Frezarka 3824 - krok po kroku.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 515
Posty: 1238
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#501

Post napisał: Rafalgl » 24 lut 2023, 13:12

Ale ja nie będę wyłączał falownika po każdym zatrzymaniu frezarki. Gdzie ja to napisałem? Założenie jest takie, by móc uruchomić samo STEROWANIE bez uruchamiania falownika za każdym razem. Np. w celu jakiejś konfiguracji, uaktualnienia softu itp. Zawsze może zaistnieć jakiś powód, by uruchomić samą maszynę BEZ uruchamiania falownika w ogóle.

Twierdzisz, że to brednia i niebezpieczne aby wstawić SSR przed falownikiem, bo...? Jeśli jest jakikolwiek konkretny powód by tego nie robić, poza tym, że to Twoim zdaniem "niepotrzebny dodatek" albo że im więcej zamontuję, tym większa szansa że w końcu popełnię błąd, to przemyślę to, serio. Jak chcesz przygotuje nawet nowy schemat, nie ma problemu.


Kto pyta, nie błądzi.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#502

Post napisał: pukury » 24 lut 2023, 13:31

Hej.
Pewnie że narysuj aktualny schemat - tylko bardziej przejrzysty :mrgreen:
Samo włączenie falownika w stan gotowości to jedno - drugie to uruchomienie wrzeciona.
pzd.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 515
Posty: 1238
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#503

Post napisał: Rafalgl » 24 lut 2023, 13:35

^^No właśnie o to cały czas mi chodzi. Myślę że jedno na 5 uruchomień frezarki to będzie właściwe frezowanie, gdzie będę miał potrzebę zasilić falownik, reszta to prace serwisowe; przynajmniej w najbliższym czasie, czeka mnie testowanie krańcówek, płytki Piko,
końcowe pomiary i poprawki geometrii, bazowanie itd. A i jak skończę też nieraz znajdzie się potrzeba aby pojeździć w powietrzu samymi krokowcami.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2023, 13:42 przez Rafalgl, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto pyta, nie błądzi.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 178
Posty: 3776
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#504

Post napisał: atom1477 » 24 lut 2023, 13:37

Rafalgl pisze:
24 lut 2023, 13:12
Ale ja nie będę wyłączał falownika po każdym zatrzymaniu frezarki. Gdzie ja to napisałem?
No i tego właśnie nie rozumiesz.
Właśnie dlatego że nie będziesz każdorazowo wyłączał falownika, to nie ma sensu żebyś dawał tam SSRy.
Danie SSRów nie jest niebezpieczne. Tego nikt nie mówił. Mówiliśmy tylko że jest zbędne (że nic nie wnosi).
Do samego jednorazowego załączenia wystarczyłby stycznik. Albo nawet fizyczny przełącznik (czy bezpiecznik z dźwignią, jeżeli i tak ma tam taki być).


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 99
Posty: 2437
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#505

Post napisał: Avalyah » 24 lut 2023, 13:55

Rafalgl pisze:Założenie jest takie, by móc uruchomić samo STEROWANIE bez uruchamiania falownika za każdym razem.

A co Ci szkodzi uruchomienie falownika razem ze sterowaniem? Dodając przekaźnik dodajesz kolejny punkt, gdzie coś może się zepsuć. Im ich mniej, tym lepiej.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 515
Posty: 1238
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#506

Post napisał: Rafalgl » 24 lut 2023, 14:13

No właśnie choćby o te wspomniane kondensatory. Po co maja się ładować, jeśli np. nie będę frezował?

A co do SSR przyznaję, źle zrozumiałem. Myślałem, że chodzi o iskrę ze styku, nie o kondensatory i dlatego stycznik jest zły a SSR ochroni falownik. Jeśli jest jeszcze inny sposób, lepszy, to chętnie się dowiem.
Kto pyta, nie błądzi.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 178
Posty: 3776
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#507

Post napisał: atom1477 » 24 lut 2023, 14:31

W nieużywanym falowniku kondensatory nie będą się ładować.
Naładują się raz, i tak zostaną (na jakiś czas).

A do co ochrony przed dużym prądem ładującym przy pierwszym włączaniu. Prawdopodobnie falownik ma już wbudowany jakiś układ softstartu jaki przed tym chroni. Nie wiadomo na ile dobry. Ale na 99% coś ma (choćby termistor rozruchowy).


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 44
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#508

Post napisał: qqaz » 24 lut 2023, 15:04

Wypada jeszcze podpowiedzieć dla tych jego strachów że elektronika która stoi pod prądem wykazuje kilkukrotnie większą trwałość niż taka "oszczędzana" na półce

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rafalgl
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 515
Posty: 1238
Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#509

Post napisał: Rafalgl » 24 lut 2023, 16:52

Dobrze wiedzieć ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Zresztą co innego uruchomione stale a uruchamiane i wyłączane często, na zmianę.
Kto pyta, nie błądzi.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 178
Posty: 3776
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

Re: Frezarka 3824 - krok po kroku.

#510

Post napisał: atom1477 » 24 lut 2023, 16:56

No to pomyśl:
Ile będzie włączeń i wyłączeń gdy będziesz chciał coś przekonfigurować (gdy taka potrzeba wyjdzie podczas pracy):
1. Gdy zasilanie płytki sterującej i falownika / silników krokowych będzie załączane jednym włącznikiem.
2. Gdy zasilanie będzie za pomocą dwóch / trzech włączników (gdy da się włączyć płytkę bez włączania falownika i silników krokowych)
?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”