Gwintowanie sztywne bez oprawki kompensacyjnej

Dyskusje na temat systemu Faunc

jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#11

Post napisał: jasiu... » 11 paź 2008, 20:05

czemu nie zacząłeś tematu od podania, że to kwasówka.

I gwint nieprzelotowy na dodatek. To nie jest wina cykli. W sumie, ze zwłoką, czy bez masz pełną synchronizację posuwu z obrotami wrzeciona, problem jest w tym, jak się kwasówka obrabia.

Ja bym raczej zastanawiał się nad parametrami (może troszkę zmniejsz obroty) i chłodziwem, żeby docierało "na zęba" gwintownika. Ale przy kwasówce różne rzeczy się mogą dziać i ja nie w maszynie, ani gwintownikach bym szukał przyczyn. Moim zdaniem one się szczerbią właśnie przez te wstrętne wióry z kwasówki, które przy "wykręcaniu" "włażą" pomiędzy nitkę gwintu, a gwintownik. I stąd czasem jest trachhhh.



Tagi:


Autor tematu
Rocky
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 43
Rejestracja: 25 sty 2008, 20:45
Lokalizacja: Śląsk

#12

Post napisał: Rocky » 12 paź 2008, 22:37

Witam
Widze ze w miedzyczasie w tym temacie powstał drugi wątek, Chciałbym wrócić do mojego wątku.
girmin pisze:Mozesz podac P500 wtedy zwloka czasowa wyniesie 5sek. Takze po co chodzi o to zeby na chwile zatrzymac obroty zeby nie dochodzilo do gwaltownej zmiany obrotow co moze byc przyczyna wykruszen gwintownika.
Czy jest pewne jest że podczas trwania zwłoki czasowej P nie może odbywać sie ruch posuwu w osi Z ?

Opisze może moje spostrzeżenia z prób gwintowania (niestety nie mam dokumentacji producenta-mam tylko pdf od sterownika)
Mój pierwszy program do gwintowania na tej maszynie (Fanuc OiMB) wyglądał tak:
gwint. M4 zamocowany na sztywno w ER -materiał mosiądz gwint przelotowo
M6T1
S500M3
G0X26Y-10
G43Z5.H1
G99G84X26Y-10Z-47.5R-20.F350M08
G80
I co się okazało-po każdym przejściu gwintownik wyciągało z oprawki o ok.0,7mm !
Dopisywałem zwłokę czasową P.... -wyciągało jeszcze więcej w proporcjonalnie do czasu trwania zwłoki.
Dopiero później dowiedziałem przez przypadek że do gwintowania sztywnego należy użyć M29:
M6T1
S500M3
G43Z5.H1
G0X26Y-10
M29S500M3
G99G84X26Y-10Z-47.5R-20.F350M08
G80
Od tej pory było już ok. i w związku z tym ze zwłoką czasową już nie kombinowałem.

Obecnie mam problemy przy gwintowaniu stali ulepszonej ok.28HRC (z dodatkiem Mo,Cr) gwint M12 na głębokość 28mm, otwór wiertłem 10,2 głębszy o 5mm. gwintownik z fanaru spiralny ze stali PM z powłoką (symbolu niestety nie mam przed sobą, ale jest do otworów nieprzelotowych w stalach trudnoobrabialnych) -wytrzymuje poniżej 100 otworów, czyli trochę mało a program wygląda tak
M6T1
S115M3
G0X0.Y0.
G43Z5.H1
M29S115
G95
G99G84X0.Y0.Z-25.2R2.F1.75M8
M9
G80G94
Czy może ktoś to skomentować, czekam nawet na krytykę
rafalxfiles pisze:Czy oby na pewno dobrego cyklu używasz??
Sprawdź czy działa ci pokrętło od posuwu podczas gwintowania..
Jeżeli tak to myślę że to nie ten cykl


Pokrętlo nie działa, program jw.


jjanusz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 292
Rejestracja: 16 lut 2006, 19:55
Lokalizacja: krasnogliny

#13

Post napisał: jjanusz » 13 paź 2008, 07:54

Rocky pisze:M29S115
G95
G99G84X0.Y0.Z-25.2R2.F1.75M8
M9
powinno być
S100

ja tak pisze na FANUKA Oi-MB
gwint M 24


N6G0G90G98G80G53G49Z0M9
N7T15M6
N8M0
N9G0G54A0X35Y0
N10G43H15Z100
N11M29S10F30
N12G84R5Z-35M8
N13X-35Y0
N14G80Z100G0M9
N15G53Z0
N16G53X200Y0
N17M30
%
niedość że masz pracę to jeszcze pieniądze byś chciał


Autor tematu
Rocky
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 4
Posty: 43
Rejestracja: 25 sty 2008, 20:45
Lokalizacja: Śląsk

#14

Post napisał: Rocky » 13 paź 2008, 19:35

jjanusz pisze:powinno być
S100
Nie bardzo rozumiem dlaczego ma być akurat S100, sugerujesz ża dużą szybkość skrawania ?
Wcześniej podałem G95(u mnie posuw na obrót) i mam tą wygodę że mogę w programie zmieniać obroty nie korygując posuwu.


Tabikgo
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 56
Rejestracja: 09 mar 2007, 21:34
Lokalizacja: Zduńska Wola

#15

Post napisał: Tabikgo » 28 mar 2009, 18:42

Witam.
Być może problemem jest duża ilość wiórów.
Proponuję zastosować parametr Q w cyklu, czyli stopniowanie.
Do tego spore ciśnienie chłodziwa, żeby dobrze wypłukiwało.
Przy gwintowaniu można również trzymać narzędzie wyżej nad materiałem.
Np.:

T1 M6
G0 X0 Y0 S115 M3
G43 H1 Z10. M8
M29 G95
G84 Z-25. R5. Q6. F1.75
G80 G94 Z50. M9
G28 G91 Z0 M5

Można pomyśleć o zmianie narzędzia. Z narzynkami w/w firmy mieliśmy przykre dośwadczenia.

Pozdrawiam.


Jackow
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 122
Rejestracja: 18 lut 2007, 13:06
Lokalizacja: POMORZE

#16

Post napisał: Jackow » 28 mar 2009, 21:48

Zgadzam się z TABIKGO lepsze chłodzenie tz. włączać wcześniej i większą odległość od materiału

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Fanuc”