Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
adam Fx pisze:czy to bezpośrednio czy też przez precyzyjne dystansy
tak musza być jeśli użyjemy zwykłych łożysk (te SKF z DTR) wtedy tak jak piszesz powinny mieć różna grubość by ustalić naprężenie ale jeśli damy takie jak były czyli parowane to one fabrycznie mają opuszczoną bieżenie - nawet symbol o tym świadczy bo mają nadanie napięcie wstępne lekkie. chyba dobrze myślę ooo takie coś znalazłem https://youtu.be/lSiTwOUh-mU?si=brOyXvgV8NR61Vi6&t=843Robert_K pisze:Nieprawda. Możesz ścisnąć łożyska tylko dając pomiędzy nie widoczne na rysunku dystansy. One tam muszą być w dwóch powodów
adam Fx pisze:powinny mieć różna grubość by ustalić naprężenie ale jeśli damy takie jak były czyli parowane to one fabrycznie mają opuszczoną bieżenie
atom1477 pisze:Tylko pytanie o jakich obu mówisz?
Robert_K pisze:Teraz tak - jeśli masz wnękę na łożyska o wymiarze powiedzmy 25mm, a łożyska są dwa na przykład 71910 (szerokość 12mm) to pomiędzy musisz dać podkładki o grubości (w uproszczeniu) 1mm. Jeśli zastosujesz łożyska parowane to te podkładki również musisz zastosować bo łożyska parowane 71910 również mają szerokość 12mm a nie 12,5. Co więcej, obie podkładki przy parowanych muszą być dokładnie tej samej grubości, żeby utrzymać napięcie wstępne, które ustalił im producent przy parowaniu.
najpierw jeśli chodziło o kasowanie luzu - ja miałem na myśli takie że ręcznie go ustawiamy czyli kręcimy i spawamy opór a Ty wybranie luzu miedzy łożyskami tak żeby uzyskały fabryczne naprężenie. teraz ja się skupiłem na fabrycznym naprężeniu czyli że wewnętrzne bieżnie są obniżone i trzeba je ścinać a Ty patrzałeś na całokształt że to nic nie da bo gniazdo bez podkładek będzie za głębokie i łożyska się nie cisną tak w obu przypadkach masz racje.
no i u mnie to lekkie było za mało. Właek 0,5mb w uchwycie pozwolił na uginanie czujnika - test przecinakiem też wszystko pokazuje.
