wyliczenia wymiarow konstrukcji prasy

Areo84 pisze:tak patrzę na tą prasę i nie wiem czy dobrze widzę , ale wydaje mi się że płyty stołu zrobiłeś niższe od tych górnych . Dlaczego? I dlaczego te dolne są jakieś takie niskie
Czy to może tylko złudzenie.

Tak płyty stołu maja 300mm a górne 400mm . Tak wymyśliłem bo miały być dodatkowe wzmocnienia miedzy płytami ( ale ta teoria upadla) . Zobaczymy co będzie , w najgorszym wypadku zrobię nowe płyty stołu.

No to odchudziłeś ładnie tą praskę , no chyba że stwierdziłeś, że wystarczy Ci dużo mniejszy nacisk niż 100T . A jeśli tak to nie wiem po co w takim razie tak duży siłownik .

Na początku tego tematu dostałeś przeliczone wysokości płyt. Przypomnę że dla blach o grubości 15mm i rozstawu sworzni 1200mm wg. obliczeń ich wysokość nie powinna być mniejsza niż 530mm ( moje wyniki) i 570mm (kol. stefan85). Ktoś podsunął całkiem niegłupi pomysł żeby zamiast tak cienkiej i wysokiej płaskiej blachy dać ceowniki. Te ceowniki też dla kolegi zostały przeliczone.Wyszło, że minimum to C350 , a optymalnie 380-400.


A Ty przekombinawałeś i po swojemu dałeś trzy, a z tego właściwie tylko dwie płyty o wys. 300mm , które według mnie bezpiecznie przeniosą nacisk nie większy niż 35T (liczone). Pisząc ,,bezpiecznie" mam na myśli takie dobrane z odpowiednim zapasem wytrzymałości i gwarantujących odpowiednią sztywność . Tu oprócz tej sztywności, należy też uwzględnić zmęczenie materiału, bo przecież na elementy prasy nie będzie działać stała siła tylko zmienna ,a to potrafi znacznie osłabić konstrukcję nawet jeśli nie od razu to po pewnym czasie. A to determinuje większe wymiary niż przy obciążeniu stałą siłą

Wiem, że chciałeś wzmocnić stół tą trzecią płytą po środku ,ale to zdecydowanie zły pomysł- o tym już pisałem.

Jeśli chodzi o górną belkę - tu dałeś płyty o wys. 400mm. To już zdecydowanie lepiej, ale czy wystarczająco to już trudno stwierdzić/ przeliczyć, bo kołnierz siłownika (na szczęście) też nie jest mały. Domyślam się że przy tych 400mm sugerowałeś się tą prasą , której wymiary wkleiłeś w pierwszym poście. Ja bym już tak bezkrytycznie do tego nie podchodził,bo może akurat producent dał na to stal o wyższej wytrzymałości niż ta Twoja,, lub dodaje do prasy jeszcze dość solidne podkłady odciążające stół. Trudno tu wróżyć z samych wymiarów. A to że coś jest opatrzone germańskimi napisami nie znaczy że będzie pewne i solidne. Może tak było kiedyś.....

Według mnie takie maszyny trzeba robić w sposób zapewniający bezpieczeństwo. Te parę, paręnaście kg stali więcej to nie jest taki duży koszt biorąc pod uwagę czyjeś zdrowie czy życie. Przecież to nie płatowiec samolotu że musi być bezwzględnie lekki.

To co kolega stworzył to na własne ryzyko i odpowiedzialność, i niech nie ma do nikogo pretensji w razie W .

Areo84 pisze:
To co kolega stworzył to na własne ryzyko i odpowiedzialność, i niech nie ma do nikogo pretensji w razie W .

Rzeczą oczywista jest ze wszystko co robię jest na moja odpowiedzialność . Jak wspomniałem koncepcja stołu zmieniła się już po pocięciu materiału wiec puki co musi być w wersji light , jeśli okaże się ze trzeba zmienić to na pewno to zrobię.
A skoro już wałkujemy konstrukcje stołu to czy wspawanie poprzeczek wnosi coś do zwiększenia max nacisku na stół czy tylko podniesienie wysokości płyt ( czyli de facto wymiana) ratuje sprawę

Raport z dzis:
Zdecydowałem ze dalej do góry siłownik wciągnie się sam , wiec muszę uruchomić szafkę sterownicza i podłączyć węże .

Widze ze musiales znac kogos kto wypalal blachy bo bys sporo budzetu wydal na taka blachostke jak obudowa sterowania ktora mozesz kupic za pol darmo gotowa pomalowana z wbudowanym przyciskiem "E-Stop" niepotrzebnie dokladasz sobie roboty.

Obudowę wykonałem sam , projekt i program 30min . Potem wypalenie na plazmie CNC , powyginanie i zespawanie ≈ 1h. A jaka satysfakcja Zawsze staram się robić max dużo sam , wiem nie zawsze wychodzi taniej ale mam obudowę taka jak ja chce a nie taka jaka jest dostępna w sprzedażny.

Dziś uruchomiłem hydraulikę , wszystko działa poprawnie . Jedyne co mnie niepokoi to taki twardy dźwięk przy przełączaniu z wysuwu na powrót ( wyraźnie słychać pod koniec filmiku).

Wydaje mi się że ten strzał może być przez zamek (8.1), który może przez chwilę trzymać olej aż wytworzy się ciśnienie do odblokowania go. Spróbuj powrót dodatkowo dać przez YH3 (8.2).

A to że lata bez obciążenia to dopiero połowa sukcesu. Ciekawe jak będzie z automatycznym przełączaniem szybko- wolno pod obciążeniem.

Areo84 pisze:Wydaje mi się że ten strzał może być przez zamek (8.1), który może przez chwilę trzymać olej aż wytworzy się ciśnienie do odblokowania go. Spróbuj powrót dodatkowo dać przez YH3 (8.2).

Spróbuje , układ hydrauliczny dla YH3 jest cały sprawny wiec tylko sterowanie trzeba dołożyć.
Ale najpierw muszę wykombinować jak zamocować rolki do płyty siłownika bo się okazało ze moja pierwotna wersja jest zła

blasterpl pisze: Ale najpierw muszę wykombinować jak zamocować rolki do płyty siłownika bo się okazało ze moja pierwotna wersja jest zła

A nie można w ten deseń?


Co do wzmocnienia tego wątłego stołu to w tej prasie można podejrzeć co nieco:

http://www.machineryhouse.com.au/P402#

Tam stół też jest podobnie "chudy'' Na jednej z fotek pokazany jest środek między płytami. i widoczne są dospawane wzmocnienia. Dołem płaskowniki pracujące na rozciąganie, a ściskana górna część płyt zabezpieczona przed wyginaniem na boki tym czarnym elementem i śrubami . Jak widzisz i blacik jest akuratny. Może warto coś takiego wymodzić, bo w Twojej bez żadnych wzmocnień pewnie będzie klopsik. Tylko nie licz że ktoś to policzy

Bedzie "w ten deseń" ale drobne problemy techniczne wyniknely (chciałem wykorzystać istniejące otwory w płycie siłownika do przykręcenia rolek ) ale sa one nieco za szeroko , cos wykombinuje.
Co do stołu to myślałem aby dołożyć jeszcze 2 szt takich samych płyt jak już mam. Te które są niejako przylegaja do nóg prasy z zewnątrz , te które chce dołożyć przylegały by do wewnątrz nóg. Czyli odległość miedzy płytami z przodu jak i z tylu ≈ grubość nogi czyli 15-18mm. Czy to wystarczająco wzmocni stół W ten sposób zachowam "przelotowość" stołu.