CNC
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Czy kolega [email protected] może odpowiedzeć na ostanie pytanie:
"Jak kolega zamierza realizować funkcję sumy logicznej sygnałów z czujników (bywają maszyny zaopatrzone w jedno wejście HOME)?"
Kolega najwyraźniej zna problematykę układów TTL, jednak rozdział dotyczący zaleceń projektowych potraktował zbyt pobieżnie.
Proszę pamiętać, że maszyna napędzana silnikami krokowymi jest siedliskiem wielkich zakłóceń związanych z impulsowym sterowaniem. Ekranowanie, czasem dość długich przewodów do czujników może zapewnić ochronę ale nie ma na to gwarancji. W rozwiązaniu z komparatorem, elektronika znajduje się w obudowie czujnika, natomiast sygnał HOME pobierany jest z wyjścia układu i jest on zdecydowanie bardziej odporny na zakłócenia niż sygnał z fototranzystora. Ponadto wyższe napięcie zasilające (12V) gwarantuje większą odporność na zakłócenia. Ostatnia sprawa. Z czasem, na skutek zapylenia czy spadku czułości fototranzystora następuje pogorszenie napięcia Ucesat. Kiedy wzrośnie ono do wartości 1,1V układ z bramką zwyczajnie przestanie działać a maszyna "przejedzie" samą siebie. Układ z komparatorem zapewnia prawidłowe działanie nawet przy Ucesat wynoszącym ponad 5V. Komparatory w czujnikach optycznych stosowane były jeszcze w dalekopisach. Można usiłować uprościć elektronikę sterując układy TTL bezpośrednio z wejść analogowych, tylko czy rzeczywiście jest to tańsze i lepsze rozwiązanie?
Kolega bartek_iw będzie musiał się na coś zdecydować.
"Jak kolega zamierza realizować funkcję sumy logicznej sygnałów z czujników (bywają maszyny zaopatrzone w jedno wejście HOME)?"
Kolega najwyraźniej zna problematykę układów TTL, jednak rozdział dotyczący zaleceń projektowych potraktował zbyt pobieżnie.
Proszę pamiętać, że maszyna napędzana silnikami krokowymi jest siedliskiem wielkich zakłóceń związanych z impulsowym sterowaniem. Ekranowanie, czasem dość długich przewodów do czujników może zapewnić ochronę ale nie ma na to gwarancji. W rozwiązaniu z komparatorem, elektronika znajduje się w obudowie czujnika, natomiast sygnał HOME pobierany jest z wyjścia układu i jest on zdecydowanie bardziej odporny na zakłócenia niż sygnał z fototranzystora. Ponadto wyższe napięcie zasilające (12V) gwarantuje większą odporność na zakłócenia. Ostatnia sprawa. Z czasem, na skutek zapylenia czy spadku czułości fototranzystora następuje pogorszenie napięcia Ucesat. Kiedy wzrośnie ono do wartości 1,1V układ z bramką zwyczajnie przestanie działać a maszyna "przejedzie" samą siebie. Układ z komparatorem zapewnia prawidłowe działanie nawet przy Ucesat wynoszącym ponad 5V. Komparatory w czujnikach optycznych stosowane były jeszcze w dalekopisach. Można usiłować uprościć elektronikę sterując układy TTL bezpośrednio z wejść analogowych, tylko czy rzeczywiście jest to tańsze i lepsze rozwiązanie?
Kolega bartek_iw będzie musiał się na coś zdecydować.
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 17
- Rejestracja: 21 sty 2006, 23:07
- Lokalizacja: Piła
Faktycznie mój układ jest mniej odporny na zakłócenia ale jest wręcz banalny w konstrukcji. Suma logiczna to faktycznie kwestia dodatkowego układu. Pański projekt jak już napisałem też jest dobry (a nawet lepszy pod wieloma względami) i jak najbardziej odporny na zakłócenia. Ale przyjmując że czujnik będzie zabudowany w elemencie jak na stronce do której linka ktoś wcześniej podał, będzie on dobrze zabezpieczony przed "śmieciami" z zewnątrz. Jak będę miał czas to upichcę też projekt mniej-więcej wg pańskiego pomysłu tyle że bez konieczności (ale z możliwością) zastosowania rezystora podciągającego i wejściem zasilania na ua78xx co da bardzo dużą elastyczność jeśli chodzi o napięcie zasilające.
co do sumy logicznej można też połączyć wyjścia bramek ale przez diody coby się scalak nie spalił (łączenie wyjść na żywca raczej "mało wskazane") ale to ciągnie za sobą spadek napięcia na wyjściu i "pogorszenie wartości jedynki"
dobrze też zastosować jakieś mechaniczne krańcówki awaryjne gdzieś za tymi optycznymi (nawet jakieś tanie ale solidne mikro-switche) wiadomo - elektronika może zawieść a taki włącznik może w takiej sytuacji nawet uratować maszynę. I to dotyczy obydwu rozwiązań.
Pozdrawiam
co do sumy logicznej można też połączyć wyjścia bramek ale przez diody coby się scalak nie spalił (łączenie wyjść na żywca raczej "mało wskazane") ale to ciągnie za sobą spadek napięcia na wyjściu i "pogorszenie wartości jedynki"
dobrze też zastosować jakieś mechaniczne krańcówki awaryjne gdzieś za tymi optycznymi (nawet jakieś tanie ale solidne mikro-switche) wiadomo - elektronika może zawieść a taki włącznik może w takiej sytuacji nawet uratować maszynę. I to dotyczy obydwu rozwiązań.
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Tylko gdzie podziała się zamierzona prostota i niezawodność układu?
Można zabezpieczyć czujnik z komparatorem krańcówką mechaniczną. Wystarczy włączyć ją do masy i bezpośrednio do wyjścia komparatora tj. do R5. Nie potrzebne są do tego ani bramki, ani diody. Funkcję sumy logicznej osiągamy łącząc bezpośrednio wyjścia komparatorów, w takim wypadku należy pozostawić tylko jeden R5, co z kolei upraszcza układ.
Pozdrawiam.
Można zabezpieczyć czujnik z komparatorem krańcówką mechaniczną. Wystarczy włączyć ją do masy i bezpośrednio do wyjścia komparatora tj. do R5. Nie potrzebne są do tego ani bramki, ani diody. Funkcję sumy logicznej osiągamy łącząc bezpośrednio wyjścia komparatorów, w takim wypadku należy pozostawić tylko jeden R5, co z kolei upraszcza układ.
Pozdrawiam.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 314
- Rejestracja: 20 paź 2005, 17:45
- Lokalizacja: cz?uchĂłw
w zwiazku z tym ze nie mam teraz dostepu do netu to niby postepu w pracach nad moja maszynka nie widac
maly postep jest bo przyszly sruby kulowe i nakretki
calkiem ladnie to sie kreci i luzow reka sie nie wyczuje
fotki beda mysle w nastepnym tyg
bo do tego czasu powinny przyjsc gotowe elementy ALuminiowe
i wtedy jak bede w domu na weekend to co nieco poskladam a wtedy naprawde bedzie co pokazac
chyba ze do tego czasu cos popsuje
jak to mialo miejsce ostatnio (tak jakos przypadkiem posypaly sie kulki z nakretki
spedzilem 5 godzin by je pozbierac po calym korytarzy i poskladac )
jakos sobie poradzilem (latwo nie bylo)
pozdr
[ Dodano: 2007-02-25, 17:42 ]
tak jak pisalem zamieszcam troche fotek
sruby kolowe dotarly jakis czas temu
i wlasciwe dotarla rowniez reszta czesci ktore beda zamontowane na bramie

plyta krzyzowa
plata zpinajaca brame z nakretka i takie rozne ine rzeczy
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=1370
pierwszy`montarz
i kolejny
i ostatnie foto
i natym etapie zokonczylem
braknie czasu z tego ze w domu jestem tylko na weekend
jak narazie wszystko pasuje idealnie
zadne luzy niesa wyczuwalne , konstrukcja jest sztywna tak jak chcialem
zabraklo czasu na uruchomienie silnikow i zabaczenia jak tosie rusza
ale wiekszych oporow nie ma raczka lekko krecilem srubka i plynnie sobie bramka fruwa do przodu do tyly
wiec silniki dadza rade
to tyle po krotce

maly postep jest bo przyszly sruby kulowe i nakretki
calkiem ladnie to sie kreci i luzow reka sie nie wyczuje
fotki beda mysle w nastepnym tyg
bo do tego czasu powinny przyjsc gotowe elementy ALuminiowe
i wtedy jak bede w domu na weekend to co nieco poskladam a wtedy naprawde bedzie co pokazac
chyba ze do tego czasu cos popsuje
jak to mialo miejsce ostatnio (tak jakos przypadkiem posypaly sie kulki z nakretki

spedzilem 5 godzin by je pozbierac po calym korytarzy i poskladac )
jakos sobie poradzilem (latwo nie bylo)
pozdr
[ Dodano: 2007-02-25, 17:42 ]
tak jak pisalem zamieszcam troche fotek
sruby kolowe dotarly jakis czas temu
i wlasciwe dotarla rowniez reszta czesci ktore beda zamontowane na bramie
plyta krzyzowa
plata zpinajaca brame z nakretka i takie rozne ine rzeczy
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=1370
pierwszy`montarz
i kolejny
i ostatnie foto
i natym etapie zokonczylem
braknie czasu z tego ze w domu jestem tylko na weekend
jak narazie wszystko pasuje idealnie

zadne luzy niesa wyczuwalne , konstrukcja jest sztywna tak jak chcialem
zabraklo czasu na uruchomienie silnikow i zabaczenia jak tosie rusza
ale wiekszych oporow nie ma raczka lekko krecilem srubka i plynnie sobie bramka fruwa do przodu do tyly
wiec silniki dadza rade
to tyle po krotce

-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 61
- Posty: 314
- Rejestracja: 20 paź 2005, 17:45
- Lokalizacja: cz?uchĂłw
niestety maszyna jeszcze nie skonczona.
male problemy finansowe, nowa prac,przeprowadzka, brak czasu
wszystko to skumulowalo sie w jednym czasie i ...
i jeszcze awaria plyty gl w kompie w przez co taktowanie porty LPT jest na poziomie kilku Hz
wiec niejest kolorowo
obecnie wystarczy doplacic reszte kasy i bedzie wrzeciono
a wtedy juz mozna zaczas zabawe we frezowanie
tak jak pisalem wczesniejbylo pare niespodzianek a mianowicie taka ze najdluzsza sruba dojechala krzywa i stawia to dosc duze opory przez co predkosc nie jest zawrotna na moich silnikach
caly ruch dojazdowy bramy poczatek-koniec trwa 50-55s (choc przy tej zj**...srubie i masie bramy i takjestem zadowolony)
w innych osiach dynamika jest przyzwoita
nawet wlazlem na os Z i pojechalem sobie do gory
jak podlacze porzyczonego kompa to zrobie filmiki i wtedy lepiej bedzie to widac niz opis na sucho
to tak po krotce pozdrawiam

male problemy finansowe, nowa prac,przeprowadzka, brak czasu
wszystko to skumulowalo sie w jednym czasie i ...
i jeszcze awaria plyty gl w kompie w przez co taktowanie porty LPT jest na poziomie kilku Hz
wiec niejest kolorowo
obecnie wystarczy doplacic reszte kasy i bedzie wrzeciono
a wtedy juz mozna zaczas zabawe we frezowanie
tak jak pisalem wczesniejbylo pare niespodzianek a mianowicie taka ze najdluzsza sruba dojechala krzywa i stawia to dosc duze opory przez co predkosc nie jest zawrotna na moich silnikach

caly ruch dojazdowy bramy poczatek-koniec trwa 50-55s (choc przy tej zj**...srubie i masie bramy i takjestem zadowolony)
w innych osiach dynamika jest przyzwoita

nawet wlazlem na os Z i pojechalem sobie do gory
jak podlacze porzyczonego kompa to zrobie filmiki i wtedy lepiej bedzie to widac niz opis na sucho
to tak po krotce pozdrawiam
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
a to wina transportu ? ja miałem taki przypadek ale z śrubą trapezową , mimo że była nieźle zabezpieczona , zgięta była w 2 miejscach w czasie transportubartek_iw pisze:tak jak pisalem wczesniejbylo pare niespodzianek a mianowicie taka ze najdluzsza sruba dojechala krzywa i stawia to dosc duze opory przez co predkosc nie jest zawrotna na moich silnikach
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...
