Tokarka Cormak 330x700 czy Optimum TU2506 ?

Witam, dużo szperam po sieci odnośnie sprzętu wartego zakupu. I ciężko podjąć decyzję. Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami z produktami tych obydwu firm. Może nawet w innych wersjach, modelach. Interesuje mnie bezawaryjna praca. Dlatego w wyborze skupiam się na wersjach prostych mechanicznych, bez udziwnień typu Vario. I nie wiem jaką decyzję podjąć. Obydwa produkty to made in China. Ale tylko przy Optimie piszą iż gwarantują precyzyjną jakość. Są to tokarki prostsze konstrukcyjnie, najprostrze wręcz a gabarytowo najdroższe w stosunku prostota/cena. Czy może dzięki tej prostocie i tej cenie idzie wyższa jakość obróbki samej tokarki. Reklamowana jest jako gotowa do pracy zaraz po rozpakowaniu. Z drugiej strony Cormak 330x700, sprzęt znacznie cięższy i większy. W cenie z podstawami z Optimą wychodzi to na granicy 12.000 zł. Podstawą do samej Optimy jest aż dwa razy droższa. Jestem ciekaw czy Cormak z racji większych opcji jak pola obróbczego, nie odbija sobie tego kosztem niższej jakości wykonania. Czy może odwrotnie Optimy są takie drogie bo marża Niemieckiej firmy jest znacznie wyższa ?!? Chodzi o to aby nie płacić za plakietki firmowe a konkretnie za rzeczywistą jakość. Będę wdzięczny za wasze doświadczenia z produktami obydwu tych firm, nawet jeśli są innych modeli. Dla mnie to wielki dylemat, pieniądze odkładałem długo i chciałbym dokonać najbardziej optymalnego wyboru.

Bądź może jakaś inna sugestia co do innego sprzętu ? Dodam iż w przyszłości chciałbym frezarkę w podobnym przedziale cenowym co tokarka. Tokarki na podstawach planuje. Chyba najlepiej byłoby tej samej firmy co tokarki. Może ktoś kto ma frezarki tych firm też napisze coś na ten temat, jak się pracuje na tym.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.

zwiadowca88 pisze:Ale tylko przy Optimie piszą iż gwarantują precyzyjną jakość. Są to tokarki prostsze konstrukcyjnie, najprostrze wręcz a gabarytowo najdroższe w stosunku prostota/cena. Czy może dzięki tej prostocie i tej cenie idzie wyższa jakość obróbki samej tokarki.

ty chcesz byc tu uznany za wędrowną reklame?

Hej.
A który sprzedawca napisze - gwarantujemy - niską jakość i marne parametry ?
To tak jak z jajkami - zawsze są świeże i ekologiczne.
Chciałbym kiedyś zobaczyć - 12 nieświeżych jaj - zawierających dioksyny.
To by było dopiero coś.
pzd.

pukury pisze: ↑

22 sty 2022, 10:37

Hej.
A który sprzedawca napisze - gwarantujemy - niską jakość i marne parametry ?
To tak jak z jajkami - zawsze są świeże i ekologiczne.
Chciałbym kiedyś zobaczyć - 12 nieświeżych jaj - zawierających dioksyny.
To by było dopiero coś.
pzd.

Jeśli napisze w ogłoszeniu iż dokładność jest lepsza niż 0.009 mm to w stanie faktycznym ma tak być. Inaczej jeśli dokładność jest gorsza, to towar jest niezgodny z ogłoszeniem i jest do zwrotu. Łatwiej jest napisać tokarka precyzyjna bo pod tym pojęciem może kryć się różna dokładność. Natomiast jeśli ktoś sprecyzuje parametr w ogłoszeniu, to musi się tego trzymać. Bo jest to oferta handlowa i nie można w tedy odpisać klientowi że żartowałem, bo byłoby to celowym wprowadzeniem w błąd.

Nie trzeba pisać gwarantujemy niską jakość, tylko w tedy pisze się ogólniki o maszynie. Jak przykładowo nie precyzuje się dokładności obróbki, a uogólnia. Ale temat nie dotyczy przysłowiowych jajek. Inne firmy nie precyzują jakości wykonania w określonych parametrach. Stąd mnie to zaciekawiło i napisałem tu aby wypowiedzieli się użytkownicy sprzętów tych obydwu firm. Wnioskując po waszych odpowiedziach nie mieliście z nimi styczności. Nie chcę deliberować o przekonaniach, interesują mnie fakty, bo wybór jest ciężki. Z jednej strony w ofercie jednej sprecyzowana jest dokładność wyższa, a sprzęt jest mniejszy. Z drugiej strony sprzęt cięższy o szerszych możliwościach użytkowania.

Kwestię posądzenia o jakąś reklamę uznaję za śmieszne. Napisałem to co wyczytałem z ogłoszeń. Niczego nie reklamuję, a chcę jedynie dobry sprzęt kupić za te pieniądze, dlatego piszę konkretnie.

Hej.
No to gdzie są opisane parametry ?
Bo to co jest na stronach sprzedawców to ogólniki.
Nie posądzam Kol. o reklamę - bez przesady.
Ale jakoś nie mam zaufania do tego co piszą w sklepach - a na każdej stronie sprzedawcy jest to samo.
Może ktoś ma taką maszynę - to niech napisze co i jak.
pzd.

zwiadowca88 pisze:Jeśli napisze w ogłoszeniu iż dokładność jest lepsza niż 0.009 mm to w stanie faktycznym ma tak być. Inaczej jeśli dokładność jest gorsza, to towar jest niezgodny z ogłoszeniem i jest do zwrotu.

Tylko, że co dziesiąty odda a reszta machnie ręką.

zwiadowca88 pisze:interesują mnie fakty, bo wybór jest ciężki.

no to fakty są takie. musiał by się znaleźć tu na forum ktoś, kto posiada lub przynajmniej przeszły przez jego ręce obydwie te maszyny, żeby zrobić wiarygodne porównanie. to nie ja
przede wszystkim nie napisałeś co chcesz robić na tej maszynie, ani czego od niej oczekujesz. bo to że precyzji to nie za dużo mówi i każdy by tak chciał.
to optimum wygląda na takiego tytana 500 którego może ktoś "dopieścił", z pewnością nie będzie grzeszył sztywnością ze względu na swą masę. da się tym toczyć w miękkiej stali ale przy zachowaniu rozsądku co do średnicy obrabianego detalu i wielkości wióra. w metalach kolorowych i tworzywach radzi sobie całkiem nie źle. i nie mozna zaliczyć do jego zalet tego że wrzeciono chodzi na potencjometrze. chyba że ma jakieś przełożenia na paskach, ale to było by upierdliwe.
natomiast tokarka 330x700 będzie miała większy potencjał, choćby ze względu na masę i przelot wrzeciona, ma także przekładnię mechaniczną wrzeciennika co jest na plus, ale nie posiada skrzynki posuwów (przynajmniej taka mi się wyświetliła) i to lipa trochę jest.

zwiadowca88 pisze:chcę jedynie dobry sprzęt kupić za te pieniądze

no to przynajmniej rok się spóźniłeś, ceny wszystkich maszyn poszły w górę.
jeszcze rok temu można było kupić dosyć dobrą tokarkę (przynajmniej tak mi sie wydaje) na potrzeby warsztatowe w okolicach 15kzł. z serii 360x1000 i taką bym polecał, tylko nie wiem czy chcesz wydać tyle, ile ona dzisiaj kosztuje.

dodam jeszcze że kupując chińską maszynę w naszym kraju, nawet nową, gwarancja i dostępność części to pojęcia jakby trochę iluzoryczne.

zwiadowca88 pisze:Jeśli napisze w ogłoszeniu iż dokładność jest lepsza niż 0.009 mm to w stanie faktycznym ma tak być. Inaczej jeśli dokładność jest gorsza, to towar jest niezgodny z ogłoszeniem i jest do zwrotu. Łatwiej jest napisać tokarka precyzyjna bo pod tym

czyli jednak obwoźna reklama, a w lidlu banany polskie bo od polskiego pośrednika

a tu opinie o optimum kolega znajdzie, wystarczy zmienić "nalepke"
tokarka-uniwersalna-cormak-t110928.html

Czytałem tu na forum że maszyny Optimum są zrobione z grubszych odlewów i lepiej odlane, przez to mniej jest na nich kitu.
Całkiem możliwe że są lepiej wykonane i przez to droższe, jednak jest coś takiego jak gorszy i lepszy chińczyk.

może i coś w tym jest, nie ma przekładni mechanicznej a waży tyle co tytan z ową przekładnią.
więc wnioski się nasuwają, jakieś tam