Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 5957
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#21

Post napisał: jasiu... » 23 sie 2025, 13:46

forestgril pisze:
22 sie 2025, 20:20
Św Augustyn powiedział: "Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Boga."
Święty Augustyn jest o tyle nie do końca wiarygodny, że odrzuca w ten sposób tych, którzy z różnych przyczyn nie mają możliwości Pisma Świętego poznać. Właśnie dlatego, jeśli uznamy Boga za ojca wszystkich mieszkańców ziemi, a nie tylko wybranych plemion, czy narodów, musimy znaleźć uniwersalne wartości we wszystkich zakątkach naszego globu. W Chinach masz Taiozm i Konfucjanizm, daleki wschód, to też buddyzm. Czy można wszystkich Chińczyków wykluczyć z życia wiecznego, tylko dlatego, że się z religią chrześcijańską nie zetknęli?

Jakże niedobry byłby Bóg, który tylko wybranym swoim dzieciom zapewniałby przyszłość, innych wyrzucając poza szczęśliwą wieczność.
forestgril pisze:
23 sie 2025, 09:14
Jasiu musi skontrować opowieścią o niebie, które sobie wymarzył.
Ależ to nie tak. To tylko pytania, bez odpowiedzi, jeśli zakładam, że nie znamy ani wymiaru, ani struktury Nieba. Nawet nie wiem, czy to niebo jest, bo przecież pomiędzy "wierzyć", a "wiedzieć" jest przepaść. To zupełnie inne słowa.

No cóż, niektórzy w wieku podeszłym zajmują się sprawami wyborów i przyszłością swojego podwórka, inni zaczynają sobie zdawać sprawę, że dostaną koszulę bez jednej choćby kieszeni, gdzie cokolwiek mogliby zabrać z tego świata i - no właśnie, będzie jakieś "i", czy tylko "użyźnią ziemi szmat"?




forestgril
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 703
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#22

Post napisał: forestgril » 23 sie 2025, 14:10

To właśnie kolejny dowód, że Kolega Jasiu Pism nie zna i to z własnego wyboru. Może skoro włos już siwy , a sił na brykanie też już nie ma, znajdzie On czas na poważniejszą lekturę?

Na przykład list do Rzymian 2,14, a najlepiej cały. Albo List Św Jakuba - krótki, prosty, konkretny.

I proszę odnotować, że nie każdy „budzi” się do rozważań podobnych dopiero w starości. Są i tacy, co już w młodym wieku otrzymali dobre wykształcenie w tych sprawach - stąd prędzej i w pełni znaleźli się na Tej Drodze i wiedli życie doskonalsze niż inni, a skutecznie wybierając to, co najlepsze, uświęcali swoje duszę, aby mogli przedstawić je Bogu w chwili przejścia jako piękne, nieskalane. Ale Bóg jest miłosierny i grzesznika też przyjmie, gdy ten żałuje i gotów jest odpokutować.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 24
Posty: 16735
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#23

Post napisał: kamar » 23 sie 2025, 16:14

A Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie.

Też tak dłuuuugo potrafię :)


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7814
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#24

Post napisał: pukury » 23 sie 2025, 16:49

Hej.
Jak na filmie - Konopielka .
Chłop z chłopem spać będzie ...
pzd.
Mane Tekel Fares


cawboy
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 724
Rejestracja: 13 mar 2021, 18:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#25

Post napisał: cawboy » 23 sie 2025, 17:47

Hahaha, pisałem kiedyś (przy jakimś buczeniu) żeby koledzy sobie jakieś kółeczko gospodyń domowych założyły czy też inne różańcowe i widzę, że posłuchali. :mrgreen:
Krak.


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3131
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#26

Post napisał: tristar0 » 23 sie 2025, 21:34

pukury pisze:hłop z chłopem spać będzie ...
cawboy pisze:haha, pisałem kiedyś (przy jakimś buczeniu) żeby koledzy sobie jakieś kółeczko gospodyń domowych założyły czy też inne różańcowe i widzę, że posłuchali.
bo nie dośś że sobie nawzajem klaszczą to jeszcze pewnie zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd jak to
kamar pisze:
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 5957
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#27

Post napisał: jasiu... » 24 sie 2025, 11:27

forestgril pisze:
23 sie 2025, 14:10
Ale Bóg jest miłosierny i grzesznika też przyjmie, gdy ten żałuje i gotów jest odpokutować.
A osobę z plemienia znad Amazonki, która nigdy nie słyszała o Piśmie Świętym, ale żyła zgodnie z zasadami, jakie mamy choćby w przykazaniach? Czy Aztekowie to wszyscy zostali potępieni?

Inkluzywizm, czy ekskluzywizm?

Położyliśmy nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawicielem wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących. Czemu w 1 liście do Tymoteusza święty Paweł używa wyrazów "wszystkich" i "zwłaszcza"?

To jeszcze jedno zdanie z tego listu: Jezus, który siebie samego złożył jako okup za wszystkich. Co w tym zdaniu oznacza wyraz "wszystkich"?

Widzę, że Kamar czasem czyta list do Rzymian.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 8303
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#28

Post napisał: WZÓR » 24 sie 2025, 11:44

jasiu... pisze:
24 sie 2025, 11:27
....
Widzę, że Kamar czasem czyta list do Rzymian.
W ogóle , jak na emeryta prowadzi dość aktywny tryb życia.
Nic , tylko .... , w swoim czasie naśladować.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


forestgril
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 703
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#29

Post napisał: forestgril » 31 sie 2025, 05:54

Na miły Bóg,
Życie nie tylko po to jest, by brać


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 5957
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Jak to się kiedyś toczyło/frezowało

#30

Post napisał: jasiu... » 31 sie 2025, 14:59

Ale życie jest też po to, żeby brać. Oczywiście, że brać mądrze. Nie brać tego, co może zaszkodzić tobie, albo innym, ale brać to, co pozwoli czerpać radość z życia tutaj, na tym etapie, bez czekania na to, że skoro jest jakiś następny etap, to obecny można olać i nie warto się starać tutaj satysfakcji i radości osiągać.

Jeśli Pan Bóg stworzył taką piękną ziemię, to chyba też dlatego, żeby z tego piękna również ci, których umieścił na szczycie ziemskiej hierarchii mogli z tego piękna, jakie zostawił stwórca, korzystać.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”