G41 - G42

Steryd pisze: ↑

28 cze 2024, 15:37

Albo spróbuj obroty z kropką;)

A Ty G04 P10 bez .....

https://www.haascnc.com/pl/video/haas-a ... 6bpso.html

Mariusz.

@WZÓR wygląda na to, że setting #162 mam ustawiony na on, zadając posuw f400 maszyna idzie z posuwem 400mm/min. Wracając do problemu który opisałem, za Waszymi wskazówkami wszystko gra, jednak w trakcie pisania programu natknąłem się na ciekawą sytuację w której programowana ścieżka narzędzia wykroczyła po za oczekiwany punkt - puściłem ten program 1mm nad materiałem i faktycznie pojechała tak jak na symulacji - w sumie nie wiem czego się spodziewałem...
Wrzucam dwa zdjęcia - jedno z programem i drugie z wygenerowaną ścieżką. Co prawda zostałem odsunięty od haasa i równocześnie straciłem możliwość dojścia samemu do rozwiązania problemu jednak zapytam z nadzieją, że pomożecie zrozumieć gdzie znowu popełniłem błąd.

Jak już wcześniej pisałem, matematyka to matematyka i użycie konkretnego sterowania jest sprawą drugorzędną.
Przygotowałem poniższy filmik, żeby definitywnie rozprawić się z tezą, że wystarczy do programu bez kompensacji dodać G41/G42 i otrzyma się program z kompensacją.
Nic bardziej błędnego.
Program jest wyjątkowo prosty i składa się z dwóch identycznych fragmentów, z tym, że przed drugim dodane zostało G41:
Pierwszy fragment wykonuje się zgodnie z oczekiwaniami i nie wymaga komentarza.
Drugi natomiast jest wykonywany zupełnie inaczej i niekoniecznie tego właśnie się spodziewamy.
Pierwszy ruch nie jest wykonywany z kompensacją, a jedynie ustawia kompensację, czyli odsuwa narzędzie od ścieżki proporcjonalnie do przebytej drogi.
Potem mamy ruch którego NIE MA w programie.
Chodzi o ten łuk ustawiający narzędzie po właściwej stronie drugiej obrabianej krawędzi.
Tutaj możemy mieć właśnie przykrą niespodziankę, bo przy dużej średnicy narzędzia może ono wyjść poza obszar roboczy maszyny, czego możemy się nie spodziewać...
No i na koniec narzędzie jest odsunięte od krawędzi o promień i samo G40 go nie przesunie, najzwyczajniej jako kolejny wykonany zostanie ruch wyłączający kompensację, czego już na filmie nie ma, bo nie chciałem sprawy komplikować.

Jeśli film nie będzie się chciał otworzyć, to skorzystaj z opcji "Obejrzyj w YouTube".

@tuxcnc dziękuję za zaangażowanie. Problem w stworzonym przez Ciebie programie wydaje się prosty , w momencie załączenia G41 narzędzie nie ma możliwości wykonania kompensacji przez co zaczyna to robić w momencie wykonywania ruchu roboczego G1 X10 Y100.
Problem polega na tym, że nie widzę rozwiązania problemu który pojawił się w moim programie tzn. narzędzie wykonało kompensacje, prawidłowo wykonało pierwszą ścieżkę , prawidłowo drugą, trzecią i przy ostatniej X288 odjechał za daleko (prawdopodobnie poruszało się z już wyłączoną kompensacją - kolor zielony)



Teraz na spokojnie przyglądając się jeszcze raz całemu programowi zauważam potencjalne miejsce błędu, zaznaczam na żółto. Może problemem było zdublowanie współrzędnej X350? Prędzej czy później dobiorę się do haasa i przeklikam to raz a dobrze (tak jak pisałeś, sterowanie nie ma znaczenia jednak w moim przypadku jestem zdany na Cam'a i nie bardzo mam jak tworzyć z przy pomocy gkodoów)

g0home pisze: ↑

28 lip 2024, 11:35

@tuxcnc dziękuję za zaangażowanie. Problem w stworzonym przez Ciebie programie wydaje się prosty , w momencie załączenia G41 narzędzie nie ma możliwości wykonania kompensacji przez co zaczyna to robić w momencie wykonywania ruchu roboczego G1 X10 Y100.
Problem polega na tym, że nie widzę rozwiązania problemu który pojawił się w moim programie tzn. narzędzie wykonało kompensacje, prawidłowo wykonało pierwszą ścieżkę , prawidłowo drugą, trzecią i przy ostatniej X288 odjechał za daleko (prawdopodobnie poruszało się z już wyłączoną kompensacją - kolor zielony)
........

Źle opisałeś na foto grafikę .
G41 to kompensacja lewostronna , a Ty wykreśliłeś prawostronną.
Bloki na żółto nie wprowadzają błędu , a wpisanie dwukrotnie współrzędnej X350 nic nie szkodzi / zmienia w drodze freza.
Przy ostatniej X288 nie mogło jechać przy wyłączonej kompensacji , gdyż jej odwołanie jest po tym bloku , pod koniec programu.

Z tej grafiki trudno określić o co To chodzi i w czym masz problem.
Najlepiej puść program w single blokach i popatrz czy za każdym razem maszyna dochodzi do punktu jaki ma zadany w danym bloku.
.... moim zdaniem wszystko jest ok.

Mariusz.

WZÓR pisze:Źle opisałeś na foto grafikę .

ehh.. racja.

I jasne, że jest wszystko dobrze... Punkt zero miałem w prawym dolnym rogu obrabianego detalu, program pisałem od X360 w kierunku minus i przez swoją głupotę nie zwróciłem uwagi na to, że X288 jest jakby 'dalej' niż X295... no nic, dziękuje za poświęcony czas.