Dawne modele rc

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#61

Post napisał: RX » 03 gru 2020, 19:23

mówimy o różnych rzeczach , niejako "obok"
nanab pisze:Każdy model latający jest dronem.

Jasne. I co z tego? Ciekawe, czy Wiesław Shier budując modele w ogóle słyszał o "dronach" . Wprawdzie powstały 100 lat temu ale samo słowo stało się dopiero w ostatnich dekadach popularne.
nanab pisze:większość z nich własnie ma latać sama

co masz na myśli "ma latać sama" i dlaczego ma to być "większość" ?
nawet oryginały ( załogowe) nie latały same, były pilotowane. Tak jak ich modele. Dla mnie model to odwzorowanie oryginału zwykle w jakiejś skali. To ma dotyczyć również właściwości oryginału -o ile się da.
Dla ciebie jak mniemam model latający to jakieś "ustrojstwo" najlepiej samosterowne o jak najlepszych właściwościach "lotnych" aerodynamicznych, najlepiej zero wagi i nieskończoność powierzchni skrzydła. Spróbuj tym czymś polatać tak, jak te dwa spity na video powyżej przy wietrze 4 Bf .




lokomobila
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 4
Rejestracja: 29 lis 2020, 15:15

Re: Dawne modele rc

#62

Post napisał: lokomobila » 03 gru 2020, 20:17

Powracając do składu paliwa silników samozapłonowych to mam oryginalną instrukcję mojej Jaskółki nr. fabr. 2319 w której są podane 3 składy różnych paliw tj. szkoleniowe, treningowe i wyczynowe. W składzie każdego rodzaju paliwa jest eter w ilości po 50 % a w paliwie wyczynowym nawet 65 % . Nafty jest 17 do 20 % i oleju 15 do 30 % .

Awatar użytkownika

Autor tematu
RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Dawne modele rc

#63

Post napisał: RomanJ4 » 03 gru 2020, 23:46

W oryginalnej instrukcji do posiadanego silnika RYTM-2 skład paliwa wyczynowego do tego silnika rekomendowano taki (czerwona ramka):
Obrazek

- 16 części oleju mineralnego,
- 16 części oleju rycynowego,
- 27 części eteru,
- 37 części nafty,
- 2 części nitrometanu,
- 2 części azotynu amylu,

dla początkujących paliwo standardowe składające się w równych proporcjach (niebieska ramka):
- olej mineralny lub rycynowy,
- nafta,
- eter,
pozdrawiam,
Roman


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Dawne modele rc

#64

Post napisał: piromarek » 04 gru 2020, 09:20

RX pisze:nanab pisze:
Każdy model latający jest dronem.

Hej.
To jest bardzo duże uproszczenie.
Tak patrząc odwrotnie nie każdy dron jest modelem latającym.
Tak naprawdę przecież sama klasa modeli latających powstała zanim jakieś sterowanie było możliwe.
W modelarskiej braci dronem najpierw były zwane wszelkie wielośmigłowce pionowego startu.
Potem powstał sprzęg z optycznym sygnałem zwrotnym na tychże kopterach, a potem to sterowanie zaczęto wkładać w płatowce.

Jest bardzo dużo modeli tylko RC bez całej elektroniki stabilizatorów, gps, kamer, samopowrotów i tak dalej.
Czy to można nazwać dronem. Moim zdaniem nie.
Czy szybowiec do lotów termicznych za 10 tysięcy PLN, wyposażony w elektronikę zabezpieczającą powrót przy ucieczce jest dronem ?
Gdzie cała sztuka latania polega na szukaniu kominów.
Dla mnie też nie.

Pytanie co należy wsadzić w taki model że przestaje być modelem i staje się stricte dronem ?
A może to przeznaczenie klasyfikuje nam taki obiekt jako dron ?
Ma być sterowanym szpiegiem z maksymalnie ułatwionym pilotażem i lokalizacją położenia oraz pakietem sygnałów zwrotnych.
nanab pisze:większość z nich własnie ma latać sama
Uwierz, że nie każdemu na tym zależy.
Zapytaj takich "zboczowców".
Tam latasz na żaglu zbocza, szybowcem bez napędu, tylko w oparciu o własne wyszkolenie.
W tym właśnie jest adrenalina, jak 3000g model zaiwania ponad 100km/h i szyje w te i wewte przez kilkanaście minut, tylko oparty na prądach wznoszących.
Nie lata sam. Tylko radio i pilot. Bez pilota latał by 15 sekund. :-)


RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#65

Post napisał: RX » 04 gru 2020, 10:10

piromarek pisze:3000g model zaiwania ponad 100km/h i szyje w te i wewte przez kilkanaście minut, tylko oparty na prądach wznoszących.

ograniczony jedynie czasem, po którym kończy się prąd w akumulatorach (!)


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Dawne modele rc

#66

Post napisał: piromarek » 04 gru 2020, 10:39

A ! RX widzę pomorskie.
Tylko pozazdrościć dostępu do górek i klifów.

Chorowałem na miejsce do polatania od dawana.
Teraz już wierzący niepraktykujący z całą bazą sprzętu :-)

Byłem w Michelinkach i tak trochę wycieczką na Hel.
Jest po drodze tego co niemiara miejscówek do zbocza.
Wyjazd krajoznawczy właśnie w tym celu. Ale za daleko ode mnie na "łikendowe" wyskoki.
Bydgoszcz też nie pół godziny ode mnie. Tam chłopaki też z tego co wiem latają nad Wisłą.


RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#67

Post napisał: RX » 04 gru 2020, 12:09

piromarek pisze:Byłem w Michelinkach i tak trochę wycieczką na Hel.

ano, ulubione miejsce szybolaków. pytałeś o katapultę - potem prześlę klipa jak działa.


RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#68

Post napisał: RX » 04 gru 2020, 15:15

https://youtu.be/UBi62bko-Io

starty takich "modelików" :wink: 8 kg Focke Wulf i 5,5 kg Zero . Zupełne nieloty. Niestety nie latają same, :shock: Próbowaliśmy, ale wyniki były katastrofalne - dosłownie . :?

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4697
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Dawne modele rc

#69

Post napisał: pitsa » 04 gru 2020, 16:18

Brakuje kołowania, startu i przede wszystkim eleganckiego lądowania. ;-)
U nas startują i lądują normalnie z własnego lotniska trawiastego.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#70

Post napisał: RX » 04 gru 2020, 17:02

pitsa pisze:startują i lądują normalnie
powiedz to tym na lotniskowcach :wink:
pitsa pisze:Brakuje kołowania, startu i przede wszystkim eleganckiego lądowania.

Typowe. :wink:
Jak już nie ma czego skrytykować , to brak kół i kołowania. A śmigła nie za głośne? Kolory modeli nie takie? Sorry.
To jest łąka z 0,5 metrową trawą, gdyby nie było widać, i koła możesz sobie wsadzić ... do kieszeni, bo i tak odpadną. Startu nie zauważyłeś? Lądowania? Pokaz mi , jak jest bardziej "elegancko" w takiej trawie. Czekam na film "eleganckiego" lądowania w trawie 0,5 m na KOŁACH w twoim wydaniu.
Gdybyśmy mieli "własne lotnisko trawiaste" to nie budowalibyśmy katapult.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”