szlifowanie łoża

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#61

Post napisał: IMPULS3 » 17 lip 2011, 17:38

wieslawbarek pisze: Ci od TUDa przywożą do mnie wałki z nierdzewki największy miał 250 i był prawie 900 długi i ważył prawie 300 kG ,obcinałem z niego plasterki na 25 mm no został bardzo ładny odpad wałek o średnicy 120 mm
A nie prościej byloby na pile?



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#62

Post napisał: kamar » 17 lip 2011, 17:50

Z tego co ja rozumiem to robił plasterki 25 szerokie z dziurą ok 130. I ładny wałek został odpadu.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#63

Post napisał: IMPULS3 » 17 lip 2011, 18:05

Ok, pomimo że nie jestem zwolennikiem tokarek tud, czy tur i wiele mogę im zarzucić (chociażby mala wygoda) to trudno im zarzucić że są malo sztywne. Chyba raczej poziom operatorów zawiódl, albo te ich maszyny są naprawde w oplakanym stanie :???:


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#64

Post napisał: wieslawbarek » 17 lip 2011, 22:32

IMPULS3 pisze:Ok, pomimo że nie jestem zwolennikiem tokarek tud, czy tur i wiele mogę im zarzucić (chociażby mala wygoda) to trudno im zarzucić że są malo sztywne. Chyba raczej poziom operatorów zawiódl, albo te ich maszyny są naprawde w oplakanym stanie :???:
Maszyna może być w najbardziej opłakanym stanie a ja mogę na niej robić choc kiedys zdarzyła mi się przykra przygoda toczyłem na lewych obrotach lewym wytaczakiem i urwałem górny suport narzędziowy w ruskiej 16 K20

[ Dodano: 2011-07-17, 22:37 ]
A co to tego ze nie prościej byłoby na pile za cięcie i tak musisz zapłacić a jeżeli dostajesz detal zgrubnie obrobiony otwór i tak musisz wyciąć i wtedy masz jakieś krążki które nie wiadomo kiedy wykorzystasz


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#65

Post napisał: IMPULS3 » 17 lip 2011, 22:52

Co do stanu maszyny to mam na myśli bardziej sztywność wrzeciona niż stan prowadnic, dlatego że wypracowane chociażby lożyska wrzeciona (pomijam tu kasowanie luzu) będą mialy wplyw na obróbkę dużych średnic.
wieslawbarek pisze:A co to tego ze nie prościej byłoby na pile za cięcie i tak musisz zapłacić a jeżeli dostajesz detal zgrubnie obrobiony otwór i tak musisz wyciąć i wtedy masz jakieś krążki które nie wiadomo kiedy wykorzystasz
Tutaj trochę żle zrozumialem poprzedniego posta, dlatego taka moja sugestia. :smile:


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 851
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#66

Post napisał: wieslawbarek » 17 lip 2011, 23:04

Po wielu doświadczeniach z różnymi maszynami mogę powiedzieć że (no i to jest moja subiektywna ocena )największy wpływ na sztywność maszyny ma sztywność WRZECIENNIKA stan łożysk (luz powinien wynosić na zimnym wrzecionie 2.5 mikrona do 5 mikronów który to luz znika po nagrzaniu wrzeciona do temperatury roboczej


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#67

Post napisał: IMPULS3 » 17 lip 2011, 23:12

wieslawbarek pisze:Po wielu doświadczeniach z różnymi maszynami mogę powiedzieć że (no i to jest moja subiektywna ocena )największy wpływ na sztywność maszyny ma sztywność WRZECIENNIKA stan łożysk
Absolutnie się z tym zgadzam. Mam dwie takie same tokarki jedna praktycznie nowa i co ciekawe potrafi częściej zadrżyć niż taka sama choć już trochę wypracowana. Pewnie gdyby jej dociągnąć lożyska to zlapalaby więcej sztywności, ale nie ma takiej potrzeby. :smile:

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#68

Post napisał: kostner » 18 lip 2011, 00:04

Sie koledzy rozpisaliscie :) Sam sie zastanawialem dlaczego u mnie suport jezdzi na dwoch pryzmach i doszedlem do wniosku ze jednak daje to wieksza sztywnosc maszyny. Na dwoch pryzmach na pewno w mniejszym stopniu dojdzie do drgan suportu. Pozatym tak jak jeden z kolegow napisal na osi poprzecznej jest mozliwosc zamocowania drugiego imaka lub np mocowania wiertla i wtedy potrzebujemy wiekszej sztywnosci :).
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


szafski
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 29
Rejestracja: 20 sty 2011, 19:24
Lokalizacja: Sosnowiec

#69

Post napisał: szafski » 18 sty 2012, 15:58

Panowie, znacie może firmę zajmującą się remontem tokarek(chodzi dokładniej o przeszlifowanie łożą i wyeliminowanie luzu na imaku) z okolic Katowic? Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje...


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1030
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#70

Post napisał: pabloid » 18 sty 2012, 16:41

Kawałek od katowic to jest, ale ja kiedyś orientowałem się w AFM Andrychów i gość mi powiedział, że 1500zł za tokarkę o długości łoża 1000mm...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”