Pliki PLT - usprawnienie ruchów

[Andrzej_kw]

kol tuxcnc.... spokojnie... i uważaj, ponieważ popełnili już takie dziecko jak CorelCAD. Może to i miało dobre geny, ale po porodzie okazało się nie dokońca sprawne

pozdrawiam
Andrzej

[tuxcnc]

popełnili już takie dziecko jak CorelCAD

Za jedyne trzy i pół tysiąca złotych ....
Ale oczywiście nie ten program miałem na myśli.

.

[triera]

Dyskusja zaczęła się od:

"Gdy zrobiłem w Corelu plik PLT (choinka) i załadowałem do grawerki (chińczyk), laser zamiast wypalać po "kresce"..."

czy to zadanie dla inżyniera, czy dla grafika, zaczynam się gubić ...

no chyba, że ta "choinka" to element jakiegoś tajemniczego
i równie tajnego urządzenia

Kolega Tuxcnc ma oczywiście rację: rysunek techniczny w programach CAD,
z drugiej strony niech nie zmusza Kolegi Bambo82 - autora tematu dyskusji
do rysowania choinek itp. w CADzie,
skoro tutaj czy Corel Draw czy Adobe Illustrator sprawdzi się
i są to przeznaczone właśnie do tego narzędzia.

A jak Kolega Bambo82 zacznie rysować elementy maszyn,
to ułatwi sobie zdecydowanie pracę używając programu CAD.

Są jeszcze programy pośrednie,
jak np. ACD Systems Canvas 15 (niegdyś Deneba Canvas)
przeznaczony do ilustracji technicznej.
http://www.acdsee.com/en/products/canvas-15
Był moment, że starsze wersje były dołączane do czasopism.

[guardian_angel]

Mam dość "dyskusji" z kretynami, którzy uważają że jedyny program jaki znają jest najlepszy i nadaje się do wszystkiego.

Mam nadzieję że piszesz o sobie.
Wg kolegi tuxcnc wszyscy "laserowcy" co używają Corela do rysowania projektów grawerowania i cięcia są kretynami bo nie używają programów CAD.
Śmiała koncepcja... ciekawe co na to "laserowcy".

Mam wrażenie, że Twoje bzdurne wywody biorą się z nieznajomości środowiska pracy małych i średnich ploterów laserowych. Nie wszystkie doświadczenia z dziedziny CNC sprawdzają się w dziedzinie ploterów laserowych - zrozum to w końcu człowieku.

[cinematic2]

Jego bzdurne wywody biorą się raczej z wrodzenego chamstwa i arogancji.
Ktoś normalny nie znając tematu milczy i czyta, żeby się czegoś nauczyć a ten buc wyzywa wszystkich myślących inaczej niż on od kretynów i wysyła ich do psychiatry.
Takich prostaków powinno się eliminować z forum.

[bh91]

Tuxowi trochę chyba czasem szkodzi pył aluminiowy i powinien sobie zrobić przerwę na 2 dni od maszyn, ale ma też dużą wiedzę - jeśli wyłączy mu się "cham mode" to potrafi przekazać użyteczne informacje

Ja tam choinek kociaków i innych pierdółek nie będę w cadzie rysował choćby tux już robił zamach na prezydenta Nie i już.

Łatwo jest nazywać innych idiotami i kretynami przez internet Poza tym forum jest po to by sobie pomagać a nie pierniczyć jak to ktoś się nie zna i wypad stąd?

[tuxcnc]

Ja tam choinek kociaków i innych pierdółek nie będę w cadzie rysował

Ja też nie.
Do rysowania kotków Corel jak najbardziej się nadaje, nie nadaje się do ich wycinania.
Dla kogoś rozróżnienie tych dwóch rzeczy ewidentnie przekracza możliwości intelektualne, więc zaczął pieprzyć na mój temat głupoty, co to niby uważam i co niby mi się wydaje itd.
Nie mam ochoty "dyskutować" z idiotą, więc sobie odpuściłem.
Ale Tobie powiem coś w zaufaniu.
Gdybym miał wyciąć/wypalić/wygrawerować kotka, to bym go narysował w Inkscape, czyli programie podobnym do Corel Draw, tylko tyle że potem taką pracę eksportuje się do dxf i po przejściu przez dxf2gcode dostaje, jak się można domyślić, g-kod.
I frezarka/ploter/laser niczego nie dziubie jak dzięcioł i nie skacze w tą i z powrotem.
I w przeciwieństwie do eksportu HPGL z Corela, nie trzeba robić fakultetów z kombinacji.
Po prostu używa się tych narzędzi które do określonego celu się nadają, bo do tego zostały wymyślone.

.

[triera]

Nie każda tania wycinarka obsługuje g-kody...
i jakoś więcej tych manipulacji niż przy Corelu...

oczywiście Inkscape jest darmowy

Zainteresowany pomocą już się nie odzywa,
zatem prawdopodobnie problem trwale rozwiązany,
należało:
- ustawić kontur obiektów czarny, włosowy
- ustawić w Corelu przy eksporcie do plt:
"początek układu współrzędnych plotera: dolny lewy róg"

[tuxcnc]

Nie każda tania wycinarka obsługuje g-kody...
i jakoś więcej tych manipulacji niż przy Corelu...

Zasadniczo do typowego 2D, czyli laser czy ploter tnący do folii, to HPGL nadaje się jak najbardziej, do tego go przecież stworzono.
Niestety z eksportem prac z Corela do tego formatu bywa bardzo różnie i można być niemiło zaskoczonym.

.

[Andrzej_kw]

tuxcnc.... wstrzymaj konie
jeżeli czegoś nie wiem, słucham opinii innych i sprawdzam.
Pewnie z czystej głupoty, ale Twojego zachwalanego Inkscapa zainstalowałem i narysowałem ręcznie choinkę. Nie znalazłem eksportu do dxf - ten program po prostu zapisuje w wielu formatach i to jest jeden z nich. Nie wiem do czego potrzebny jest akurat Tobie g-kod w laserze. Programy sterujące czytają wiele formatów, m.in. również dxf. Ten z Inkscapa jest podobnie g....niany jak z Corela, który nadaje się według Ciebie tylko do druku. Ścieżka składała się z kilkunastu odcinków i laser skacze wybierając sobie kolejność losowo. Oczywiście można ją ustawić tak aby wycinał po kolei. Problem jest gdzie indziej - jeżeli mamy np. obiekt wewnętrzny, to nie oznacza, że będzie on wycięty na początku. Dopiero łączenie linii daje zamknięcie obiektu i prawidłową kolejność cięcia. Program sterujący również sobie z tym poradzi - trzeba tylko mu to powiedzieć, czyli mimo wszystko poznać go. Tym samym, zakładając że masz rację i Corel jest do d..., to powiedz szczerze - dlaczego polecasz stosowanie takiego samego g... . Czy tylko dlatego że jest bezpłatne?

pozdrawiam
Andrzej