Chińskie wytaczadło mimośrodowe
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
To wszystko wiem. Mnie chodzi o zamocowania noża poziomo! Tam w tym wytaczadle przecie jest otwór do takiego zamocowania. A wtedy muszą być lewe noże albo lewe obroty, z zablokowanym (jakąś dorobioną śrubką) gwintem uchwytu wytaczadła.
Nie wiem jednego. Czy większe średnice na Zośce mają w ogóle sens... Czy Zośka da radę? Pojedynczy wyrób, a nie praca na co dzień.
PS
Zdaje się że temat odpuszczę i ten otwór fi 130, po wstępnym wykrojeniu czymkolwiek, wyszlifuję jakimś kamieniem na szlifierce. Dużej dokładności nie potrzebuję. To ma być mocowanie pod kołnierz silnika.
Nie wiem jednego. Czy większe średnice na Zośce mają w ogóle sens... Czy Zośka da radę? Pojedynczy wyrób, a nie praca na co dzień.
PS
Zdaje się że temat odpuszczę i ten otwór fi 130, po wstępnym wykrojeniu czymkolwiek, wyszlifuję jakimś kamieniem na szlifierce. Dużej dokładności nie potrzebuję. To ma być mocowanie pod kołnierz silnika.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
nóż lewy ⌀12mm, np wytaczak https://expancnc.com/noz-tokarski-wytac ... ,3408.html
lub lepiej na płytki CCMT 06
https://alle gro.pl/oferta/noz-tokarski-wytaczak-s12m-sclcl-06-plytka-ccmt-9184701056

Możesz też dać do wytoczenia na tokarce (uchwyt 4-szczękowy samocentrujący, lub niezależny jeśli kształt nieregularny), drugą tak zrobiłem, pod ten silnik

lub lepiej na płytki CCMT 06
https://alle gro.pl/oferta/noz-tokarski-wytaczak-s12m-sclcl-06-plytka-ccmt-9184701056
Możesz też dać do wytoczenia na tokarce (uchwyt 4-szczękowy samocentrujący, lub niezależny jeśli kształt nieregularny), drugą tak zrobiłem, pod ten silnik



pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
Mam tokarkę z uchwytem 160 3-szczękowym. Wytnę szlifierką kątową sześciokąt, złapię szczękami zewnętrznymi i wytoczę otwór 130, a potem złapię od środka i wytoczę na zewnątrz. Potem wspawam to w byle jak wycięty otwór w blasze właściwej i zrobione. Można też na śruby, ale tak będzie po wyszlifowaniu i pomalowaniu ładniej... Sporo roboty i dużo wytrwałości w spawaniu odcinkami na zmianę żeby skurcz spawalniczy bardzo tego nie pokręcił.
Otwór będzie w blasze prawie prostokątnej długiej na ponad pół metra na skraju, więc całej blachy w tokarkę nie złapię żadnym uchwytem.
PS
Bez większego zgłębiania zagadnienia, myślałem, że taki otworek Zośka mi wytnie wytaczadłem. Teraz widzę że to nie takie hop siup.
PPS
Na zewnątrz nie będę toczył. Po co?! W blasze właściwej wytnę sześciokąt i można spawać!
Otwór będzie w blasze prawie prostokątnej długiej na ponad pół metra na skraju, więc całej blachy w tokarkę nie złapię żadnym uchwytem.
PS
Bez większego zgłębiania zagadnienia, myślałem, że taki otworek Zośka mi wytnie wytaczadłem. Teraz widzę że to nie takie hop siup.

PPS
Na zewnątrz nie będę toczył. Po co?! W blasze właściwej wytnę sześciokąt i można spawać!
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 117
- Rejestracja: 16 lis 2019, 10:27
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
Ja używam do tego wytaczadła właśnie noży fi12 na płytki CCMT 06 ale uciętych na krótko by zniwelować wibracje. Noże z kompletu ( te z wlutowaną płytką) nie nadają się , nigdy ich nie użyłem. Są źle wykonane ponieważ ostrze płytki jest przesunięte poza oś obrotu

Druga kwestia te że nie posiadają spłaszczenia na trzonku. Bardzo trudno w ten sposób prawidłowo spozycjonować płaszczyznę noża do osi obrotu. Brak spłaszczenia powoduje też iż na powierzchni cylindrycznej zostawisz ślad od śruby dociskowej , następnie po jej odblokowaniu nie wyjmiesz noża z głowicy bo odcisk go zablokuje. Zakładając wytaczak masz prawidłowo przygotowaną płaszczyznę dociskową pozycjonującą nóż oraz ostrze w osi. Więcej info na tym filmie

Druga kwestia te że nie posiadają spłaszczenia na trzonku. Bardzo trudno w ten sposób prawidłowo spozycjonować płaszczyznę noża do osi obrotu. Brak spłaszczenia powoduje też iż na powierzchni cylindrycznej zostawisz ślad od śruby dociskowej , następnie po jej odblokowaniu nie wyjmiesz noża z głowicy bo odcisk go zablokuje. Zakładając wytaczak masz prawidłowo przygotowaną płaszczyznę dociskową pozycjonującą nóż oraz ostrze w osi. Więcej info na tym filmie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
Wojtek_O pisze:Noże z kompletu ( te z wlutowaną płytką) nie nadają się , nigdy ich nie użyłem. Są źle wykonane ponieważ ostrze płytki jest przesunięte poza oś obrotu
![]()
Nadają się, nadają, bo oś obrotu ostrza narzędzia w otworze w gro przypadków nie pokrywa się z osią(obrotu) samego noża(otwór musiałby mieść średnicę noża), trzeba tylko jak pisałem, powierzchnię natarcia ostrza płytki ustawić lekko skośnie do linii → oś otworu-oś noża, by uzyskać najlepiej dodatni Ɣ, ewentualnie jeśli otwór mały to lekko podszlifować pow. przyłożenia ostrza i trzonek pod płytką, i skrawa bez problemu...

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
Używał ktoś holenderskiego Hogetexa? Zastanawiam się nad takim w cenie czterech stów:
https://www.hogetex.com/kotterkopset-38 ... en-beitels
Trochę piździpączek bo raptem 8-60mm ale do małej stołowej maszyny i tak chyba więcej trudno wymagać.
https://www.hogetex.com/kotterkopset-38 ... en-beitels
Trochę piździpączek bo raptem 8-60mm ale do małej stołowej maszyny i tak chyba więcej trudno wymagać.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1299
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
Jak wam sprawuja się te chinczyki? Muszę zrobić kilka otworow fi 118 i zastanawiam się nad zakupem gwz50 albo wytaczadlem narexa o podobnej średnicy tyle że narex droższy i ogranicza się tylko do 25mm skoku.
Nie chce pakować się w gwz100 bo wolał bym dołożyć i kupić jakieś lepsze wytaczadlo tylko ze aktualnie do 2 tys zł nic ciekawego nie ma.
Nie chce pakować się w gwz100 bo wolał bym dołożyć i kupić jakieś lepsze wytaczadlo tylko ze aktualnie do 2 tys zł nic ciekawego nie ma.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1264
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
bear pisze:zastanawiam się nad zakupem gwz50
bear pisze:Nie chce pakować się w gwz100
Jest jeszcze GWZ75, mam takie ale prawdę mówiąc jeszcze go nie użyłem więc nie jestem w stanie powiedzieć jak się zachowuje.
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Chińskie wytaczadło mimośrodowe
rc36 pisze:gwz50 jest trochę małe do ⌀118, ale da się zrobić taką średnicę.
Trzeba tylko pamiętać, że im dalej wystaje nóż z korpusu wytaczadła, tym większa skłonność do generowania drgań, zwłaszcza przy ujemnym lub zerowym kącie natarcia (patrz wpisy wcześniejsze), dlatego istnieje gradacja wielkości korpusów (50; 75, 100, 125...)
pozdrawiam,
Roman
Roman