
Też myślę że te wywijasy są spowodowane budową silnika. Nawet nie chce mi się wgłębiać w szczegóły. W końcu jest to silnik przeznaczony to trzymania pozycji a nie kręcenia się z dużymi obrotami. To drugie uzyskuje się dzięki dużo wyższemu napięciu chwilowemu.
Jako prądnica wolnoobrotowa może być, ale jest problem ze zmiennymi obrotami. które oczywiście będą występować w turbinie wiatrowej. No i koszt takiego silnika w porównaniu do otrzymywanej mocy... znacznie wyższy niż prądnicy. Na allegro widzę gotowe wiatraki 500zł - 500W i 600zł - 800W. Jak ktoś przy kasie to nie opłaca się nawet bawić. Jak już to z prawdziwą prądnicą a nie silnikiem krokowym.