#256
Post
napisał: szopenn » 11 lip 2022, 07:49
ja wiem co to jest emco, swoje zdanie tobie powiedziałem, tokarka bez posuwów i gwintów pod ręką to jest wyłącznie wyżymaczka z podpiętym silnikiem. A ty wydajesz teraz okolice 15 tys, to... teraza dzieli ciebie finansowo mniej do "prawdziwiej tokarki", niźli w przyszłości miałbyś od nowa kupować tokarkę, chyba że spodziewasz się takiej inflacji że na tej co teraz chcesz kupić zarobisz za 2 czy 3 lata 2x lub 3x i niewiele dołożysz do kolejnej. Ja się patrzę w taki sposób, żeby sprzęt mi oferował coś co brakuje mi w obecnym. Emco na pewno ma jakieś posuwy mimo wszystko. Gdybym miał 15 do wydania, to wydałbym i reszte bym pociągnął na raty - sprzęt jeśli łapiesz fuchy zwraca się szybko i da się to ogarnąć. Grunt że ty te 15tys na sprzęt masz, a ja mam ściane bo nie mam 15, a tokara kosztuje 30 tys. Zaskórniaki jakieś są ale obok idzie budowa i nie mogę sobie pozwolić, jak i to co napisałem, jakbym miał 30 w ręku to dalej bym nie kupił, nie za 0.1 różnicy mostka nad łożem. Teraz patrzyłem w kormaku np piłe taśmową co brałem za 4 tys teraz kosztuje 6 tys. Za 6 tys nigdy bym jej nie kupił ze względu na wady w wykonaniu - za chinola trzeba płacić uwzględniając wartość naszego czasu i pracy na poprawki. Zresztą miałeś przeprawe z emco, kto wie czy i 330stka nie wyląduje u adama na jakieś poprawki, tylko emco było stare, a tu kkupujesz i od razau poprawiasz. Nie za tą kase. Błędne koło się zrobiło.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2022, 08:18 przez
szopenn, łącznie zmieniany 1 raz.