Ploter-Frezujący o polu pracy 400x250x140
-
Autor tematu - Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 46
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
Powoli kończę prace nad moimi maszynkami. Parę zdjęć z postępów pracy.
- Załączniki
-
- Malowanie konstrukcji
- DSC01829.JPG (49.33 KiB) Przejrzano 9941 razy
-
- Malowanie konstrukcji
- DSC01832.JPG (46.4 KiB) Przejrzano 10029 razy
-
- Obróbka osi x
- PICT3187.jpg (70.46 KiB) Przejrzano 9882 razy
-
- Obróbka osi x
- PICT3189.jpg (41.92 KiB) Przejrzano 9901 razy
-
- Obróbka osi x
- PICT3195.jpg (82.27 KiB) Przejrzano 9845 razy
-
- Powoli powstaja wszystkie elementy - część osi z
- DSC01780.JPG (64.18 KiB) Przejrzano 10075 razy
-
- Malowanie konstrukcji
- DSC01827.JPG (43.29 KiB) Przejrzano 9962 razy
Tagi:
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 39
- Rejestracja: 21 mar 2005, 15:35
- Lokalizacja: kielce
Intryguje mnie temat prowadnic u kolegi podparte fi16, czemu akurat takie, zadaje pytanie pod kątem własnej frezarki nie mam na czym się podeprzeć jakie zastosować, czy mógłby kolega rozwinąć temat czemu akurat wybór padł na takie a nie inne .
W moim przypadku interesuje mnie dobór prowadnic pod kątem wyłącznie obróbki aluminium stopów PA6 i PA9 i zastosowaniu frezów do średnicy fi 12. A może posiada kolega jakiś pomoce w tym temacie.
W moim przypadku interesuje mnie dobór prowadnic pod kątem wyłącznie obróbki aluminium stopów PA6 i PA9 i zastosowaniu frezów do średnicy fi 12. A może posiada kolega jakiś pomoce w tym temacie.
-
Autor tematu - Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 46
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
W większości przypadków nie jest problemem, jakie siły – obciążenia mają przenosić prowadnice a możliwość ich ugięcia.
Ten problem nie występuje, jeśli prowadnica posiada podpory wałków.
Dalsza praca nad ploterem, praktycznie do wykonania pozostało wykonanie podpor pod prowadnice liniowe.
Elementy jeszcze poczernic i powoli (przyszły tydzień) zaczne składać całość.
Ten problem nie występuje, jeśli prowadnica posiada podpory wałków.
Dalsza praca nad ploterem, praktycznie do wykonania pozostało wykonanie podpor pod prowadnice liniowe.
Elementy jeszcze poczernic i powoli (przyszły tydzień) zaczne składać całość.
- Załączniki
-
- DSC01859.JPG (62.26 KiB) Przejrzano 16999 razy
-
- rozne elementy
- DSC01946.JPG (65.2 KiB) Przejrzano 9903 razy
-
- podstawa stołu osi Y
- DSC02130.JPG (63.48 KiB) Przejrzano 9998 razy
-
- rozne elementy
- DSC02176.JPG (68.02 KiB) Przejrzano 9914 razy
-
- elementy plotera
- DSC02180.JPG (59.85 KiB) Przejrzano 10003 razy
-
- Oś Z
- DSC02202_resize.JPG (45.72 KiB) Przejrzano 10024 razy
-
- Śruby Toczne
- DSC02197.JPG (90.43 KiB) Przejrzano 10047 razy
-
- Po malowaniu
- DSC01942.JPG (69.37 KiB) Przejrzano 10158 razy
Ostatnio zmieniony 03 lis 2005, 19:55 przez Piotrjub, łącznie zmieniany 3 razy.
-
Autor tematu - Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 46
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
Dużo osób myli pojecie, jeśli chodzi o prowadnice. Dużo lepszym, ale niestety tez dużo droższym rozwiązaniem jest zastosowanie podpory pod prowadnice liniowe okrągłe, ma to wpływ na sztywność prowadnicy. Innym zagadnieniem jest dokładność prowadnicy i tak na przykładzie np. prowadnicy fi 20mm robi się ją w tolerancji h7 i otworu pod łożyska od prowadnicy, które tez robi się w tolerancji H7, jeśli obie te rzeczy będą wykonane w dolnej granicy tolerancji to luz, jaki będziemy mieli pomiędzy elementami będzie wynosił ponad 0,04mm do tego dochodzi łożysko i jego klasa dokładności i jednym słowem mamy luźną całą konstrukcję. Czym większa średnica prowadnicy tym większa tolerancja jej wykonania a więc czasami nie ma znaczenia na dokładność nazwijmy to pasowania całego układu zwiększanie rozmiaru prowadnicy.
Podsumowując bardziej martwiłbym się o dokładność (spasowanie odpowiednie tego razem) prowadnicy, łożysk i otworów pod nie niż rozmiarem prowadnic.
Podsumowując bardziej martwiłbym się o dokładność (spasowanie odpowiednie tego razem) prowadnicy, łożysk i otworów pod nie niż rozmiarem prowadnic.
- Załączniki
-
- DSC02271.JPG (111.1 KiB) Przejrzano 7904 razy
-
- DSC02272.JPG (85.04 KiB) Przejrzano 7907 razy
Ostatnio zmieniony 06 mar 2006, 21:42 przez Piotrjub, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 49
- Rejestracja: 29 sie 2005, 08:07
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja mam złe doświadczenia z Łożyskami liniowymi i prowadnicami. Nie stosowalem ich w frezarce, ale wykonalem przyrząd w którym jest wózek tylko na jednej prowadnicy, ponieważ musi on się również obracać wokół osi. Moje pierwsze próby, to łożyska o wewnętrznej średnicy fi 10 bez regulacji luzów i na 5 wózków (po 2 łżyska na wózek) tylko jeden był dobrze spasowany (luz w granicach 0,02-0,03mm). Luzy dochodziły do 0,15-0,2mm. Później kupiłem łożyska z możliwością kasowania luzów poprzez zaciśnięcie. Niestety podczas kasowania luzów pojawił się problem polegający na dużych oporach przy obracaniu wokół osi, a posuw wzdłóżny też chodził coraz ciężej a luz nie został całkowicie skasowany. Otwór na łożyska wykonałem w aluminium wiertłem fi 16 z jednego zamocowania, więc chyba powinno dzialać. Niestety rozwiertaka nie używałem, ponieważ nie miałem. A może dlatego nie udało mi się skasować luzów?
Jak będę budował własną maszynę to zdecyduję się na tuleje z fosforobrązu, gdyż przy pomocy pasty ściernej będę mógł je dokładnie dopasować.
Mam pytanie: czy ma sens wykonanie tulei i obudów tulei przystosowanuch do prowadnic z podporą?
Jak będę budował własną maszynę to zdecyduję się na tuleje z fosforobrązu, gdyż przy pomocy pasty ściernej będę mógł je dokładnie dopasować.
Mam pytanie: czy ma sens wykonanie tulei i obudów tulei przystosowanuch do prowadnic z podporą?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 346
- Rejestracja: 07 cze 2004, 13:11
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Konstrukcja łożyska liniowego umożliwia tylko ruch wzdłuż osi wałka (kulki rozmieszczone są w łożysku wzdłużnie i w tym kierunku istnieje możliwość ich toczenia się). Podczas obrotu łożyska na wałku kulki nie mogą się toczyć więc muszą trzeć o powierzchnię wałka efektem czego jest bardzo duży opór stawiany przez łożysko podczas próby jego obrotu. Taka praca łożyska niewątpliwie zakończy się uszkodzeniem wałka lub łożyska.251mz pisze:nic dziwnego ze łozysko ci sie nie obracało bo nie mialo prawa gdyz jest łozyskiem liniowym i słuzy to ruchów lioniowych a nie obrotowych .
W mojej konstrukcji pracują wałki Φ20h7 a otwory pod łożyska wykonywane były praktycznie na 0, uzyskany luz mieści się w granicach 7-10 mikronów. Niestety u mnie wałki pracują bez podparcia więc luz na łożyskach i tak nie wpływa znacząco na dokładność obróbki.

Pozdrawiam Andrzej
http://www.ottop.republika.pl/
http://www.ottop.republika.pl/
-
Autor tematu - Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 46
- Posty: 1494
- Rejestracja: 11 kwie 2005, 13:00
- Lokalizacja: Gdansk
Już zaczynam składać, poczatek następnego tygodnia powinno być już wszystko poskładane
- Załączniki
-
- 2.part1.rar
- (1.14 MiB) Pobrany 964 razy
-
- 2.part2.rar
- (1.14 MiB) Pobrany 960 razy
-
- 2.part3.rar
- (869.86 KiB) Pobrany 1232 razy
-
- DSC02352.JPG (48.22 KiB) Przejrzano 8236 razy
-
- DSC02357.JPG (49.61 KiB) Przejrzano 7949 razy
-
- DSC02358.JPG (52.71 KiB) Przejrzano 7904 razy
-
- DSC02377.JPG (32.89 KiB) Przejrzano 7939 razy
-
- DSC02393.JPG (50.56 KiB) Przejrzano 7960 razy
-
- DSC02406.JPG (46.21 KiB) Przejrzano 8117 razy
-
- DSC02414.JPG (44.94 KiB) Przejrzano 8089 razy