kolego ramzes111x to że rozerwie wszystkie słabe punkty to drobiazg , ale z bardzo dużym prawdopodobieństwem cofnie płomień do butli i nawet bezpieczniki gazowe mogą nie za działać a co będzie dalej ??
tego nie wiadomo. Może powstanie krater w miejscu gdzie stała butla??
Tak że ja bym się na Twoim miejscu nie śmiał. Tlen jest gorszy niż propan , metan czy może acetylen...
Tak samo jak widzę debili robiących przy butlach tlenowych w rękawicach. Trzeba być albo ułomem albo skończonym idiotom żeby tak pracować. Ludziom się udaje , ale do czasu... jak się trafi butla nie szczelna.

Kolega pracując na nowej maszynie w rękawicach , czystych regulując reduktor nagle zaczął wrzeszczeć ( nie krzyczeć ale wrzeszczeć ) i po kilku sekundach zaskoczyłem że on się pali .... gdzie tacy "inteligentni" spawacze patrzeli i się śmiali że facetowi odbiło.
Jak podeszli i zobaczyli na dłoniach , twarzy pełno pęcherzy to im ry.... zbladły.
Więc rób sobie tak dalej. Twoje zdrowie , Twoje życie.

Każdy taki ułom pracujący w rękawicach myśli ... a co może mi się stać. Tyle lat tak pracuję i nigdy nic nie było.
Do czasu , nie życzę nikomu bo rany po tlenie się tak jak po metanolu ... ciężko goją.

W zakładzie pracy nie jesteś sam. Odpowiadasz za innych również

to jest to co widzisz. Ale jeszcze jest olej "rozpuszczony" w powietrzu.
Ale tak jak pisałem ... jak będzie odpowiedni skład to dojdzie do zapłonu.
ale nie ważne ... nie zmienajmy znaczenia wątku.

odwadnianie i odolejanie to tylko tak naprawdę "pozory". Zawsze przejdzie olej.

tlen gdy wejdzie w reakcję z tłuszczem to jest bardzo duże prawdopodobieństwo zapłonu i w najlepszym przypadku tylko spaleniem a w najgorszym wybuchem a jeżeli w pobliżu będa się znajdować np. worki z wiórami alu i będa się gazować to dojdzie kolejny czynnik.
W powietrzu z kompresora zawsze jest olej. I raz wprowadzone powietrze do instalacji gazowej nie przystosowanej do takiej pracy nie można zasilać już tlenem. Można argonem , azotem ale nie tlenem
Każdy spawacz lub palacz to wie .
Tak samo do instalacji gazowej z acetylenem nie wolno nic montować z miedzi.
Metan ... nie wolno nic montować z alu. Co prawda nie udało sie mi nigdy spowodować zapłonu alu z metanem ale jest odpowiedni skład gdzie dochodzi do zapłonu.
Dlatego w górnictwie nie stosuje się aparatury gdzie jest "otwarte" alu.

ok. BHP już więcej nie zakłóca dyskusji

samobójcy ... do układu gdzie wcześniej pracowało powietrze , nie wpuszcza się tlenu
chyba że się układ odtłuści i węże zmieni na tlenowe.
Na tlenie również rośnie zużycie elektrody , więc warto to przemyśleć.

http://www.cnccad.pl/plazma/plazma.html

tu jest trochę informacji na temat problemów cięcia plazma.

zasada ...

1. za duże ciśnienie palnik słabo tnie , skos się robi od dołu i zawęża na górze.
2. za małe ciśnienie palnik silnie ukosuje od góry a zawęża na dole. Również może być za mała szybkość ruchu.
Jeżeli Ci się powtarza na tej samej osi to albo masz złą szybkość tej osi , palnik nie prostopadle do materiału nieszczelność wewnętrzna co skutkuje zakłócenia zawirowania powietrza.

proste ... zrób testy z ciśnieniami. Za duże ciśnienie będzie zrywać łuk.
Sprawdź suwmiarką centryczność dyszy i elektrody.
Zobacz na ile pasownie wchodzi dyfuzor gazu w dyszę.
Ciężko tak zdalnie na wszystko odpowiedzieć.

Powietrze dochodzi czyste do palnika
ukos jest powtarzalny zawsze na tej samej osi

blacha 18G2A gr.15mm

cięcie tlenem ...




Nie jest za najlepiej ale jest w sumie względnie.
Te rowki które sa u Ciebie to problem powietrza , równomierności przepływu a skos konstrukcji palniaka ( wada wewnętrzna ) Brak prawdopodobnie centrowania.

prawdę mówiąc , parametry dobieram na "pałę". Jak maszyna zaczyna ciąć to ustawiam szybkość i wysokość palnika.
Ale ...
co do wysokości palnika to każdy palnik ma inną. Wysokość palnika do dystans między elektroda a ciętym materiałem.
Zdjęcia mam , ale jak znajde to w kleję.