Oświetlenie pola pracy

rdarek pisze: piromarek pisze: ↑
01 paź 2020 10:39
Po za tym, ale to już fantazjuję, zobaczmy dlaczego przy naświetlaniu krzemu do trawienia elektroniki schodzi się do fal krótszych w celu zwiększenia upakowania.

I teraz co masz na myśli Lampę UV czy laser? Laser patrz wyżej. Jeśli chodzi o lampę UV to po prostu emulsje dające "ostre krawędzie" są uczulone na te promieniowanie niestety dla oka ludzkiego są bardzo nie pożądane. Upakowanie to już inna bajka

.

Naświetlając UV lakiery do trawienia płytek mamy też większą swobodę na dysponowanie nimi w świetle dziennym.
Nie potrzeba ciemni.
No ale czy to było jedyne kryterium ? nie wiem.

Miałem na myśli fotolitografię przy produkcji procesorów gdzie długość światła używanego do naświetlania ma bezpośrednie przełożenie na odległość ścieżek możliwych do odwzorowania.
Niestety nie pamiętam w którym kościele dzwoni dlatego nie chciałem się zagłębiać w szczegóły.

Oczywiście to nie te odległości obserwujemy w warsztacie, ale skoro krawędzie mogą być lepiej odwzorowane krótszą falą ?
To może, MOŻE, to jest to co pozwala mi poprawiać odczucie większej detaliczności przy świetle zimnym.

RomanJ4 pisze:U siebie mam zamontowany do frezarki tani (a' 20+ PLN), mały gabarytowo, lekko podłużny (100x80x25) by wszedł pod głowicę, 10W mocy "oświetlacz" hermetyczny i wodoodporny(IP 65!), który zasilany jest 230V

Swieci Ci jeszcze ten chinczyk? Możesz podrzucić jakieś zdjęcie? Ja muszę coś kupić małego bo cena zwykłych lampek biurkowych przyzwoitej jakosci to porazka a o maszynowych nawet nie wspominam.

bear pisze:10W mocy "oświetlacz" hermetyczny i wodoodporny(IP 65!), który zasilany jest 230V

Prawdziwy IP65 będzie raczej drogi... A czemu nie bezpieczny 12/24VDC?

Petroholic pisze: ↑

03 lut 2021, 23:47

bear pisze:10W mocy "oświetlacz" hermetyczny i wodoodporny(IP 65!), który zasilany jest 230V

Prawdziwy IP65 będzie raczej drogi... A czemu nie bezpieczny 12/24VDC?

All... 10-15zl za 10w. A nie bezpieczny bo potrzebuje też zrobić oswietlenie przy prasie hydraulicznej i dwóch albo i trzech innych maszynach gdzie sterowane są 230v. Nawet jak dam zasilacze to niewiele pomoże skoro cale sterowanie idzie napięciem sieciowym.

Przy panelu przelkne Przy prasie luz... Ale w miejscach gdzie moze bryzgac chlodziwo zalozylbym bezpieczny...

bear pisze:Swieci Ci jeszcze ten chinczyk? Możesz podrzucić jakieś zdjęcie?

Świeci. Na razie mało co w warsztacie robię, ale przy okazji cyknę fotkę.

Ale w miejscach gdzie może bryzgać chłodziwo założyłbym bezpieczny...

Dlatego IP65, jak deszcz nie zalewa, to i bryzgi chłodziwa nie zaleją. Ale wiem, że 220V sprzeczne z BHP
A co do przebicia.. cóż, silnik też może dostać, jak uziemienie i zabezpieczenia sprawne to nic się nie powinno stać nawet gdyby w nią trafił wyrwany detal czy ułamek narzędzia.. Zawsze można też dodać kawał porządnej plexi na front.

Petroholic pisze:Przy panelu przelkne Przy prasie luz... Ale w miejscach gdzie moze bryzgac chlodziwo zalozylbym bezpieczny...

Spokojnie, akurat tam gdzie leje się chłodziwo jest 24V. W tych albo idzie na sucho albo smarowane z ręki.