Agregat do awaryjnego zasilania domu

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4392
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#61

Post napisał: Steryd » 19 wrz 2024, 10:37

Widziałeś, że to ma 1,8kW?


Można?
Morzna!!!


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#62

Post napisał: atom1477 » 19 wrz 2024, 11:11

forestgril pisze:
18 wrz 2024, 21:59
A pod fotowoltaiczną bez ofgrida nie dałoby rady zrobić 3 sinusoid na jakimś prostym arduino czy czymś innym? 3xsin na zakresie 0-5V i następnie dać to na wzmachol i trafo, żeby podbić do 400v? Nie musiałaby być wielka moc, bo falownik musi jedynie widzieć 3 fazy. Działałoby
Mylisz się. "Moc" musi być duża. Dokładnie to chodzi o sztywność sieci. Ona musi bardzo sztywno utrzymywać synchronizację. Nawet jak napięcie się zmienia, to synchronizacja z całą dużą siecią ciągle jest. Sieć nie pozwala na zmianę częstotliwości. Falownik emuluje elektrownię, czyli próbuje zwiększać częstotliwość gdy obciążenie spada. Przy sztywnej sieci się to nie uda. Przy kilkuwatowym generatorku już tak (generatorek swojej częstotliwości nie zmieni, ale dla falownika te kilka W z generatorka to będzie po prostu jak małe nielinowe obciążenie).
Gdyby było tak jak piszesz to falowniki by się nie wyłączały po odłączeniu zasilania sieciowego na stacji transformatorowej. Bo falowniki sąsiadów pracowały by jako emulacja sieci. A tak się nie dzieje, tylko się wyłączają. A to dlatego że wykrywają że sieć przestała być sztywna.


forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#63

Post napisał: forestgril » 19 wrz 2024, 12:11

Ciekawe, dzięki!


cawboy
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 644
Rejestracja: 13 mar 2021, 18:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#64

Post napisał: cawboy » 19 wrz 2024, 17:14

WZÓR pisze:Z mojego rozeznania ( na obecną chwilę) ta waga to raczej plus , a nie minus.
Świadczy to , że wspomniane przez Ciebie urządzenie oprócz obudowy posiada jeszcze coś w środku

To zrozumiałe, tylko mój agregat to ponad 90 kilo, a nie 20-30 :wink: zasilał z powodzeniem PC u kuzyna przez kilka dni, ale nie mam pojęcia, jakie zapotrzebowanie na prąd ma twoją pompa.
Jest to honda gx390 z prądnicą mecc alte s16f-150. przy normalnym, rozsądnym użytkowaniu mój cały dom działa na tym agregacie komfortowo.
Krak.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#65

Post napisał: WZÓR » 19 wrz 2024, 20:00

cawboy pisze:
19 wrz 2024, 17:14
WZÓR pisze:Z mojego rozeznania ( na obecną chwilę) ta waga to raczej plus , a nie minus.
Świadczy to , że wspomniane przez Ciebie urządzenie oprócz obudowy posiada jeszcze coś w środku

To zrozumiałe, tylko mój agregat to ponad 90 kilo, a nie 20-30 :wink: zasilał z powodzeniem PC u kuzyna przez kilka dni, ale nie mam pojęcia, jakie zapotrzebowanie na prąd ma twoją pompa.
Jest to honda gx390 z prądnicą mecc alte s16f-150. przy normalnym, rozsądnym użytkowaniu mój cały dom działa na tym agregacie komfortowo.
Będzie raczej mało ..... , nawet Steryd to zauważył.
Przeglądam właśnie pdf - dane techniczne mojej pompy.
Raz jeszcze zaznaczam ..... , nie chcę zasilać całej pompy w razie przerwy w dopływie prądu , tylko zamontowane tam grzałki , które podgrzewają wodę .
W moim przypadku 180 l wody użytkowej.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


cawboy
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 644
Rejestracja: 13 mar 2021, 18:23
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#66

Post napisał: cawboy » 19 wrz 2024, 21:19

WZÓR pisze:Będzie raczej mało ..... , nawet Steryd to zauważył.

Trochę nie rozumiem... mój agregat nie uciągnie? Czy też ten przez ciebie zapodany? Kto może wiedzieć jakiej mocy masz grzałki? Ty chyba najlepiej...
Krak.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 8197
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#67

Post napisał: WZÓR » 19 wrz 2024, 21:46

cawboy pisze:
19 wrz 2024, 21:19
WZÓR pisze:Będzie raczej mało ..... , nawet Steryd to zauważył.

Trochę nie rozumiem... mój agregat nie uciągnie? Czy też ten przez ciebie zapodany? Kto może wiedzieć jakiej mocy masz grzałki? Ty chyba najlepiej...
Widocznie Steryd zna się na rzeczy , albo źle Jego wypowiedź zrozumiałem.
Raczej mój typ nie pociągnie , a z Twoim modelem jeszcze się nie zapoznałem.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4392
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#68

Post napisał: Steryd » 19 wrz 2024, 22:49

Grzałka w takim zbiorniku pewnie ma 2 albo i 2,5kW. Takie maleństwo nawet jakby tam było 1,5kW to by nie chciało dlugo pracować. A może chociaż żarówka by się przydała.
Można?
Morzna!!!


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 5774
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#69

Post napisał: jasiu... » 20 wrz 2024, 13:55

A czy to jest w ogóle sens spalać paliwo, żeby mieć prąd, który zamieni się na ciepło? Czy nie prościej i taniej ogarnąć podgrzewanie z butli gazowej (ciekawe ile na butli pochodziłby junkers?), a prąd oszczędnie wykorzystać tylko tam, gdzie faktycznie go potrzeba, do ładowania telefonów, oświetlenia awaryjnego itd. Bo w takim przypadku wystarczy instalacja "na balkon". Teoretycznie z takiego czegoś można mieć nawet do 600W. Ile z tego można choćby w żelowych akumulatorach zgromadzić (48V wystarczy?)? Uciągnie lodówkę? Jeśli tak, to może taki minimalny układ by się sprawdził.

Bo agregat agregatem, ale jaki zapas paliwa do niego trzymać trzeba? A może ma ktoś taką dodatkową instalację, właśnie na lodówkę, oświetlenie awaryjne, może jakaś pompa jak woda ze studni, no i ładowanie telefonu.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Agregat do awaryjnego zasilania domu

#70

Post napisał: atom1477 » 20 wrz 2024, 14:46

Mnie też zastanawia, dlaczego osoby obeznane technicznie, chcą grzać wodę prądem zamiast wykorzystać ciepło odpadowe z silnika spalinowego.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”