FALOWNIK DO TOKARKI WEILER LZ 280
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 79
- Rejestracja: 17 sie 2023, 12:10
- Lokalizacja: Żary, Lubuskie
Re: FALOWNIK DO TOKARKI WEILER LZ 280
Chcesz mieć obroty 90/min? Szczerze to nawet na wektorowym nigdy nie próbowałem schodzić tak nisko, więc może ktoś inny się w tej kwestii wypowie...
Moja propozycja to połączyć silnik na stałe w podwójną gwiazdę. Falownik wektorowy 3 fazy 2,2kw, co wyskoczy ci w google i będzie w budżecie to możesz kupować. Wywalasz cały stary układ dahlandera na stycznikach. Pod swój przełącznik 0-1-2 podłączasz sterowanie obrotami lewo-prawo.
Jeżeli zakupiony falownik będzie miał wejście analogowe (ciężko kupić teraz bez), to możesz wyciągnąć sterowanie prędkością gdzieś na pulpit za pomocą potencjometru.
Edit:
Teraz zobaczyłem dopiskę, że masz drugi od kierunku obrotów.
Jeżeli chcesz mieć płynną regulację obrotami to robisz jak w punkcie wcześniej.
Ale w falowniku możesz ustawić też na sztywno dwie prędkości i je wywoływać przez 0-1-2 ( Ok, chcesz mieć płynne, doczytałem)
Moja propozycja to połączyć silnik na stałe w podwójną gwiazdę. Falownik wektorowy 3 fazy 2,2kw, co wyskoczy ci w google i będzie w budżecie to możesz kupować. Wywalasz cały stary układ dahlandera na stycznikach. Pod swój przełącznik 0-1-2 podłączasz sterowanie obrotami lewo-prawo.
Jeżeli zakupiony falownik będzie miał wejście analogowe (ciężko kupić teraz bez), to możesz wyciągnąć sterowanie prędkością gdzieś na pulpit za pomocą potencjometru.
Edit:
Teraz zobaczyłem dopiskę, że masz drugi od kierunku obrotów.
Jeżeli chcesz mieć płynną regulację obrotami to robisz jak w punkcie wcześniej.
Ale w falowniku możesz ustawić też na sztywno dwie prędkości i je wywoływać przez 0-1-2 ( Ok, chcesz mieć płynne, doczytałem)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: FALOWNIK DO TOKARKI WEILER LZ 280
ja nie chce mieć ,ja mam na sinovo 50obr /min przy silniku 3 Kwklid16 pisze:Chcesz mieć obroty 90/min?
Dodane 4 minuty 30 sekundy:
Przynajmniej tak wszyscy twierdząSteryd pisze:No i po pierwsze jak chcesz używać falownika do kręcenia silnika nisko, to warto zastosować obce chłodzenie

Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 79
- Rejestracja: 17 sie 2023, 12:10
- Lokalizacja: Żary, Lubuskie
Re: FALOWNIK DO TOKARKI WEILER LZ 280
tristar0 pisze: klid16 pisze:
Chcesz mieć obroty 90/min?
ja nie chce mieć ,ja mam na sinovo 50obr /min przy silniku 3 Kw
To bardzo się cieszę. Jak mówiłem, nie miałem okazji jechać tak nisko pod obciążeniem, dlatego pewności nie mam.
No i jak koledzy mówią, niby zależy to od czasu pracy i innych parametrów, ale lepiej założyć dodatkowy wentylator. Majątek to nie jest.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: FALOWNIK DO TOKARKI WEILER LZ 280
rc36 pisze:Moim zdaniem min. częstotliwość to 5Hz, poniżej silnik zaczyna szarpać i tryby we wrzecienniku zaczynają terkotać.
atom1477 pisze:Przede wszystkim to autor nie napisał gdzie chce mieć te 90 obr/min.
Z kontekstu wynikało raczej że na wrzecionie a nie na silniku.
https://youtu.be/O7Jnf0YSdJk
https://youtu.be/xGI8RylZu50
jak widać na tak małe obroty da się zejść falownikiem (vide obroty wrzeciona/niebieskie/, a obroty silnika/czerwone/), ale moment jest mały mimo falownika wektorowego. Aby na takich obrotach wykonywać cięższe operacje, z dużymi oporami, niestety potrzebna jest przekładnia mechaniczna(pasowa lub zębata) z dużym przełożeniem, pamiętając że w takich przekładniach moment rośnie odwrotnie proporcjonalnie do redukcji obrotów.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: FALOWNIK DO TOKARKI WEILER LZ 280
mnie się też tak zdaje że jak tokarz ustawia obroty na tokarce to są na wrzecionieatom1477 pisze:Z kontekstu wynikało raczej że na wrzecionie

Dodane 4 minuty 28 sekundy:
To raczej logiczne że należy zastosować przekładnie (dowolną choć lepsza pasowa) mam swoją 2:1 silnik wrzeciono i pomyka pięknieRomanJ4 pisze:niestety potrzebna jest przekładnia mechaniczna(pasowa lub zębata) z dużym przełożeniem, pamiętając że w takich przekładniach moment rośnie odwrotnie proporcjonalnie do redukcji obrotów
Dodane 4 minuty 13 sekundy:
jedyny problem w tych zabawkowych tokarkach to mały wirnik w silniku (lekki) stąd mała bezwładność mozna by dołożyć jakiś większy "ciężarek" na koło pasowe dla większego momentu
Dodane 2 minuty 56 sekundy:
choć przy 1,6Kw silniku do małej tokarki to w sam raz
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki