Frezarka 3824 - krok po kroku.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 515
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
Szukam. Na razie zamówiłem masywniejsze sprzęgło kłowe. Jest obecnie 25x30, czy tam 20x25 będzie 30x40 (powinno wejść). Pomyślałem, że może to które mam, za słabo się trzyma i obraca się na śrubie pod obciążeniem wrzeciona. W ogóle nie wiem dlaczego ta śruba została stoczona na 6,35 mm, jakby nie dało się na 8 mm, tak jak jest w silniku krokowym. Założenie dłuższego sprzegła powinno zwiększyć powierzchnię przylegania, mam nadzieję że na tyle, by się nie ślizgało. W ostateczności mogę wrócić do oryginalnego sprzęgła które tam było. Kłowe ja założyłem, z obawy o luzy na tym sprężynowym, ale możliwe że dałem je zbyt małe. Przedtem było tam sprzęgło sprężynowe aluminiowe, ale za to miało śruby pozwalające zacisnąć je na na wale silnika, których sprzęgła kłowe niestety nie posiadają. Było też ono większe. Czy może być to powodem?
Dodane 56 minuty 59 sekundy:
Jak to nie pomoże, sprzedaję krokowce i wrzucam https://a llegro.pl/oferta/serwo-silnik-krokowy-12nm-6a-serwokontroler-cnc-7801966937. Będę miał spokój ze zgubionymi krokami raz na zawsze.
Dodane 56 minuty 59 sekundy:
Jak to nie pomoże, sprzedaję krokowce i wrzucam https://a llegro.pl/oferta/serwo-silnik-krokowy-12nm-6a-serwokontroler-cnc-7801966937. Będę miał spokój ze zgubionymi krokami raz na zawsze.
Kto pyta, nie błądzi.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 515
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
Jeszcze sprawdzę dzisiaj, bo może jakieś offsety mam powłączane a nawet nie wiem... Aczkolwiek jeśli zeruje pozycję maszynową (czerwoną) dotykając frezem stołu, potem jadę do krańcówki ręcznie, wpisuję jej położenie od punktu zerowego... To chyba jeśli zbazuję maszynę i znów do stołu dojadę i dotkne frezem, to spowrotem powinno być zero na czerwonym wyświetlaczu, czyż nie?
Kto pyta, nie błądzi.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 105
- Posty: 312
- Rejestracja: 24 sty 2022, 22:52
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
Serwo krokowce nie rozwiążą problemu , to są dalej krokowce , nie prawdziwe serwa
Ostatnio zmieniony 07 maja 2023, 07:44 przez Bagunio, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 178
- Posty: 3777
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
Po co wymieniać części bez namierzenia źródła problemu?
Potem nie narzekaj że wszystko musisz rozkręcać i że to to roboty.
Najpierw powinieneś sprawdzić czy faktycznie sprzęgło się ślizga po którymś z wałków.
Najlepiej narysować markerem jakieś znaczniki na wałkach i na sprzęgle. I po jakimś czasie sprawdzić czy się są dalej w tym samym miejscu względem siebie.
Potem nie narzekaj że wszystko musisz rozkręcać i że to to roboty.
Najpierw powinieneś sprawdzić czy faktycznie sprzęgło się ślizga po którymś z wałków.
Najlepiej narysować markerem jakieś znaczniki na wałkach i na sprzęgle. I po jakimś czasie sprawdzić czy się są dalej w tym samym miejscu względem siebie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 99
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
atom1477 pisze:Po co wymieniać części bez namierzenia źródła problemu?
Walenie na oślep to przecież motto tego tematu

Dodane 2 minuty 15 sekundy:
Bagunio pisze:Serwo krokowce nie rozwiążą problemu
Powiedzą mu przynajmniej, jak zgubi te kroki. Tylko wątpię, że je gubi. Podejrzewam też, że jest prostszy sposób sprawdzenia tego, niż instalowanie 12Nm serwokrokowca.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 515
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
A to serwokrokowce i serwo to nie to samo?
Bardziej miałem na myśli ich duży moment obrotowy w kontekście gubienia kroków. A jak już kupować mocny silnik, to niech ma już ten enkoder.
Tak po prawdzie, to okazuje się, że zmniejszyłem napięcie omyłkowo zamiast zwiększyć, gdyż dziś sprawdzałem z multietrem i okazało się, że potencjometr zasilacza jest wlutowany na odwrót
Co jest złego w podniesieniu napięcia? Mam sterowniki do 48v, a zasilacz ma domyślnie 36, ale po podniesieniu na maxa 40v. To i tak wciąż poniżej wartości maksymalnej, a każdy dodatkowy volt w takim silniku to jest jakiś tam ułamek niutonometra więcej.
Jaki jest prostszy sposób sprawdzenia?
Bardziej miałem na myśli ich duży moment obrotowy w kontekście gubienia kroków. A jak już kupować mocny silnik, to niech ma już ten enkoder.
Tak po prawdzie, to okazuje się, że zmniejszyłem napięcie omyłkowo zamiast zwiększyć, gdyż dziś sprawdzałem z multietrem i okazało się, że potencjometr zasilacza jest wlutowany na odwrót

Jaki jest prostszy sposób sprawdzenia?
Kto pyta, nie błądzi.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 99
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
Rafalgl pisze:Tak po prawdzie, to okazuje się, że zmniejszyłem napięcie omyłkowo zamiast zwiększyć
Aha, czyli w zasadzie proponowany przeze mnie eksperyment był przeprowadzany od początku? Wyfrezowałeś detal, wymiary były trochę nie tak, więc zmniejszyłeś napięcie (myśląc, że zwiększasz) i wyfrezowałeś detal ponownie, teraz już co do setki praktycznie? Po czym wyciągnąłeś wniosek, że brakowało zasilania silnikom.
Pozwolę sobie na analogię do samochodu - Ty masz w tej swojej frezarce gdzieś lekko zaciśnięte hamulce i żeby rozwiązać ten problem zamiast sprawdzić, co jest przyczyną, że jeździ wolniej, niż byś chciał, chcesz wstawić do niej silnik od ciężarówki. Nie tędy droga.
Pierwszym i najważniejszym krokiem do rozwiązania problemu jest jego diagnoza, więc na tym się skup. Pomyśl, posprawdzaj. Przeprowadź eksperymenty. A nie wal na oślep, bo wymienisz w tej frezarce wszystko, wydasz kolejne grube tysiące, a potem się okaże, że śruby nie dokręciłeś.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 515
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.
Ok posprawdzam to dokładnie, zobaczę mocowania śrub i podokręcam... Wieksze sprzęgło nie zaszkodzi, tym bardziej że tak jak mówię, śruba fi12 stoczona na 6,35mm na najbardziej obciążonej osi i malutkie sprzęgiełko, to trochę jest lipa..
Kto pyta, nie błądzi.