Frezarka Szopler'a

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
Szopler
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 254
Rejestracja: 19 lis 2005, 16:17
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Frezarka Szopler'a

#1

Post napisał: Szopler » 13 lis 2006, 13:39

Jako że dziś jest trzynasty i właśnie minęła godzina trzynasta... ;)

Na początek założenia:
Konstrukcja: stalowa, spawana z profili, ew. wyżarzana (się zobaczy)...
Pole robocze: A3+ ;) [450x300]
Silniki: Oś X i Y - po parze MaeSpa ~0.6Nm, oś Z jeden SanyoDenki ~0.6Nm (takie silniki mam, ale w przyszłości zmienię (na serwa?))
Przełożenie: Przekładnia pasowa na pasku zębatym 1:1 (kółka i paski też mam, więc chciałbym je wykorzystać - odpada konieczność kupna sprzęgieł)
Śruby: trapezowe, nakrętki bez kołnierza (taniej) po 2 na oś + kasowanie luzu
Na najdłuższą oś przewiduję max Tr18x4 potem kolejno Tr16x4 lub Tr14x4 i na Zetkę Tr10x2
Prowadnice: na podpartych wałkach, łożyska liniowe otwarte
Podpory: dzielone o ilości i długości zależnej od osi...
I tak: oś X - 4 podpory l=60 na wałek fi 20, oś Y - 5 podpór l=70 na wałek fi 20, oś Z 3 podpory l=45 na wałek fi 16
(tak mi się podzieliła kupna sztanga długości 1500mm, już pocięta więc ryba...)
Obrabiane materiały: wszelkie postaci drewna, tworzywa sztuczne, metale kolorowe (alu, miedź), ew. sporadyczna płytka grawerka w stali.
Zakładana dokładność: 0.1 mm w alu i większa w drewnie i tworzywach...
Rozdzielczość: 0.01 mm - sterowniki już mam - L297+2*L6203, zasilane coś około 35V.

Ogólnie rzecz ujmując moja frezareczka będzie podobna (w wyglądzie) do Piotrjub'owej z AlleDrogo (tej za 26kpln) ;)
Ostatnio zmieniony 21 gru 2006, 03:45 przez Szopler, łącznie zmieniany 2 razy.



Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#2

Post napisał: gmaro » 13 lis 2006, 13:47

zapytam:

1.Co planujesz na wrzeciono?
Ostatnio zmieniony 13 lis 2006, 14:05 przez gmaro, łącznie zmieniany 3 razy.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

Autor tematu
Szopler
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 254
Rejestracja: 19 lis 2005, 16:17
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#3

Post napisał: Szopler » 13 lis 2006, 13:50

Na początku do prób jakiś Fermik (może nawet multiszlifierka 160W :mrgreen: bo mam) ,
potem jak już nieco maszynka zarobi (oby) to Kress,
a w sferze marzeń pozostaje Elte ;)
Ostatnio zmieniony 13 lis 2006, 19:13 przez Szopler, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#4

Post napisał: gmaro » 13 lis 2006, 14:05

2.Co skłoniło cię do podzielanie podpór na tyle kawałków?
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

Autor tematu
Szopler
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 254
Rejestracja: 19 lis 2005, 16:17
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#5

Post napisał: Szopler » 13 lis 2006, 14:19

Co mnie skłoniło - hmm...
Stwierdziłem, że chcę mieć podparte wszystkie osie...
Na "markowe" podpory mnie nie stać (75pln za 70mm)...
Wypatrzyłem na allegro sztangę 1500mm i trzeba było to jakoś pociąć coby odpad był jak najmniejszy ;)...
Więc myszka w dłoń, cad i kombinuję...uwzględniając szerokość rzazu piły

No i wyszło mi, że (tak zakładam):
- najdłuższa oś X-750 mm: końcówka 50mm wisi w powietrzu, 70mm podparte, 75mm nie podparte, 70mm podparte itd.
- średnia oś Y-~500 mm: końcówka 40mm wisi, 60 podparte, 60 nie podparte itd.
- najkrótsza oś Z-~200 mm: podparte 45, nie podparte 32.5, podparte 45 itd.

Nie żeby to było poparte jakimiś szczególnymi wyliczeniami - po prostu chciałem maksymalnie wykorzystać zakupiony materiał i podeprzeć wszystkie osie proporcjonalnie do ich długości i obciążenia (z tą proporcjonalnością troszkę naginam).

Pozdro!
Ostatnio zmieniony 13 lis 2006, 19:14 przez Szopler, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#6

Post napisał: DZIKUS » 13 lis 2006, 14:22

chyba nie ruszy na przelozeniu 1:1. jesli bedzie 1:2 juz jakos bedzie dzialac, ale latwo bedzie gubic kroki.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

Autor tematu
Szopler
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 254
Rejestracja: 19 lis 2005, 16:17
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#7

Post napisał: Szopler » 13 lis 2006, 14:25

Zobaczymy... w najgorszym przypadku czekać mnie będzie zmiana silników.
Ale jestem dobrej myśli - kolegom na forum jakoś "śmigają" maszynki na takim silniku.
Ostatnio zmieniony 21 gru 2006, 03:47 przez Szopler, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#8

Post napisał: bartuss1 » 14 lis 2006, 23:18

Szopler pisze:No i wyszło mi, że (tak zakładam):
- najdłuższa oś X-750 mm: końcówka 50mm wisi w powietrzu, 70mm podparte, 75mm nie podparte, 70mm podparte itd.
- średnia oś Y-~500 mm: końcówka 40mm wisi, 60 podparte, 60 nie podparte itd.
- najkrótsza oś Z-~200 mm: podparte 45, nie podparte 32.5, podparte 45 itd.
nie mogłeś kupic mocniejszych silników ?
niedawno wyszedłem z założenia że wszystko co poniżej 1Nm jest do bani jesli ma znaleźć zastosowanie w maszynce CNC
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

Autor tematu
Szopler
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 10
Posty: 254
Rejestracja: 19 lis 2005, 16:17
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

#9

Post napisał: Szopler » 14 lis 2006, 23:47

Jasne że mogłem kupić mocniejsze za 6x drożej ale jakoś pieniądze nie chcą mi rosnąć w doniczce... I jakoś tak dziwnie się składa, że silnik 2x mocniejszy jest droższy niż dwa silniki dokładnie o połowę od niego słabsze...

Zobaczę jak to będzie chodzić i jak uznam że za wolno (a uznam ;) ) to sprzedam ten chłam i kupię coś "normalnego"... w tej chwili najważniejsze żeby powstała konstrukcja maszyny. Mogę ją nawet napędzać ręcznie na początku jak będzie trzeba, a sterowanie sobie zostawię na potem, bo i tak zamierzam zrobić oddzielne blachy do mocowania silników, coby można było w przyszłości (dalekiej) przesiąść się na serwa ;)

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#10

Post napisał: gmaro » 15 lis 2006, 05:58

bartuss1 pisze:nie mogłeś kupic mocniejszych silników ?
niedawno wyszedłem z założenia że wszystko co poniżej 1Nm jest do bani jesli ma znaleźć zastosowanie w maszynce CNC
bartuss1 doszedł po serii porażek i złych założeń na swojej skórze , a teraz rada dla kolegi szoplera zrób (zaprojektuj) sobie takie mocowanie w miarę uniwersalne żeby w łatwy sposób można mocować silniki różnego rodzaju ułatwi to ci potem dużo : :wink:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”