amator frezarek cnc,początkujący

prośba o pomoc

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 9837
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#21

Post napisał: tuxcnc » 26 lut 2025, 17:05

drzasiek90 pisze:
26 lut 2025, 16:37
tuxcnc pisze:
26 lut 2025, 16:30
Jak Ci wrzeciono będzie się kręcić jeden obrót na dziesięć sekund, to naprawdę nie trzeba go synchronizować.
Trzeba, bo raz będzie się kręcić 1.1 a innym razem 0.7 obrotu na 10 sekund.
Obciążenie będzie miało wpływ na obroty, a podczas gwintowania obciążenie się zmienia.
Jak dobierzesz posuw na osi Z i skąd będziesz wiedział kiedy odwrócić obnroty?
To co proponujesz to jest prowizorka i partactwo i nie należy nikomu takiego rozwiązania pokazywać.

Żeby miało znikomy wpływ na obroty (przy stałym obciążeniu), silnik musiałby być przewymiarowany - a tu przecież jest rozmowa o sytuacji wręcz odwrotnej.
Tradycyjnie nie wiesz o czym mówisz.
To jest silnik 775, czyli stosowany jako wrzeciono w najmniejszych frezarkach, tyle że z przełożeniem 1:700 (jeden do siedmiuset).
Obrazek




drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2487
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#22

Post napisał: drzasiek90 » 26 lut 2025, 17:36

Tradycyjnie to ty ubzdurałeś sobie jakąś prowizorkę w głowie i na siłę ją bronisz.
Gwintowanie na sztywno bez enkodera to pomysł wyjątkowo kretyński.
EOT


Autor tematu
Lobo12
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 24 lut 2025, 11:20

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#23

Post napisał: Lobo12 » 27 lut 2025, 13:42

dziekuję wszystkim za podpowiedzi. najbardziej zainteresowało mnie ,Silnik z redukcją planetarną 42GP-775 wysoki moment obrotowy 12V/24V może obracać do przodu i do tyłu 8PRM~1600PRM, maksymalny moment obrotowy 253KG.CM. jeżeli tym morzna sterowac z GRBL to super. ale mam problem . jak to zadziała skoro nie mam prawych ,lewych obrotów.jestem człowiekiem starej daty 50+ i mam coś takiego na warsztacie jak sprzęgiełko do wiertarki stołowej , i gwintuję na jednych obrotach w prawo.czy ten silniczek działa na takiej samej sadzie ?

Dodane 48 sekundy:
a cha zapomniałem spomnieć , gwinty M6


forestgril
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 703
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#24

Post napisał: forestgril » 27 lut 2025, 15:04

Lobo12 pisze:jestem człowiekiem starej daty 50+


Uważaj Panie Kolego, bo obrazisz tu większość LIDERÓW xD

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 9837
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#25

Post napisał: tuxcnc » 27 lut 2025, 20:07

Lobo12 pisze:
27 lut 2025, 13:42
jeżeli tym morzna sterowac z GRBL to super. ale mam problem . jak to zadziała skoro nie mam prawych ,lewych obrotów
Jeżeli chodzi o GRBL na ATmega, to ci nie pomogę, bo po prostu nie pamiętam. Niby tam są prawe i lewe obroty, ale coś jest namieszane, a ja od dawna tego nie używam.
We FluidNC (Np. MKS DLC32) możesz sobie wrzeciono skonfigurować jak Ci się spodoba.
Tak ogólnie, to w tym silniczku z przekładnią nie ma sensu sterować obrotami, wystarczy prawo/lewo.
Jest taki fajny mostek H, 24V 40A, czyli akurat tyle ile potrzeba https://www.aliexpress.com/item/1005006264172513.html
Nawet mam taki, ale nie powiem Ci jak go podłączyć, bo dokumentacja jest niepełna, mogę się tylko domyślać jak to działa, ale dotychczas nie miałem potrzeby tego sprawdzić...
W mostku H jest taki problem, że nie można równocześnie włączyć obu gałęzi, bo wtedy pójdzie dym. Ten układ ma jakieś zabezpieczenie przed takim potraktowaniem, ale dokumentacja o tym milczy.
Jak znajdę trochę czasu to sprawdzę to, bo sam jestem ciekawy.

Awatar użytkownika

Arbaql
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 6
Posty: 41
Rejestracja: 12 cze 2025, 11:46

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#26

Post napisał: Arbaql » 29 lip 2025, 15:38

Da się gwintować zwykłym wrzecionem DC, w którym obroty są tylko w jedną stronę bez konieczności kontroli nad prędkością obrotową, ale nie gwintownikiem maszynowym. Są do tego specjalne frezy, a gwintowanie realizuje się wprowadzeniem takiego narzędzia po helisie z odpowiednim dla danego gwintu skokiem , we wcześniej wyfrezowany lub wywiercony otwór o odpowiedniej średnicy. Frezy te są niewiele droższe od typowych frezów palcowych o podobnej średnicy. Na koniec takiej operacji frez jest wycofany z gwintowanego otworu po ustawieniu go w osi tego otworu. Są też frezy które działają na tej samej zasadzie ale od razu wiercą sobie ten otwór jednocześnie robiąc gwint, jednak są znacznie droższe. Także całe gwintowanie odbywa się programowo, ale trzeba się nauczyć tego używać, dobrać odpowiednie prędkości posuwu, średnicę helisy w stosunku do otworu itp. Ja kupiłem kilka takich frezów na próbę w rozmiarze M4 i udało mi się zrobić poprawne gwinty przy użyciu amatorskiej frezarki CNC z wrzecionem DC bez enkodera i przekładni, którego prędkość obrotową reguluje się pokrętłem (regulacja napięcia), programu freecad ( generowanie ścieżki helisy) , sterowanie maszyna grbl1.1, bez połamania jakiegokolwiek "gwintownika", a jestem początkujący. Na filmie jest fragment na którym wykonuję taki gwint, choć parametry są pewnie źle dobrane(pewnie dało by się to puścić znacznie szybciej: https://youtu.be/Em3HF7aoWs0?si=YbVnNZyTrcVz7IlT
Tu przykład takiego frezu:
https://a.aliexpress.com/_EzogUWS
Zaletą takiego gwintowania jest możliwość wykonania gwintu niemalże do samego dnia ślepego otworu, ale trzeba przy tym zadbać o usuwanie wióra na przykład kierując strumień sprężonego powietrza do wnętrza otworu. Wadą jest to że tego typu narzędzia są stosunkowo krótkie (maksymalnie 8mm głębokości gwintu dla tych narzędzi M4 których ja użyłem), a poza tym proces jest dość powolny i hałaśliwy.


jasiekk7
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 273
Rejestracja: 31 lip 2011, 15:03
Lokalizacja: Żywiec

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#27

Post napisał: jasiekk7 » 29 lip 2025, 16:13

Powinieneś jechać od dołu do góry. Frez ma płaskie czoło i ci gniecie wióry na dnie otworu.

Awatar użytkownika

Arbaql
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 6
Posty: 41
Rejestracja: 12 cze 2025, 11:46

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#28

Post napisał: Arbaql » 29 lip 2025, 16:18

Nie jestem pewien czy potrafię zmusić freecad żeby zrobił to od dołu do góry.
Inną zaletą jest możliwość wykonywania zarówno prawych jak i lewych gwintów za pomocą jednego narzędzia, jak również różnych średnic wewnętrznych lub zewnętrznych gwintów o tym samym skoku ( na przykład płytkiego gwintu m20x1 za pomocą "gwintownika" m6x1)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 9837
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#29

Post napisał: tuxcnc » 30 lip 2025, 19:36

Arbaql pisze:
29 lip 2025, 16:18
Nie jestem pewien czy potrafię zmusić freecad żeby zrobił to
Wbijasz gwoździe kombinerkami...
GRBL to sterowanie o podstawowej użyteczności, ale jak już chcesz gwintować frezem, to nie dla Ciebie.
Natomiast generowanie g-kodów z FreeCAD to masochizm i modlitwa o wypadek. (Dużo czasu minie zanim to się będzie nadawało do użytku).
W bardziej zaawansowanych sterowaniach helisę programuje się z poziomu g-kodu i żaden CAD/CAM nie jest do tego potrzebny.
https://linuxcnc.org/docs/html/gcode/g- ... code:g2-g3
Jak się do tego doda możliwość wykorzystania parametrycznych podprogramów, to w ogóle lepiej pisać program "z palca", bo jest szybciej i bezpieczniej.
Tak ogólnie, to sprawiasz wrażenie nastolatka, który właśnie dowiedział się wszystkiego i ma imperatyw nauczać tego innych... Niestety, nie wiesz jeszcze nic, a twoje porady bardziej wprowadzają w błąd niż pomagają.

Awatar użytkownika

Arbaql
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 6
Posty: 41
Rejestracja: 12 cze 2025, 11:46

Re: amator frezarek cnc,początkujący

#30

Post napisał: Arbaql » 30 lip 2025, 21:17

tuxcnc pisze:
30 lip 2025, 19:36
Arbaql pisze:
29 lip 2025, 16:18
Nie jestem pewien czy potrafię zmusić freecad żeby zrobił to
Wbijasz gwoździe kombinerkami...
GRBL to sterowanie o podstawowej użyteczności, ale jak już chcesz gwintować frezem, to nie dla Ciebie.
Natomiast generowanie g-kodów z FreeCAD to masochizm i modlitwa o wypadek. (Dużo czasu minie zanim to się będzie nadawało do użytku).
W bardziej zaawansowanych sterowaniach helisę programuje się z poziomu g-kodu i żaden CAD/CAM nie jest do tego potrzebny.
https://linuxcnc.org/docs/html/gcode/g- ... code:g2-g3
Jak się do tego doda możliwość wykorzystania parametrycznych podprogramów, to w ogóle lepiej pisać program "z palca", bo jest szybciej i bezpieczniej.
Tak ogólnie, to sprawiasz wrażenie nastolatka, który właśnie dowiedział się wszystkiego i ma imperatyw nauczać tego innych... Niestety, nie wiesz jeszcze nic, a twoje porady bardziej wprowadzają w błąd niż pomagają.
Jest mi niezmiernie miło, że taki autorytet jak Pan zwraca mi uwagę w tak wyczerpujący i uprzejmy sposób.
Z Pańskiej wypowiedzi wnioskuję że osoby początkujące w ogóle nie powinny się wypowiadać w żadnym temacie, nawet jeśli dowiodą skuteczności wypracowanych metod na dostępnym sprzęcie i oprogramowaniu (materiał wideo). A temat dotyczył właśnie możliwości wykonywania gwintów na maszynie podobnej klasy do mojej. Co prawda autor tematu szukał innego rozwiązania dotyczącego kontroli kierunku i obrotów wrzeciona, które przypuszczam jest standardem w maszynach najwyższej klasy, ale założyłem że być może nie spotkał się z przedstawionym przeze mnie rozwiązaniem, dlatego uznałem, że warto się zdobytą wiedzą podzielić. Tak się składa , że nie posiadam obecnie bardziej zaawansowanego sterowania, zdaję sobie sprawę z ograniczeń grbl, programu FreeCad, jak również z ułomności wrzecion zasilanych DC i ze swojego niewielkiego doświadczenia w obsłudze tych maszyn, o czym napisałem - jestem początkujący. Uznałem , że skoro mi się udało to opanować (gwintowanie specjalnym frezem) to nie jest to takie trudne. Napisałem również, że metoda ma swoje wady i ograniczenia, które zauważyłem podczas pracy z tym narzędziem, co nie świadczy o tym, że dowiedziałem się wszystkiego.
Tak ogólnie sprawia Pan wrażenie osoby nieco konfliktowej a Pańskie wypowiedzi wydają się złośliwe, wręcz prowokujące. Przykro mi z tego powodu, bo szanuję Pańskie zdanie i jest Pan dla mnie autorytetem, zaczynam się jednak zastanawiać czy słusznym.
Dlaczego gwintowanie frezem nie jest dla mnie (a dla kogo)? Dlaczego uważa Pan, że FreeCad to program który może spowodować wypadek?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”