Imak szybkowymienny

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 2307
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Imak szybkowymienny

#41

Post napisał: szopenn » 27 sty 2021, 17:33

atlc pisze:Tylko nie rozumiesz że to się średnio opłaca dla samego siebie, a


nie ja nigdzie nic takiego nie napisałem i nie wchodziłem w żadne kwestie opłacalności, jeśli ktoś to tak zrozumiał, tzn że zupełnie źle zrozumiał.




kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Imak szybkowymienny

#42

Post napisał: kamar » 27 sty 2021, 17:48

atlc pisze:
27 sty 2021, 17:32
Jedna kostka to będzie pewnie kilkanaście godzin cięcia na molibdenówce.
Tez nie przesadzaj, A szedł ok.6 godzin a B osiem. Dlatego podałem ew. koszty cięcia.
Oczywiście mówimy tylko o kanałach i zaczepach.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Imak szybkowymienny

#43

Post napisał: IMPULS3 » 27 sty 2021, 17:53

walcu23 pisze:Czekam na chociaż JEDEN technologiczny argument na potwierdzenie zdania, iż kostek dla czeski02 nie da się zrobić za pomocą tlenu i frezarki. Tylko argument zasadny, a nie z du**.

A chociażby ze materiałów gatunkowych które póżniej mają być obrabiane przez skrawanie z reguły się nie tnie metodami termicznymi. A robienie imaka z miekkich stali jest bez sensu.
Tlen nie ma żadnej powtarzalności a już kwestia powierzchni jest poza skalą jaka miałaby sens w tym przypadku. I nie ma znaczenia jak "ładnie" tnie palnik, bo tu ma być dokladnie a nie po palniku.
Natomiast co do dorabiania to oczywiście da się zwykłą frezarka że stolem obrotowym, ale roboty w tym jest całkiem sporo i o ile dla siebie samemu można się bawić to dla kogoś za 100zł za sztukę (już pomijam koszta) jest nie specjalnie zarobkowe-delikatnie mówiąc. Ale zawsze możesz to dorobić i utrzeć nosa wszystkim "zdziercom" tu i w całym kraju. :)


mineque
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 593
Rejestracja: 12 wrz 2010, 01:59
Lokalizacja: Południe

Re: Imak szybkowymienny

#44

Post napisał: mineque » 27 sty 2021, 17:55

atlc pisze:
27 sty 2021, 17:32
szopenn pisze:żeby z tymi kostkami zgłosił się do kogoś kto wycinał podobne kostki na drutówce,

Tylko nie rozumiesz że to się średnio opłaca dla samego siebie, a co dopiero żeby robić to jako zlecenie. Jedna kostka to będzie pewnie kilkanaście godzin cięcia na molibdenówce. To jaką stawkę godzinową przyjąć żeby to się opłaciło? 5 zł?
A z innej beczki bo o edm nie wiem nic. Ile to bierze prądu / h


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Imak szybkowymienny

#45

Post napisał: kamar » 27 sty 2021, 18:03

mineque pisze:
27 sty 2021, 17:55
A z innej beczki bo o edm nie wiem nic. Ile to bierze prądu / h
Na tyle mało, że nie opłaci się monitorować. To nie piec hartowniczy.


walcu23
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 243
Rejestracja: 07 mar 2020, 20:54

Re: Imak szybkowymienny

#46

Post napisał: walcu23 » 27 sty 2021, 18:18

IMPULS3 pisze:
27 sty 2021, 17:53
walcu23 pisze:Czekam na chociaż JEDEN technologiczny argument na potwierdzenie zdania, iż kostek dla czeski02 nie da się zrobić za pomocą tlenu i frezarki. Tylko argument zasadny, a nie z du**.

A chociażby ze materiałów gatunkowych które póżniej mają być obrabiane przez skrawanie z reguły się nie tnie metodami termicznymi. A robienie imaka z miekkich stali jest bez sensu.
Tlen nie ma żadnej powtarzalności a już kwestia powierzchni jest poza skalą jaka miałaby sens w tym przypadku. I nie ma znaczenia jak "ładnie" tnie palnik, bo tu ma być dokladnie a nie po palniku.
Natomiast co do dorabiania to oczywiście da się zwykłą frezarka że stolem obrotowym, ale roboty w tym jest całkiem sporo i o ile dla siebie samemu można się bawić to dla kogoś za 100zł za sztukę (już pomijam koszta) jest nie specjalnie zarobkowe-delikatnie mówiąc. Ale zawsze możesz to dorobić i utrzeć nosa wszystkim "zdziercom" tu i w całym kraju. :)
Dobrze, więc stali gatunkowej ciąć tlenem nie wolno, bo obrabia się potem także ciężko.
Z drugiej jednak strony wątpię że kostki do tego cuda sa ze stali jakkolwiek jakościowej. I jak widać coś tam są warte....
Tak czy siak, Kolego czeski02 nie masz czego tu szukać, tutaj sa tylko dobrze zarabiający, znający się na fachu i nie babrający się w gównie specjaliści. Najlepiej abyś operował kwotą 1000+ PLN, to może ktoś by coś Ci poradził..... Lepiej szukaj na lokalnym rynku ludzi bardziej przyziemnych, którzy będą w stanie Tobie pomóc.
maciek95k pisze:
27 sty 2021, 17:16
W sumie nawet nie ma sensu Ci odpowiadać. Nie jestem operatorem ani Cnc ani manualnej maszyny. Chociaż przy jednej i drugiej miałem okazję spędzić trochę godzin (trochę dużo). Nie wiem czym ty się tam zajmujesz ale widać że maszyny to znasz głównie z Youtube a koszty prowadzenia takiej firmy wziąłeś z miejsca gdzie plecy pękają :) jak znajdziejsz kogoś kto to zrobi za 100zł to sie pochwal. A jak nie ma nikogo takiego to zakładaj firmę. Zleceń będziesz miał od groma.
Skoro nie jesteś (już) operatorem żadnej maszyny, to znaczy że nie miałeś i nadal nie masz pojęcia o robocie, więc po co się odzywasz? Ja na tokarce pracuję od 12 lat, i mam co nieco pojęcia o robocie, dlatego mam też swoje zdanie które tutaj wyrażam. Dlatego też uważam że mając zaplecze maszynowe narzędziowe, taka kostka na frezarce to bułka z masłem kolokwialnie mówiąc.


szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 2307
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Imak szybkowymienny

#47

Post napisał: szopenn » 27 sty 2021, 18:26

o ile też z racji bycia biedakiem szukam często tanich rozwiązań, i nigdzie się nie chwale bo po co, sprawdza mi się to ok.... tak nie do końca się tutaj z tobą zgodzę.

Popatrz nawet na cenę kostki do zwykłego imaka rozporowego na jaskółke tam gdzie jest najtaniej czyli u chinczyka. To co proponujesz, to 100 zl to jest mniej niż u chinczyka za zwykłą jaskółczą kostke, a przeciez oni to klepią jedna za drugą dzień i noc.

Jeśli ktokolwiek jest w stanie zrobić taniej niż chińczyk, w produkcji wręcz mikro jednostkowej, to ja uważam że w polsce mamy paradajs...

to dlatego z przymrużeniem oka powiedziałem, że jeśli kamar za 1000 zł odpala maszyne, to za 10 kostek bym się nawet nie zastanawiał, ale czy miał na myśli jedną kostke, czy 10 tego nie wiem.

Uważam że 100 zł to jednak trudno będzie kogoś namówić nawet na dorobku żeby tego się podjął, wszakże można pieniądze zrobić szybciej i skuteczniej, np 500zł od głowy.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Imak szybkowymienny

#48

Post napisał: IMPULS3 » 27 sty 2021, 18:29

walcu23 pisze:Ja na tokarce pracuję od 12 lat, i mam co nieco pojęcia o robocie, dlatego mam też swoje zdanie które tutaj wyrażam. Dlatego też uważam że mając zaplecze maszynowe narzędziowe, taka kostka na frezarce to bułka z masłem kolokwialnie mówiąc.

I w tym jest cały problem. Pracujesz na tokarce a nie frezarce. Więc porównaj czasy przestawienia tokarki i frezarki. Porównaj ilość wiórów przez 8 godzin tokarki i frezarki i bedziesz miał wynik dlaczego frezarka jest bardziej czasochłonna niż tokarka.
A jak jeszcze malo to jak zamocujesz ten detal na stole obrotowym? Bez żadnego przyrządu DODATKOWEGO? Czy totolotek-jak się uda? :)
Nie chodzi o to czy ktoś jest specjalistą czy nie, ale ten element jest pracochłonny a przede wszystkim czasochłonny w wykonaniu pojedyńczym a niekoniecznie jakiś skomplikowany, a to różnica.


maciek95k
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 9
Posty: 806
Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
Lokalizacja: Kraków

Re: Imak szybkowymienny

#49

Post napisał: maciek95k » 27 sty 2021, 18:50

walcu23 pisze:więc po co się odzywasz

Jak wiesz jak to zrobić i za ile to po uj ludziom d na forum trujesz?
walcu23 pisze:Skoro nie jesteś (już) operatorem żadnej maszyny, to znaczy że nie miałeś i nadal nie masz pojęcia o robocie,

Mam swoich kilka maszyn. Jedną nawet sobie sam zbudowałem. Projektuję od początku a także na podstawie gotowego detalu. Piszę programy z CAMa i z palca. Dobieram narzędzia, wyceniam a potem stoję przy maszynie i albo kręcę korbkami albo klikam guziki tak by detal był gotowy. Zamawiam też materiały, dogaduję się z klientem i wystawiam potem fv. Ale trzeba było iść na tokarkę. Po 12 latach znałbym się na wszystkim i jeszcze jeździł po ludziach że nie piszą tego co chcę usłyszeć. Z tego co piszesz to stoisz tak 12 lat bez większej refleksji :)


mheli
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 211
Rejestracja: 09 gru 2006, 01:12
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Imak szybkowymienny

#50

Post napisał: mheli » 27 sty 2021, 19:32

walcu23 pisze:
27 sty 2021, 18:18

Z drugiej jednak strony wątpię że kostki do tego cuda sa ze stali jakkolwiek jakościowej. I jak widać coś tam są warte....

Widzisz tak się składa że ty wątpisz, a ja wiem na pewno że te kostki (o ile to nie jest chiński wyrób z alu bo i takie się zdarzają) mają 47-52 HRC, jeśli wiesz o czym mówię, a raczej 18G2a nie zahartuje się do takiej twardości. Osobiście to sprawdzałem i takie są fakty jeśli chodzi o wyroby Bison i Parat, więc skończ filozofować.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”