Co do stanu maszyny to mam na myśli bardziej sztywność wrzeciona niż stan prowadnic, dlatego że wypracowane chociażby lożyska wrzeciona (pomijam tu kasowanie luzu) będą mialy wplyw na obróbkę dużych średnic.
wieslawbarek pisze:A co to tego ze nie prościej byłoby na pile za cięcie i tak musisz zapłacić a jeżeli dostajesz detal zgrubnie obrobiony otwór i tak musisz wyciąć i wtedy masz jakieś krążki które nie wiadomo kiedy wykorzystasz
Tutaj trochę żle zrozumialem poprzedniego posta, dlatego taka moja sugestia.
