QCAD, czyli jak tego nie robić...

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 28
Posty: 9837
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#61

Post napisał: tuxcnc » 06 wrz 2025, 17:43

jasiekk7 pisze:
06 wrz 2025, 17:40
Obrazek
Chyba masz inny postprocesor.



Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 398
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#62

Post napisał: kozak12 » 06 wrz 2025, 17:58

tuxcnc pisze:
06 wrz 2025, 17:40

Ale i tak debilizm totalny, bo wejście kompensacji wystarczy zrobić raz.
Te wejścia i wyjścia na każdej głębokości są po prostu bez sensu.
Otóż nie wystarczy .
Frez możesz tym samym programem skompensować o inną wartość. ( O taką aby mieć zadany wymiar)
W normalnych sterowanikach przy kompensacji podajesz numer kompensacji z tabeli i ten sam element o tych samych wymiarach możesz zrobić frezem 12 i 11 mm .
Aż tak dużo tych programów przez 15 lat nie uczyłem się ale wszystkie działały dokładnie w ten sam sposób.
Wiec może Tobie się wydaje.

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 28
Posty: 9837
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#63

Post napisał: tuxcnc » 06 wrz 2025, 18:28

kozak12 pisze:
06 wrz 2025, 17:58
tuxcnc pisze:
06 wrz 2025, 17:40

Ale i tak debilizm totalny, bo wejście kompensacji wystarczy zrobić raz.
Te wejścia i wyjścia na każdej głębokości są po prostu bez sensu.
Otóż nie wystarczy .
Frez możesz tym samym programem skompensować o inną wartość. ( O taką aby mieć zadany wymiar)
W normalnych sterowanikach przy kompensacji podajesz numer kompensacji z tabeli i ten sam element o tych samych wymiarach możesz zrobić frezem 12 i 11 mm .
Aż tak dużo tych programów przez 15 lat nie uczyłem się ale wszystkie działały dokładnie w ten sam sposób.
Wiec może Tobie się wydaje.
Klasyczny chochoł...

Dodane 13 minuty 18 sekundy:
Nie, to jednak nie jest chochoł, to jest zwykła głupota.
Chochoł toby był, gdyby ktoś mi przypisał coś czego nigdy nie twierdziłem, a potem udowadniał że to nieprawda.
Tutaj jednak jest to zwykła głupota, czyli polemizowanie z wypowiedzią której się nie zrozumiało, opowiadając o czymś zupełnie innym.
Kompensację narzędzia wymyślono w czasach, kiedy powszechnie się je ostrzyło. Faktycznie, w programie podaje się numer narzędzia a jego średnica jest czytana z tabeli narzędzi, gdzie można ją dowolnie korygować. O tyle powyższa wypowiedź jest prawdziwa.
Tyle tylko, że ja pisałem o czymś zupełnie innym.
Kiedy programuje się wiele przejść TYM SAMYM NARZĘDZIEM, to nie ma potrzeby robić wejść/wyjść na każdym przejściu. Wystarczy jedno wejście przed pierwszym przejściem i jedno wyjście po ostatnim przejściu, co jest tak oczywiste, że nie wymaga tłumaczenia.

Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 398
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#64

Post napisał: kozak12 » 06 wrz 2025, 18:44

tuxcnc pisze:
06 wrz 2025, 18:28


Kiedy programuje się wiele przejść TYM SAMYM NARZĘDZIEM, to nie ma potrzeby robić wejść/wyjść na każdym przejściu. Wystarczy jedno wejście przed pierwszym przejściem
Tylko taki frez pracujący na 5mm zużywa się tylko na 5mm .( I co o 5mm frezu się zużyje i będziesz ostrzył cały frez na inną średnicę)
A jak chcesz aby zużywał się po całości możesz go dosunąć o np 0.1 mm , na przejściu na elemencie nie będzie zębów i wydłużyła czas pracy narzędzia. Do dokładniejszej obróbki i tak trzeba narzędzie wykańczające . Ale czasem wystarczy tylko taka technika. Dziś też ostrzy się narzędzia może nie frezy 6czy 8mm ale większe średnice czemu nie

Dodane 3 minuty 33 sekundy:
tuxcnc pisze:
06 wrz 2025, 18:28

Tutaj jednak jest to zwykła głupota,
Głupotą jest to że taki Trol jak Ty udziela się w tematach o których nie ma pojęcia.


jasiekk7
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 9
Posty: 273
Rejestracja: 31 lip 2011, 15:03
Lokalizacja: Żywiec

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#65

Post napisał: jasiekk7 » 06 wrz 2025, 18:46

Postprocesor nie ma znaczenia. On tylko "tłumaczy" "wymyśloną" trajektorię na język zrozumiały dla maszyny. Jeżeli by tak było to w zależności od postprocesora ścieżki byłby różne.
Obrazek

Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 398
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#66

Post napisał: kozak12 » 06 wrz 2025, 18:49

Poza tym technika jaka wybrałeś tak ma .
Czemu nie wybrałeś technologi hsm ?

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 28
Posty: 9837
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#67

Post napisał: tuxcnc » 06 wrz 2025, 19:02

jasiekk7 pisze:
06 wrz 2025, 18:46
Postprocesor nie ma znaczenia.
Ma znaczenie, bo niektóre postprocesory (maszyny) nie obsługują kompensacji narzędzia w ogóle.
Ale faktycznie, mamy ustawiony ten sam.
Kiedy wpisałem długość 3mm, to faktycznie dostałem to samo co Ty.
Ale jak wpisałem zero (a niby dlaczego nie?), to dostałem taki oto debilizm:
Obrazek
Ja naprawdę mam już dosyć.
Potrzebuję programu, który działa w sposób przewidywalny, a nie tylko w pewnym (i nieznanym) zakresie parametrów.

Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 23
Posty: 398
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: QCAD, czyli jak tego nie robić...

#68

Post napisał: kozak12 » 06 wrz 2025, 19:15

tuxcnc pisze:
06 wrz 2025, 19:02
[
Ale jak wpisałem zero (a niby dlaczego nie?), to dostałem taki oto debilizm:
Obrazek
Ja naprawdę mam już dosyć.
Potrzebuję programu, który działa w sposób przewidywalny, a nie tylko w pewnym (i nieznanym) zakresie parametrów.
Zostaw już ten program on jest naprawdę bardzo prosty .
Niestety dla Ciebie za trudny.
Klep dalej te swoje teoretyczne kody z palca.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne dyskusje na temat oprogramowania CAD/CAM”