jak kupować tokarkę

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#111

Post napisał: kamar » 20 wrz 2011, 17:36

pukury pisze:ja mam nawyk pracy z podwiniętymi rękawami .
I tak zostaje. Koszulę pod garniturem tez podwijam, a baba sie piekli :)



Tagi:


Darius
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 140
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

#112

Post napisał: Darius » 20 wrz 2011, 18:18

Po pierwsze żadnego podwijania rękawów - muszą być zapięte mankiety.
Po drugie - spodnie typu ogrodniczki odpadają!
Stój zawsze z prawej strony imaka nożowego - nigdy po lewej, bo się pochylisz, złapie za bark i cię nie ma. Żadnych ozdób na pazurach , ani zegarka.Zawsze okulary ochronne. :wink:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#113

Post napisał: kamar » 20 wrz 2011, 18:47

Dołóż jeszcze kask i przyłbice :)


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7643
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#114

Post napisał: pukury » 20 wrz 2011, 19:36

witam.
no i widzicie ? - każdy ma jakiegoś hopla :lol:
zawsze podwijałem a Kol. nigdy nie podwija .
podwijałem od czasu jak kumplowi prawie rękę urwało .
od tego czasu ( jak pisałem ) wolałem mieć ewentualnie pochlastane przedramię - niż ewentualnie uj...ą rękę .
nie widzę żadnych przeciwwskazań co do podwijania rękawów .
i tak to dyskusja przejdzie na sprawy " kreacji " mody tokarskiej .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#115

Post napisał: RomanJ4 » 20 wrz 2011, 21:22

pukury pisze:podwijałem od czasu jak kumplowi prawie rękę urwało
Dlatego tokarzom dawano koszule flanelowe, bo gdyby co to miękka bawełna szybko puszczała, a dobrze chroniła przed gorącymi wiórami. Oczywiście mankiety zapięte (osobiście widziałem jak koledze tokarzowi wystający sworzeń sprzęgający wałka pociągowego zrobił z koszuli kamizelkę, nawijając urwany rękaw, ale jemu na szczęście nic się nie stało. Poza dużymi oczami :shock:.. i może czymś jeszcze.. :grin: )

I oczywiście berecik, później czapeczka. Szczególnie dla kobiet z długimi włosami gdzie mokre od oleju wrzeciono wiertarki potrafi je pochwycić i zrobić piękny skalp..
pozdrawiam,
Roman


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7643
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#116

Post napisał: pukury » 20 wrz 2011, 21:29

witam.
rękawy spuszczałem i oczywiście zapinałem mankiety - jak przyszło toczyć brąz , żeliwo - pryska .
ileż to tańców odprawiłem jak strumień odprysków z brązu wpadł za koszulę a wyleciał nogawką :lol:
ja już nie zaśmiecam wątku jakimś " kombatanctwem " maszynowym .
było - minęło i spokój :lol:
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Darius
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 140
Rejestracja: 06 cze 2010, 10:36
Lokalizacja: Suwałki
Kontakt:

bhp

#117

Post napisał: Darius » 20 wrz 2011, 21:49

kamar pisze:Dołóż jeszcze kask i przyłbice :)
Jeżeli to potrzebne koledze to jak najbardziej zalecam :mrgreen:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#118

Post napisał: RomanJ4 » 20 wrz 2011, 22:15

Darius pisze:Jeżeli to potrzebne koledze to jak najbardziej zalecam :mrgreen:
jak kolega dostanie goracą szprycę na oblicze, to sam szybko założy..
pukury pisze:ja już nie zaśmiecam wątku jakimś " kombatanctwem " maszynowym
prawda, ale jeśli choć jednemu z kolegów który nie mieli dotąd z tym do czynienienia, to co napisaliśmy da do myślenia, to już warto było nawet narazić sie na "opeer" moderatora.. :cool: bo jak mawiał mój śp. instruktor ze szkoły "..przypominać nigdy nie zaszkodzi" :wink:
pozdrawiam,
Roman


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 16275
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#119

Post napisał: kamar » 20 wrz 2011, 22:17

Tośmy pożartowaliśmy, ale to nie zmienia faktu ze tokarka to tylko narzędzie ( tak jak nóż i widelec) a tokarz ma robić więcej glową niz rękami. I najlepsza instrukcja BHP tego nie zastąpi.

[ Dodano: 2011-09-20, 22:20 ]
RomanJ4 pisze:szprycę na oblicze, to sam szybko założy..
Przez te drobne 30 lat sie nie zdarzyło , dzieki Bozi i nie tylko, to może sie juz nie trafi.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#120

Post napisał: BYDGOST » 21 wrz 2011, 08:50

RomanJ4 pisze:Szczególnie dla kobiet z długimi włosami gdzie mokre od oleju wrzeciono wiertarki potrafi je pochwycić i zrobić piękny skalp
Taki znalazłem przykład dawczyni skalpu.
Obrazek
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”