Samochód elektryczny

Ogólne dyskusje o naszym hobby.

atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Samochód elektryczny

#781

Post napisał: atom1477 » 01 lip 2023, 19:17

jasiu... pisze:
01 lip 2023, 16:03
Bo pamiętaj, że odkąd upadł socjalizm, państwo przestało być właścicielem tzw. środków produkcji.
Polskie państwo przestało.
Ale wiele środków produkcji jest nadal w rękach państwowych, tyle że w obcych (mówię o przedsiębiorstwach które zostały kupione przez obcy kapitał państwowy, a nie przez obcy kapitał prywatny).

Po drugie, czasy się zmieniły. Nie szukaj socjalizmu w wersji 1:1 do tego jaki był kiedyś.
Socjalizm był tylko drogą do celu, a nie celem samym w sobie.
Cel znajdziesz w pracach Marksa, Engelsa, itp.
Już w czasach dwudziestolecia międzywojennego myśliciele komunistyczni zauważyli że realizowana wtedy droga (terror) nie sprawdzi się. I że trzeba inaczej.
I dzisiaj się to realizuje inaczej, choć cel jest ten sam.
Żeby nie przedłużać, wyjaśniam:
Może i środki produkcji są dzisiaj w rękach w większości prywatnych, ale nie nie ma to nic do rzeczy.
Nic a nic!
Bo to już nie taki sam stan posiadania jak kiedyś.
Co dzisiaj może prywatny właściciel? Prawie nic.
Nic nie wybuduje bez pozwolenia (nawet małej budki czy chodnika). Nie może stosować takich materiałów jakie chce (RoHS i inne ograniczenia). Nie może samodzielnie decydować co zrobi z odpadami. Musi się rejestrować w różnych bazach (np. w bazie opakowań BDO). Na zachodzie musi już stosować jakieś polityki parytetów LGBT przy zatrudnianiu (tylko czekać aż do dotrze i do Polski).
Dzisiejszy właściciel firmy jest więc o wiele bardziej podobny do dyrektora przedsiębiorstwa w PRLu, niż do faktycznego właściciela (właściciela jakim mógł być w czasach starożytnych, czy jeszcze w XIX wieku).
Czyli coś tam zarządza, ale poza tym to niewiele może. O wiele więcej ma do powiedzenia państwo niż on sam. Państwo mu wyznacza co ma robić, a on to musi robić. Samodzielnie może tylko decydować o jakichś pierdołach.
I to jest właśnie powód dla którego coraz trudniej jest dzisiaj cokolwiek wyprodukować.
Nieliczne inne kraje sobie radzą, bo wiedzą jak to działa, i to one same dyktują przepisy jakie się wprowadza (gdy wprowadzają przepisy komunistyczne, to w taki sposób aby ich przedsiębiorstwa na tym zyskały a nie straciły).

Podsumowując:
Celem komunizmu miała być pełna kontrola nad wszystkim.
Kiedyś chciano to zrobić odbierając własność nad wszystkim (głównie przedsiębiorstwami).
Dzisiaj się to realizuje poprzez bardzo daleko idące regulacje prawne. Czyli niby własność nadal masz, ale faktyczną kontrolę sprawuje państwo. A przecież to właśnie kontrola jest najważniejsza, a nie to kto widnieje w papierach jako właściciel. Chcieli przejąć kontrolę, no i przejęli. Więc nie wyskakuj tu z "właścicielstwem".
Bo co nam po byciu właścicielami, jak nie możemy decydować?!!




IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Samochód elektryczny

#782

Post napisał: IMPULS3 » 01 lip 2023, 20:14

jasiu... pisze:Ot choćby przykład niemieckiej Pumy pokazuje, że czasem warto, zamiast kombinować, kupić sprawdzone.

To dlaczego nie kupili? Czyżby umieli liczyć pieniądze w obiegu gospodarki?
Jasiek, skoro nie zrozumialeś to jeszcze raz pomału.
Produkcja własna to: rozwój nauki, rozwój technologii, zatrudnianie inżynierów i pracowników których się wykształciło za pieniądze podatników, utrzymanie uniwersytetów i współpraca z nimi różnych biur projektowych i wreszcie zatrzymanie pieniedzy we własnym rynku. Bo oprócz tego co wymienilem to zarobi na tym jeszcze sztab ludzi nawet nie związanych z danym projektem.


drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 61
Posty: 2329
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Samochód elektryczny

#783

Post napisał: drzasiek90 » 01 lip 2023, 20:26

Jak tak was czytam, to jestem z siebie dumny, że się wyleczyłem z tłumaczenia rzeczywistości jasiowi.
Ciekawe kiedy wam przejdzie :)


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 115
Posty: 5773
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Samochód elektryczny

#784

Post napisał: jasiu... » 02 lip 2023, 11:59

cawboy pisze:
01 lip 2023, 17:15
że w Polsce się produkuje nie znaczy
To znaczy, że zatrudniony przy tej produkcji jest Polak, cokolwiek z tej wypłaty nie kupi, to zapłaci jakiś podatek (VAT, czasem akcyzę), a te pieniądze rząd będzie mógł przeznaczyć na cokolwiek, np. na zakup "niepolskiego" uzbrojenia. I tak to działa na całym świecie. Ważne, żeby pensje pracowników i pieniądze z podatków były, a nie produkcja wszystkiego w każdym państwie.
atom1477 pisze:
01 lip 2023, 19:17
mówię o przedsiębiorstwach które zostały kupione przez obcy kapitał państwowy
A mógłbyś jakiś przykład podać, bo trochę trudno tak ogólnie ciebie zrozumieć?
atom1477 pisze:
01 lip 2023, 19:17
Dzisiaj się to realizuje poprzez bardzo daleko idące regulacje prawne. Czyli niby własność nadal masz, ale faktyczną kontrolę sprawuje państwo.
Dlatego jeśli czegoś nie opłaci się produkować w jednym państwie, to przenosi się produkcję do innego. I dotyczy to nie tylko opłacalności działalności gospodarczej. Dlatego państwo musi kombinować, żeby te "regulacje prawne" nie zlikwidowało podstawy istnienia tego państwa. Nie spowodowały upadku działalności gospodarczej, wzrostu bezrobocia i spadku podatków.

I naprawdę państwa robią wszystko, żeby mieć jak najwięcej podatków i jak najmniej bezrobotnych, których z tych podatków trzeba finansować. Czasem takie działania są ciężko wytłumaczalne. Ot choćby w Niemczech, przyjmowało się uchodźców, dawało im pieniądze, ale z drugiej strony ci uchodźcy tworzyli popyt, ci którzy mieli pracę nadal wytwarzali dobra, choćby dla tych uchodźców, jeśli nawet rynek dla tubylców się nasycił. A państwo od każdej kupionej przez uchodźcę bułki, czy majtek, miało zwrot w postaci VAT.

Poczytaj, dlaczego wszyscy ekonomiści gwiżdżą na inflację, za to bardzo boją się stagnacji i uważają stagnację za coś, co może zlikwidować całą gospodarkę, jak w czasie wielkiego kryzysu w latach 1929–1933. Doczytaj!
IMPULS3 pisze:
01 lip 2023, 20:14
Bo oprócz tego co wymienilem to zarobi na tym jeszcze sztab ludzi nawet nie związanych z danym projektem.
Zgoda. Zarobi nawet właściciel automatów z kawą rozstawionych w firmach, które uczestniczą w projekcie.

I wydawało się, że Niemcy, przystępując do projektu Pumy, mają wszystko. Mają doskonałych naukowców, zatrudnionych w firmach zbrojeniowych. Mają możliwości technologiczne wyprodukowania. Te same firmy produkowały też mardera, poprzednika pumy. I co wyszło? Ano przeczytaj sobie po polsku: https://spidersweb.pl/2022/12/puma-niemiecki-bwp.html

Wiem, nie lubisz czytać, to krótko. na ćwiczeniach zepsuły się wszystkie, w jednej nawet wybuchł pożar. W artykule tłumaczą dlaczego.

Stać Polskę, która ma o wiele mniejsze możliwości i tradycje na podobne porażki?
drzasiek90 pisze:
01 lip 2023, 20:26
to jestem z siebie dumny, że się wyleczyłem z tłumaczenia rzeczywistości jasiowi.
Zrozumiałeś, że jasiu jest odporny na propagandę, jaką wciskają wam. Ja zawsze uważałem cię za inteligentnego człowieka, pamiętasz chyba poprzednie moje wpisy na twój temat, dlatego nie dziwi mnie, że widząc brak szans na zrobienie jasiowi kisielu z mózgu, "wycofałeś się na z góry upatrzone pozycje". Tak dalej, może będą z ciebie ludzie :mrgreen:


drzasiek90
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 61
Posty: 2329
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: Samochód elektryczny

#785

Post napisał: drzasiek90 » 02 lip 2023, 12:41

Widzicie? Nie zrozumiał 😁
Miłej niedzieli


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 97
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Samochód elektryczny

#786

Post napisał: IMPULS3 » 02 lip 2023, 14:43

jasiu... pisze:I co wyszło?
A co jest dziwnego w tym że coś ulega awarii na początku produkcji? Czy to wyjątek w świecie techniki? Spróbuj podać mi przyjkład czegoś co było doskonałe na samym poczatku produkcji.
jasiu... pisze:Stać Polskę, która ma o wiele mniejsze możliwości i tradycje na podobne porażki?

A skad wiesz że bylaby to porażka?


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Samochód elektryczny

#787

Post napisał: atom1477 » 02 lip 2023, 14:45

jasiu... pisze:
02 lip 2023, 11:59
atom1477 pisze:
01 lip 2023, 19:17
mówię o przedsiębiorstwach które zostały kupione przez obcy kapitał państwowy
A mógłbyś jakiś przykład podać, bo trochę trudno tak ogólnie ciebie zrozumieć?
TP kupiona przez Orange (wtedy jeszcze państwowy).


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 115
Posty: 5773
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Samochód elektryczny

#788

Post napisał: jasiu... » 02 lip 2023, 18:08

drzasiek90 pisze:
02 lip 2023, 12:41
Widzicie? Nie zrozumiał 😁
I za to udawanie idioty cię lubię :mrgreen:
IMPULS3 pisze:
02 lip 2023, 14:43
A skad wiesz że bylaby to porażka?
A skąd wiesz, że nie? Przecież próbowano i się nie udało. Pierwsze podwozia do krabów produkowały Łabędy. I okazało się, że Bumar nie jest w stanie zrobić bezawaryjnego podwozia, dlatego zaczęto kupować gotowce u Koreańczyków. A jak było z wieżą? Stalowa Wola od razu powiedziała, że oni wolą produkować na licencji angielskiej, bo sami nie są w stanie opracować swojej. I była to, jak pokazuje czas, bardzo mądra decyzja.
atom1477 pisze:
02 lip 2023, 14:45
kupiona przez Orange (wtedy jeszcze państwowy).
Na pewno? Bo moim zdaniem, to Telekomunikacja Polska powstała w 1991 roku, jako spółka skarbu państwa. W 1998 roku skarb państwa zaczął sprzedawać akcje Telekomunikacji Polskiej na giełdzie. Kupił je między innymi Kulczyk. Kupiło też francuskie Orange. Orange dokupiło dwa razy akcje. Raz w 2001, a drugi raz (od Kulczyka) w 2005. I wówczas, mając większość zmienili nazwę.

Tyle, że Orange kupując po raz pierwszy w 1998 roku było już spółką akcyjną z ograniczoną odpowiedzialnością. Już w 1997 roku mogłeś kupić jej akcje po 27 euro! A co do transakcji - jak to w biznesie, francuska spółka kupiła akcje spółki polskiej. Nic nowego, w biznesie handluje się akcjami. Masz wolne pieniądze, to je inwestujesz, potrzebne ci, to sprzedajesz akcje.

Znasz inne przykłady przedsiębiorstw, które zostały kupione przez "obcy kapitał państwowy", bo Orange tu nie pasuje?


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 3775
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Samochód elektryczny

#789

Post napisał: atom1477 » 02 lip 2023, 18:53

jasiu... pisze:
02 lip 2023, 18:08
Na pewno?
Tak, na pewno :D
jasiu... pisze:
02 lip 2023, 18:08
Bo moim zdaniem, to Telekomunikacja Polska powstała w 1991 roku, jako spółka skarbu państwa.
No i?
To że była spółką nie znaczy że była prywatna.
jasiu... pisze:
02 lip 2023, 18:08
Tyle, że Orange kupując po raz pierwszy w 1998 roku było już spółką akcyjną z ograniczoną odpowiedzialnością.
Ale ciągle z udziałami państwowymi.


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 42
Posty: 900
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Samochód elektryczny

#790

Post napisał: amator7 » 02 lip 2023, 19:34

atom1477 pisze:niby własność nadal masz, ale faktyczną kontrolę sprawuje państwo

a nad wieloma państwami, w tym i takim nad wisłą, kontrolę sprawuje relatywnie wąska grupa ludzi.
po to też między innymi powstały korporacje.
coraz większa kontrola skupia się w rękach nieciekawego towarzystwa dysponującego nawet prywatnymi armiami, a taką szerzej znaną zgrają najemników jest np. blackwater i ostatnio nagłaśniani wagnerowcy
atom1477 pisze: co nam po byciu właścicielami,
no jak to, nie wiesz ? ;)
możemy jeszcze bez pytania o zgodę np. zasadzić drzewo
ale spróbuj np. nie zarejestrować umowy kupna pojazdu w przewidzianym dla nas terminie, to zrobią z ciebie przestępcę skarbowego.
a zamach na skarb i to w dodatku państwowy to już nie w kij dmuchał.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne Dyskusje o Hobby”