami,kto to sprawdza ?
7)jak sprawdza się butle na acetylen i czy się sprawdza za każdym razem przed napełnieniem(butla ulega uszkodzeniu od uderzenia....właśnie od acetylenu i to jest max.niebezpieczne)-przybliż nam ten temat.
czy w butlach na acetylen jest przed napełnianiem sprawdzane ciśnienie pozostawionego gazu i czy jest uzupełniany rozpuszczalnik?
Napisz nam wyraźnie,czy w Polsce butla zostaje wycofana po upływie ostatniego terminu legalizacji.
Jak patrzę na butle to za każdym razem czuję,że jest jednym wielkim kłamstwem

[ Dodano: 2012-01-21, 00:58 ]
zobaczyłem mumin teraz all,ale to jest ważne dla wszystkich.....napisz