przed i poozokarol pisze:Ale przed zmianą silnika czy już po?
Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Tagi:
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 98
- Rejestracja: 16 mar 2020, 00:04
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
Moja sprawuje się bardzo dobrze . Najbardziej cieszy mnie - średnica przelotu ( przydało się już nieraz),
mechaniczny posuw(ogromne ułatwienie) i wajcha włączająca obroty ( bardzo ergonomiczne czyli wygodne rozwiązanie).
Po trudnych doświadczeniach z ZX7045 jestem zaskoczony faktem że tokarka nadaje się do pracy bez większych poprawek.
Jedyne co robiłem to zmniejszenie luzu wrzeciona, śrub pociągowych , naciągnięcie paska i zgranie osi konika z osią uchwytu, ale to podstawowe proste regulacje. Czuję że jest jeszcze niedotarta bo wszelkie manipulatory chodzą nieco opornie, myślę że to będzie się układało z czasem.
Na razie wykruszyłem dwa przecinaki ale już lepiej dobieram płytki i parametry. Obrabiam głównie wdzięczne alu 7075 , ale walczyłem także z żeliwem,stalą i nierdzewką. Wszystkie te materiały można całkiem sprawnie . Co mi się nie podoba- regulacja oporu przesuwu suportu, tak niedbale zrobiona i niezbyt precyzyjna, to pewnie porawię jak będzie mi bardziej potrzebne.
Największa wada- można mieć zastrzeżenia do sztywności , no ale w końcu niewielka waga przy tym rozmiarze robi swoje.
Zakup oceniam jako korzystny.
mechaniczny posuw(ogromne ułatwienie) i wajcha włączająca obroty ( bardzo ergonomiczne czyli wygodne rozwiązanie).
Po trudnych doświadczeniach z ZX7045 jestem zaskoczony faktem że tokarka nadaje się do pracy bez większych poprawek.
Jedyne co robiłem to zmniejszenie luzu wrzeciona, śrub pociągowych , naciągnięcie paska i zgranie osi konika z osią uchwytu, ale to podstawowe proste regulacje. Czuję że jest jeszcze niedotarta bo wszelkie manipulatory chodzą nieco opornie, myślę że to będzie się układało z czasem.
Na razie wykruszyłem dwa przecinaki ale już lepiej dobieram płytki i parametry. Obrabiam głównie wdzięczne alu 7075 , ale walczyłem także z żeliwem,stalą i nierdzewką. Wszystkie te materiały można całkiem sprawnie . Co mi się nie podoba- regulacja oporu przesuwu suportu, tak niedbale zrobiona i niezbyt precyzyjna, to pewnie porawię jak będzie mi bardziej potrzebne.
Największa wada- można mieć zastrzeżenia do sztywności , no ale w końcu niewielka waga przy tym rozmiarze robi swoje.
Zakup oceniam jako korzystny.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 191
- Rejestracja: 14 sty 2015, 20:06
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
W końcu zakotwiłem tokarkę do podłoża. Przy oryginalnej podstawie to jedyna słuszna opcja, żeby była stablina. Dorobiłem sobie półki, żeby mieć wszystko pod ręką.
Zastanawiam się nad wymianą silnika na 3f. Jakie będzie pasował P2P? I jaki ewentualnie falownik to niego?
Zastanawiam się nad wymianą silnika na 3f. Jakie będzie pasował P2P? I jaki ewentualnie falownik to niego?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
Te półki daj w inne miejsce, bo tam bardzo chlapie chłodziwo...
Odnośnie kotwienia, to śruby są zabetonowane w posadzce? Mnie się to rozwiązanie nie podoba. Ja postawiłem na 8 śrubach M16, dorobiłem na całej szerokości podstawy duże prostokątne blachy z płaskownika 100x10 zamiast podkładek na górze pod podstawą i na dole przy posadzce (podłożyłem na posadzce twardą gumę). Ta blacha obudowy wydaje się za cienka na małe podkładki.
Odnośnie kotwienia, to śruby są zabetonowane w posadzce? Mnie się to rozwiązanie nie podoba. Ja postawiłem na 8 śrubach M16, dorobiłem na całej szerokości podstawy duże prostokątne blachy z płaskownika 100x10 zamiast podkładek na górze pod podstawą i na dole przy posadzce (podłożyłem na posadzce twardą gumę). Ta blacha obudowy wydaje się za cienka na małe podkładki.
Ostatnio zmieniony 20 mar 2021, 21:16 przez MrWaski, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 1299
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
MrWaski pisze:Mnie się to rozwiązanie nie podoba.
Ona powinna leżeć na ziemi ale przy tej wadzę i gabarytach to nie ma większego znaczenia.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 191
- Rejestracja: 14 sty 2015, 20:06
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
Nie zabezbieczałenlm śrub, dałem nierdzewne. Półki mogę przesunąć najwyżej w stronę konika. Maszynę postanowiłem zakotwić właśnie przez ciężar, wcześniej miałem na podobnych śrubach, ale na nogach z tworzywa, przy tej masie była strasznie niestabilna i ciężko było ją wypoziomować.
Chłodzenie mnie motywowało do wypoziomowana tego, bo wanna jest płaska i woda stoi zamiast lecieć do spływu. I tak problemu nie naprawiałem bo wypoziomowałem do łoża, a wanna ucieka trochę inaczej. Musiałbym podnieść maszynę i wypoziomować osobno to i to.
Chłodzenie mnie motywowało do wypoziomowana tego, bo wanna jest płaska i woda stoi zamiast lecieć do spływu. I tak problemu nie naprawiałem bo wypoziomowałem do łoża, a wanna ucieka trochę inaczej. Musiałbym podnieść maszynę i wypoziomować osobno to i to.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
Kiedyś mam jeszcze w planach podnieść tokarkę względem wanny o jakieś 5-10 cm za pomocą wykonanych odpowiednich stalowych stóp, bo ciężko mi się wióry zbiera. Dodatkowo dociąży to całą konstrukcję o kilkanaście kilogramów. Wtedy też uwzględnię spadek wanny przy zachowaniu wypoziomowania łoża. Niestety, przy moim wzroście, mimo dorobienia nóg pod szafki, nadal jest kilka centymetrów za nisko do korbek. A zamierzam jeszcze zrobić jakiś drewniany pomost przed tokarką. Chińczycy to jednak mali wzrostem ludeczkowie... 
PS
Też uszczelnialiście otwory na śruby mocujące w wannie jakimś silikonem? Po skręceniu chłodziwo polało mi się do szafek. Ot, nie wpadłem na to, że trza uszczelnić.

PS
Też uszczelnialiście otwory na śruby mocujące w wannie jakimś silikonem? Po skręceniu chłodziwo polało mi się do szafek. Ot, nie wpadłem na to, że trza uszczelnić.

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 191
- Rejestracja: 14 sty 2015, 20:06
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
Jak ją kotwiłem to podniosłem na drewniane kantówki i przesunąłem, żeby wywiercić otwory. Jak już stała na kantowkach jakieś 150mm wyżej to fazowałem pręty, była o wiele wygodniejsza. Też pomyślę o podniesieniu samej maszyny, dobry pomysł.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 191
- Rejestracja: 14 sty 2015, 20:06
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tokarka uniwersalna MAKTEK 330x700
"Pękłem" dziś blokadę suportu wzdłużnego. I tak od śrubki do śrubki rozebrałem suport. Ślimacznica mocno zużyta, chociaż tokarka bardzo mało pracowała. Ciekawe czy można ją kupić? Rozebrałem wszystko do wyczyszczenia. Zastanawiam się czy jest sens uszczelnić dolną pokrywę i zalać olejem? Czy po nasmarować i "toczyć, obserwować"?