Czesci zamienne do WS15 mozna dostac w Centrum Szkolenia Zawodowego w Bydgoszczy.
https://www.zsmnr2.pl/ckz
Ta strona jeszcze nie calkowicie dziala (odwleka sie przez koronowirusa) ale jest podany telefon kontaktowy i jest zamieszczonych kilka zdjec czesci zamiennych. Mi przyslali cennik w tym roku z data: 16.10.2017 z nastepujacymi cenami:
-zabierak 250 zl
-nakretka zabieraka 22 zl
-wrzeciono 350 zl
Wydaje mi sie , ze te ceny sa o wiele nizsze niz te oferty na OLX itp.
Remont WS 15
-
maszynista1
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Remont WS 15
Te wpusty wrzeciona są zazwyczaj najbardziej wyrobione od strony której nie widać. Ceny podane przez CKZ są chyba netto i pewnie nie aktualne.
-
bear
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 114
- Posty: 1235
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Remont WS 15
Problem z tym jest taki że nawet na nowym zestawie wrzeciono-zabierak-kliny będzie luz wrzeciono-zabierak i luz kliny-wrzeciono. Tam zabierak w części górnej powinien być sporo grubszy, w środku na całej możliwej długości powinien mieć tuleje która współpracowała by z wrzecionem a samo koło powinno być na wpuście a nie na śrubkach i jednym kołku.
A tak to zabierak jeździ na sucho po stalowym wrzecionie i szybko się wybija, wtedy zabierak łapie jeszcze większy luz na klinach i jeszcze bardziej rozbija wrzeciono. Nie wiadomo dlaczego nie zrobili prowadzenia w całej możliwej długości zabieraka tylko na takim skrawku. Używany zabierak będzie na pewno podjechany i po włożeniu go we wrzeciono będzie jeździł jak... Za przeszło 300zł można było by zrobić taki zabierak, nic tam nie ma skomplikowanego prócz pasowania pod łożyska.
A tak to zabierak jeździ na sucho po stalowym wrzecionie i szybko się wybija, wtedy zabierak łapie jeszcze większy luz na klinach i jeszcze bardziej rozbija wrzeciono. Nie wiadomo dlaczego nie zrobili prowadzenia w całej możliwej długości zabieraka tylko na takim skrawku. Używany zabierak będzie na pewno podjechany i po włożeniu go we wrzeciono będzie jeździł jak... Za przeszło 300zł można było by zrobić taki zabierak, nic tam nie ma skomplikowanego prócz pasowania pod łożyska.
-
maszynista1
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Remont WS 15
To wrzeciono i reszta była robiona pod wiertło max. ⌀15 i dlatego jest tak jak jest. Po sześćdziesięciu latach produkcji dołożyli dwa kliny na wrzecionie i teraz jest ws 16. Od samego początku mogli robić wiertarkę z grubszą pinolą, stożkiem wrzeciona mk3 i wrzecionem na sześć wielowypustów, korpus i reszta by to wytrzymał.
-
bear
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 114
- Posty: 1235
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Remont WS 15
maszynista1 pisze: Od samego początku mogli robić wiertarkę z grubszą pinolą, stożkiem wrzeciona mk3 i wrzecionem na sześć wielowypustów, korpus i reszta by to wytrzymał.
Mogli ale pewnie miała to być lekka, prosta, małogabarytowa wiertarka. Najsłabszy punkt tej wiertarki to właśnie ten nieszczęsny zabierak z klinami i aż dziwne że przez tyle lat nic z tym nie zrobili nie licząc 4 klinów co i tak niewiele daje.
