Remont tokarki MINI LATHE

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#121

Post napisał: clipper7 » 03 gru 2016, 13:07

Ostatnio stoczyłem bitwę z listonoszem, który zamiast przesyłek przynosił awiza do skrzynki. Pomimo tego, że ktoś był w domu
U mnie jest tak samo, na własne oczy widziałem listonosza podchodzącego do mojej skrzynki tylko z wypełnionym już awizem, bez paczki. Nie dzwoniąc wrzucił awizo do skrzynki i już. Jedyne pocieszenie, że sytuacja dotyczy tylko listonosza zastępującego tego "mojego", a ten jest bez zarzutu, więc na razie nie reklamowałem.
Większość z firm handlujących narzędziami z Chin to tylko magazyn sprowadzający, często do spółki z innymi firmami, towar i bez rozpakowania, sprawdzenia itp. wysyłający do klienta. Jakiekolwiek reklamacje gwarancyjne to tylko ich strata, więc starają się wysyłać reklamowany sprzęt tak długo, aż komuś nie będzie się chciało zaprotestować. Nie zależy im na lojalności i zadowoleniu klienta, chcą tylko sprzedać tani sprzęt i zapomnieć. Do wyjątków należą sklepy dbające o klienta, ale te z reguły sprzedają markowy, a więc droższy, sprzęt.
Mnie najlepiej kupuje się w sklepach stacjonarnych, można spokojnie obejrzeć, sprawdzić i ew. bez problemu reklamować.
TomaszMkII pisze: Domagają się przy tym protokołu od kuriera.
Kupiłem w internecie regał magazynowy, przyjąłem od kuriera bez problemu, potem okazało się, że brakuje ramki półki. Po rozmowie tel, ze sklepem przysłali brakujący element kurierem na własny koszt, rozmowa była miła i sympatyczna. Czyli można :mrgreen:


Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Tagi:


TomaszMkII
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:45
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

#122

Post napisał: TomaszMkII » 03 gru 2016, 15:32

Stwierdzili że wymienią ale z protokołem od kuriera. A że ja nie mam ochoty ani czasu być na telefon kuriera co to ma odebrać i potem przywieźć, napisałem pismo reklamacyjne z tytułu rękojmi na temat tych luźnych sanek, bo jakoś o tym zapomnieli w odpowiedzi. Także tutaj nie potrzebuję żadnych oświadczeń kurierów bo jest to wada powodująca że towar jest niezgodny z opisem tj "Precyzyjna mini tokarka firmy Bass Polska.
Profesjonalne i solidne wykonanie gwarantuje wysoką jakość naszego tawaru." :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: I zażądałem obniżenia ceny. Zobaczymy co dalej. Żeby nie było że piszę OFFTOPa to dzisiaj jadę zgodnie z tematem wątku, REMONTOWAĆ nową tokarkę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

EDIT:

No i dobra, byłem remontować :mrgreen:

Są dwie opcje. Albo ten element na tej płaszczyźnie powinien być o 0,44mm niższy albo między śrubę a ten element powinna być zaaplikowana podkładka tejże grubości.
Obrazek

Przy okazji sprawdziłem jak bije wrzeciono, jestem początkującym hobbystą ale myślę że 0,02 na pierwszym z brzegu starym mosiężnym pręcie to nie jest dramat.



eightbitter
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 144
Rejestracja: 26 sie 2008, 15:19
Lokalizacja: Twierdza Modlin

#123

Post napisał: eightbitter » 04 gru 2016, 10:26

Właśnie toczyłem zabierak przejściowy do zamontowania uchwytu Bison na takiej tokarce: https://www.cnc.info.pl/topics56/dopaso ... t80820.htm

Takie właśnie jest pasowanie części w chinkach. Elementy są miniaturowe i trudno jest coś zastosować, żeby zmniejszyć lub zlikwidować luzy. Doskonały opis walki z większym co prawda, chińskim klonem Nutool 550, zamieścił Kol. kamyk ( https://www.cnc.info.pl/topics89/przegl ... t48507.htm ). Ja swoją tokarynkę Tytan 350 kupiłem dwa lata temu za 1999 zł zapakowaną fabrycznie. Trochę na niej próbowałem toczyc, ale drgania spowodowane lyzami nie pozwalają na sensowną dokładność, nie mówiąc o gładkości. Listwa dociskowa w sankach narzędziowych jest przekoszona i nie przylega do jaskółki, będę dorabiał mosiężną i wiercił nowe otwory na śruby regulacyjne. Jeszcze kupa roboty przede mną, ale lubię majsterkować.
Nikt nam lekkiego życia nie obiecywał i danego słowa dotrzymał.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#124

Post napisał: clipper7 » 04 gru 2016, 10:44

eightbitter pisze: będę dorabiał mosiężną
Powinna być z brązu, np. B101
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#125

Post napisał: RomanJ4 » 04 gru 2016, 12:55

TomaszMkII pisze:myślę że 0,02 na pierwszym z brzegu starym mosiężnym pręcie to nie jest dramat.
nie jest, bicie surówki to jedno - pręt też może nie być idealny, a bicie po przetoczeniu to drugie - nie powinno wystąpić w ogóle)
Zresztą, stara tokarska prawda, doskonale znana bardziej doświadczonym w materii kolegom, którą powinieneś poznać i Ty(i stosować się do niej), mówi:
"przedmiot zamocowany w uchwycie tak długo będzie idealnie współosiowy, dopóki go nie odmocujemy"
Uchwyt szczękowy, choćby najlepszy, zawsze będzie wprowadzał mniejsze lub większe uchyby, bo taka jest jego konstrukcja, więc zawsze staraj się zrobić ważne powierzchnie mające być idealnie współosiowymi w jednym zamocowaniu, lub tocz materiał w kłach.
A jeśli masz zatoczyć detal który trzeba zamocować za powierzchnię gotową, już obrobioną, to dobre wyniki współosiowości z nowo zataczaną powierzchnią uzyskasz stosując do mocowania szczęki zataczane.

Tak więc drogi kolego nie przejmuj się zbytnio biciem nieprzetoczonej surówki w szczękach, bo w konstrukcjach popularnych idealnie nigdy nie będzie, choć oczywiście im mniej tego bicia tym lepiej(nawiasem, 0,02mm to bardzo dobry wynik), liczy się efekt po obróbce... :wink:

A jeśli ma kolega chęć pobuszować po podstawach technologii i (choć troszkę) teorii obróbki skrawaniem, to zachęcam do poczytania..
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/58564- ... alu/page-7
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/60403- ... y-romanj4/
pozdrawiam,
Roman


TomaszMkII
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 36
Rejestracja: 09 lis 2016, 18:45
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

#126

Post napisał: TomaszMkII » 04 gru 2016, 14:13

RomanJ4, dzięki za linki przy okazji znalazłem odpowiedź jak roztoczyć otwór fi poniżej 6mm :)
A biciem 0,2 się nie martwię, jestem wręcz zadowolony bo się naczytałem i naoglądałem o tych chinkach i bicie 0,2 na surówce to ludzie mieli po wymianie łożysk na stożkowe :) a tu od razu "oko". Teraz się zastanawiam z czego i jak wykonać tą podkładkę 0,4mm :shock:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#127

Post napisał: RomanJ4 » 04 gru 2016, 17:42

Jak napisał kolega Clipper7, najlepiej z brązu, mosiądz jest za "suchy" na łożyska ślizgowe.
Jeśli nie masz dostępu do brązu w formie prętów czy wałków, to po szukaj w większych sklepach motoryzacyjnych tulejek do rozruszników osobowych lub ciężarowych, a jeśli średnice tych będą za małe, to większe dostaniesz w sklepach z częściami do maszyn rolniczych, coś średnicą do ew. przetoczenia i obcięcia powinieneś dobrać...
pozdrawiam,
Roman


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#128

Post napisał: rdarek » 04 gru 2016, 18:04

TomaszMkII pisze:....A biciem 0,2 się nie martwię, jestem wręcz zadowolony bo się naczytałem i naoglądałem o tych chinkach i bicie 0,2 na surówce to ludzie mieli po wymianie łożysk na stożkowe :) a tu od razu "oko". .....
Nie chwal dnia przed zachodem słońca :mrgreen:
W mojej (co prawda większa od twojej) łożyska dociągnąłem tak, że błagały o litość, z uchwytu sok leciał jak mocowałem materiał (wałek fi 80x120) i co potrafi się odchylić powyżej 0,05 i tak pozostać :shock:


eightbitter
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 144
Rejestracja: 26 sie 2008, 15:19
Lokalizacja: Twierdza Modlin

#129

Post napisał: eightbitter » 04 gru 2016, 19:49

Roman, w mojej listwy są stalowe. Nie mam frezarki żeby zrobić rombik, może na szlifierce coś skombinuję, na razie jest jak jest. Ogólnie za wysoko są położone śruby do regulacji luzu, dlatego listwa się przekasza i pracuje tylko z górą jaskółki, a nie całą powierzchnią.
Myślałem o kupieniu cienkiej (0,3 - 0,4 mm) blachy brązowej, wycięciu z niej paska i włożeniu między istniejącą listwę i jaskółkę.
W Arceurotrade można kupić gotowe listwy, ale mosiężne. Komplet ok. stówki + przesyłka.
Nikt nam lekkiego życia nie obiecywał i danego słowa dotrzymał.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 20
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#130

Post napisał: RomanJ4 » 04 gru 2016, 22:35

Wydaje mi się, że kolega miał na myśli podkładkę do śruby:
Albo ten element na tej płaszczyźnie powinien być o 0,44mm niższy albo między śrubę a ten element powinna być zaaplikowana podkładka tejże grubości.
Obrazek

A propo's: tarnamid tez się nada..
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”