Jakie cisnienie

Takich ciśnień to butla acetylenowa mieć nigdy nie będzie no chyba że w momencie eksplozji rozumiem jednak że to tylko pomyłka.
Dla ciekawości twojej i innych może zainteresowanych ciśnienia w butli c2h2 w różnych temperaturach:
-20C - 5bar
-10C - 7,5bar
0 - 10bar
10C - 15bar
20C - 20bar

Teraz podstaw sobie np mroźny luty i oczekuj 18bar klnąc na czym świat stoi że chcą Cię oszukać.

Aż boje się dalej coś pisać ale skąd taki swieżak jak ja ma o tym wiedziec.A chcialem zapytać jeszcze o parę rzeczy.
Napisałem ten post ponieważ wymieniając pierwszy raz butle w punkcie z gazami technicznymi zaskoczyła mnie jedna rzecz a mianowicie idąc z gościem do garazu z butlami uslyszalem że ucieka gaz jak sie okazalo to uciekal z trzech butli i nie chcialbym zeby mi sie taka butla trafila bo przez noc go troche poszlo pewnie.Myslalem ze drugi manometr na reduktorze wskazuje ilosc gazu w butli i sie myliłem dzieki Wam teraz juz wiem ze nalezy zważyc.
Chcialem Was zapytac czy tym migomatem ESAB CADDY MIG C160 da rade polozyc taka spoinke jak na tym filmie;
bo jak probuje prowadzic palnik w ten sposob co jest na filmie to wychodzi mi taki walek a gdy wykonuje delikatne ruchy góra dó to wtedy jest super ale to na dłuzszą mete jest męczace.

Przecież ten gość robi delikatne ruchy góra-dół tylko zygzakiem, tak mi się zdaje, a spawanie to nie jest lekka praca Kiedy będziesz w stanie położyć tak od niechcenia taki spaw, to nie będziesz już pytał o ciśnienia gazów Wydaje mi się, że żeby położyć taki spaw, to trzeba mieć przynajmniej 200-250A, ale niech wypowiedzą się fachowcy..

nie bój nic jarek-lis,ja też już boję się pisać,to jest forum,pewnie tu człowiek pisze nie jak jest rzeczywiście,ale jak sobie to wyobraża.....
napiszę Ci jak jest rzeczywiscie....
da się tak pospawać tym essabem i nie da się...
da się jeżeli to jest blacha 2X8....góra 10....amatorsko w sensie wolniej i nie non stop pospawasz...
ale na filmie to jest blacha ze 20...też pospawasz,ale sposobami i nie seryjnie,jezeli masz blachę cieńszą to pójdzie z ładnym wtopem bez zygzakowania,jezeli grubsza to już musisz zygzakować,bo tym sposobem(zygzakowaniem) większy obszar rozgrzewa się i latwiej o przetop.
Ogólnie ten essab to w porzadku migomat,trzeba go szanować.
Nie reaguj jeżeli ktoś krzyknie na mnie,że tym migomatem można pospawać blachy 2x30,można ale nie należy.
poz.

[ Dodano: 2012-01-20, 01:47 ]
mumin,boję się butli,byłem w życiu świadkiem róznych rzeczy i miałem też szczęście, inni obok mnie mieli mniej...
fakt jest taki,że wszyscy totalnie od zawsze lekceważą butle....
butla acetylenu pozostawiona na słońcu potrafi na płaszczu złapać 60-70 stopni...wtedy manometr potrafi pokazać(lewy) 35-40....butla nie wybucha,ale ja boję się,że może.
Tu powinien odezwać się człowiek doświadczony,który pracuje przy napełnianiu butli i na próbach cisnieniowych.....no spoko,zesralibyście się po tym,co miałby do powiedzenia,na googlach tego nie piszą,bo powypadkowych protokólów jakoś nie widzialem....
Kiedyś gazu nie było na wyciągnięcie ręki,jeździło się do firmy,która napełniała(mówię o CO2),wielokrotnie w czasie napełniania butle wybuchały,bezpiecznie,bo napełniają w specjalnym zbrojonym kesonie...
to pomyślcie,czy ta butla,która nie wybuchła,a wy ją kupiliscie nie jest na granicy...
popatrzcie na kolnierz butli,na kolejne terminy legalizacji,wierzcie mi,że to bardzo często bujda na kółkach,Kazio w garażu nabija kolejne daty....
to jest absolutna prawda,kryminalna prawda-butle w Polsce wybuchają codziennie,bo butle to teraz biznes,w Polsce biznes to nadużycia i tyle....

[ Dodano: 2012-01-20, 01:57 ]
zara,ktoś napisze,że ja behapowiec

Fajnie by było gdyby jeszcze rozróżniać kiedy butla wybucha, kiedy ciśnienie gazów ją rozrywa i kiedy gazy w butli wybuchają . A w ogóle dlaczego butla CO2 "wybucha" jeśli musi mieć zawór z bezpiecznikiem np 75 bar oraz sama jest odporna na ciśnienia rzędu 500 bar.

Teraz już sporo firm pilnuje aby w obrocie mieć swoje butle, mają swój sposób znakowania butli i numerator na młotek tego nie wykona. Jednak znam punkty gdzie mogę nabić datę po uprzednim zeszlifowaniu starej daty a pozostawieniu tego znaczka z numerem, powiedzieć że wczoraj datę nabiłem i butlę mi przyjmą do wymiany bez mrugnięcia okiem tylko z tekstem "trochę krzywo ale może być ".

mariuszbroda pisze: powypadkowych protokólów jakoś nie widzialem....

Ja też nie...
Jeżdżąc niejednokrotnie po wymianę z butelką zawsze widziałem na wjeździe do zakładu wielką tablice z napisem: LICZBA DNI BEZ WYPADKU np 15. Czasem zerowali.
Przejeżdżając koło hal magazynowych widziałem świeżo zamurowane wyrwy w ścianach ceglanych rzędu nawet kilkunastu m² , to daje do myślenia...
A tam zawsze niby BHP na 100% masa kwitologii na portierni kontrola za kontrolą.
Jak już byłem w środku to łaziłem się gdzie chciałem i nikt nie zwracał na mnie uwagi, a przecież mogłem coś zepsuć

mariuszbroda pisze:fakt jest taki,że wszyscy totalnie od zawsze lekceważą butle....

Przyznam że, też się ich boję..., kiedyś jedna spadła mi ze schodów i spier.... gdzie pieprz rośnie, i czekałem dobry kwadrans zanim po nią poszedłem, nie ma się co śmiać, zrobiłem się zielony. Na szczęście skończyło się tylko na wymianie kilkunastu płytek gresu na stopniach. Jeździłem po te butle bo szkoda czasu było czekać na dostawę. Nie zawsze nakręcałem kaptur och. tak było wygodniej ją nosić, dźwigać. Woziłem je osobówką opierając zaworem o parcie fotela z tyłu. wiadomo podczas jazdy na zakrętach potrafiły się czasem przeturlać parę cm, masa + moment robią swoje... Raz podczas jazdy w mieście otworzył się zawór w butli. Panowie, to szok... Prawie nawaliłem do pampersa. Dostałem nauczkę. Po tej ostatniej historii koło chu... mi latało czy gaz jest, czy go nie ma... Dzwoniłem i zamawiałem. Jak mówili że dopiero w przyszłym tygodniu, to spokojnie odpowiadałem że OK

Koledzy moze o tych butlach narazie wystarczy.
Moze ktosby jeszcze sie wypowiedzial na ten temat.
Chcialem Was zapytac czy tym migomatem ESAB CADDY MIG C160 da rade polozyc taka spoinke jak na tym filmie;
bo jak probuje prowadzic palnik w ten sposob co jest na filmie to wychodzi mi taki walek a gdy wykonuje delikatne ruchy góra dó to wtedy jest super ale to na dłuzszą mete jest męczace

nie da rady - musisz mu więcej amper sypnąc i drutu

nawet jeśli ruchami wahadłowymi robisz taką szeroką spoinę to i tak ona ma się nijak do tej z filmu z przetopem

Kol. Jarek-lis: odpowiedziałem Ci ja, odpowiedział Ci Mariuszbroda. Czy to tak trudno poczytać info n/t tego Migomatu: "Caddy Mig160i wyposażony jest w regulator do wyboru odpowiedniej grubości spawanego materiału w zakresie 0.5-4.0mm"
Tak więc da się położyć taką spoinkę ale na blachach do 4mm, tymczasem na filmie gość spawa blachę 20-25mm więc jak chcesz tym spawać ? Owszem da się pospawać, pisał o tym Mariuszbroda, ale nie da się tego zrobić za jednym przejazdem tak jak na filmie. Poza tym wtopienie może być słabiutkie. A że ręka boli ? Na to nie ma rady, trzeba poćwiczyć to ręka się przyzwyczai Jak chcesz spawać takie grube blachy to szukaj mogomatu 280-350A

A do czego sluzy na panelu to mniejsze pokretlo po lewej stronie w tym migomacie ESAB CADDY MIG 160.