Zdecyduj się, albo pracujesz na maszynach, albo jesteś nie wiem... trollem? Najpierw piszesz jedno, potem drugie..maciek95k pisze: ↑27 sty 2021, 18:50Mam swoich kilka maszyn. Jedną nawet sobie sam zbudowałem. Projektuję od początku a także na podstawie gotowego detalu. Piszę programy z CAMa i z palca. Dobieram narzędzia, wyceniam a potem stoję przy maszynie i albo kręcę korbkami albo klikam guziki tak by detal był gotowy.
Aha i nie znam się na wszystkim, znam się na tym na temat czego np się tutaj wypowiadam. I nie jest to trucie du**, bo nikogo o nic nie proszę, tylko wyrażam swoje zdanie, od tego chyba jest to forum, jak każde inne, prawda?
No okej, czasochłonny jest, nie aż tak bardzo jak się wydaje, ale jednak. Lecz czy to znaczy że się nie da? A skoro się da to na pewno będzie taniej niż na CNC, co od samego początku twierdziłem, iż jest to robota na manual. Co jest prościej zrobić: dorobić parę kostek za x zł, czy wyrzucić co się ma i kupić nowe za x razy ileś zł? Czysta kalkulacja co się bardziej opłaca. A co do mocowania detalu to przecież chyba nie muszę nikogo uświadamiać? Gabaryt na paralelki, do tego kostki w rowki teowe dla ustalenia jednoznacznej pozycji wszystkich obrabianych gabarytów i łaki z góry, cała filozofia. I tak dla każdej operacji w serii....IMPULS3 pisze: ↑27 sty 2021, 18:29walcu23 pisze:Ja na tokarce pracuję od 12 lat, i mam co nieco pojęcia o robocie, dlatego mam też swoje zdanie które tutaj wyrażam. Dlatego też uważam że mając zaplecze maszynowe narzędziowe, taka kostka na frezarce to bułka z masłem kolokwialnie mówiąc.
I w tym jest cały problem. Pracujesz na tokarce a nie frezarce. Więc porównaj czasy przestawienia tokarki i frezarki. Porównaj ilość wiórów przez 8 godzin tokarki i frezarki i bedziesz miał wynik dlaczego frezarka jest bardziej czasochłonna niż tokarka.
A jak jeszcze malo to jak zamocujesz ten detal na stole obrotowym? Bez żadnego przyrządu DODATKOWEGO? Czy totolotek-jak się uda?![]()
Nie chodzi o to czy ktoś jest specjalistą czy nie, ale ten element jest pracochłonny a przede wszystkim czasochłonny w wykonaniu pojedyńczym a niekoniecznie jakiś skomplikowany, a to różnica.
Boże, człowieku, widziałeś zdjęcia z pierwszego posta? Idź i popatrz jeszcze raz, czy to Bison czy wyrób z garażu pod blokiem w tajwanie czy innym dalekim kraju. Czego Ty chcesz tam oczekiwać, jakości, własności materiału? To ma być zrobione i mieć żądaną postać, a nie być Bisonem za setki zł, tak trudno to zrozumieć? Trzonki noży z lutowaną płytką masz miękkie jak plastelina, zwykły imak w tokarce też jest zwyczjnie miękki, i wszystko działa.... twardość nie ma tu na celu podołaniu obciążeniom, tylko przeciwdziała zużyciu, a to co innego, choć wiąże się nierozerwalnie z tym pierwszym.mheli pisze: ↑27 sty 2021, 19:33Widzisz tak się składa że ty wątpisz, a ja wiem na pewno że te kostki (o ile to nie jest chiński wyrób z alu bo i takie się zdarzają) mają 47-52 HRC, jeśli wiesz o czym mówię, a raczej 18G2a nie zahartuje się do takiej twardości. Osobiście to sprawdzałem i takie są fakty jeśli chodzi o wyroby Bison i Parat, więc skończ filozofować.