jak kupować tokarkę
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Popatrzyłem w DTR i z tego wynika, ze nie ma sprzęgła. Silnik załączany jest dźwignia z prawej strony suportu. Jak wspomniałeś wrzeciono jest na panewkach i instalacja elektryczna jest tak wykonana, że nie da się załączyć silnika głównego bez wcześniejszego załączenia pompy oleju, ale także silnika wentylatora.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 sty 2012, 01:19
- Lokalizacja: Wrocław
bo właśnie się zastanawiam co byłoby najbardziej optymalnym wyborem. Rozważam trzy modele tokarek:
TUG
CU
SV
tokarka będzie wykorzystywana wszechstronnie począwszy od wałów tak do fi 100 poprzez mniejsze detale. Wszystkie 3 typują się znakomitą opinią. Aktualnie posiadam TSB20 jednak przydałoby się coś większego. Co byś wybrał?
TUG
CU
SV
tokarka będzie wykorzystywana wszechstronnie począwszy od wałów tak do fi 100 poprzez mniejsze detale. Wszystkie 3 typują się znakomitą opinią. Aktualnie posiadam TSB20 jednak przydałoby się coś większego. Co byś wybrał?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 110
- Rejestracja: 06 kwie 2006, 18:50
- Lokalizacja: podkarpackie
Witam
Pisze pierwszego posta w temacie wiec wybaczcie jak cos bedzie nie tak
Co do dziwnych nawyków to na praktykach koledzy chcieli sprawdzić max obroty w tum25B (3150obr/min) NIE skręcili szczęk w uchwycie 160mm. Jedna wyleciała przez dach przebiła blachę w dachu (Trapez około 2mm) szczęki nie odnaleziono.
Drugi toczył w pulowerze i chciał zgarnąć wiór z noża przy gwintowaniu. Zabrało mu rękaw ale kolega stał koło niego i zdążył wyłączyć maszynę w czas. Po rozwinięciu rękaw miał długość dwa razy większa od niego.
Co do tokarki TUG-40/50 to poszukuję takiej w dobrym stanie, może ktoś wie o jakiejś okazji.
Dziękuje
Pisze pierwszego posta w temacie wiec wybaczcie jak cos bedzie nie tak
Co do dziwnych nawyków to na praktykach koledzy chcieli sprawdzić max obroty w tum25B (3150obr/min) NIE skręcili szczęk w uchwycie 160mm. Jedna wyleciała przez dach przebiła blachę w dachu (Trapez około 2mm) szczęki nie odnaleziono.
Drugi toczył w pulowerze i chciał zgarnąć wiór z noża przy gwintowaniu. Zabrało mu rękaw ale kolega stał koło niego i zdążył wyłączyć maszynę w czas. Po rozwinięciu rękaw miał długość dwa razy większa od niego.
Co do tokarki TUG-40/50 to poszukuję takiej w dobrym stanie, może ktoś wie o jakiejś okazji.
Dziękuje
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 11923
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Dlatego instruktorzy ze szkolnych warsztatów wbijali do naszych sztubackich głów, że do tokarki podchodzi się ubranym w roboczy kombinezon (bawełniany, z takąż koszulą), ze ściśle opiętymi rękawami (bawełna doskonale izoluje skórę od gorących wiórów pryskających spod noża, a przy tym się od nich nie topi jak różne anilany czy podobne).darmag221 pisze:Zabrało mu rękaw
Osobiście widziałem jak koledze wałek pociągowy zrobił z kombinezonu kamizelkę. Miał szczęście, że szwy rękawa puściły..
A że zasady bezpieczeństwa podczas toczenia to nie pusta gadanina, może zaświadczyć to zdjęcie, które swoim szokującym obrazem powinno skłonić wszystkich "kozaków" do refleksji.

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 paź 2011, 21:52
- Lokalizacja: Slaskie
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
włączasz tokarkę to w pozycji neutralnej uchwyt ma się nie obracać. Przy załączaniu uchwyt powinien rozkręcać się w 2 - 3 sekundy. Oznacza to że hamulec puszcza szybko i sprzęgło dobrze łapie. To samo tyczy się wracania do pozycji neutralnej. Ma się wrzeciono zatrzymać w parę sekund. (bo jak się coś stanie to masz mieć możliwość zatrzymania tego natychmiast). Przy toczeniu gwintów też się sprawne sprzęgło bardzo przydaje. Bo jak wrzeciono się natychmiast nie zatrzymuje to i śruba się natychmiast nie zatrzymuje tylko jedzie i jedzie co przy toczeniu blisko uchwytu może oznaczać wyłamanie noża .
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 paź 2011, 21:52
- Lokalizacja: Slaskie