maglo18 pisze:Czy da się coś zrobić z biciem wrzeciona? Domyślam się ze tak duże odchyłki są niedopuszczalne?
Nie ma potrzeby nic z tym zrobić, do 0.04mm raczej bym się zbytnio nie przejmował.
maglo18 pisze:Czy da się coś zrobić z biciem wrzeciona? Domyślam się ze tak duże odchyłki są niedopuszczalne?
maglo18 pisze:Druga sprawa to podziałka suportu poprzecznego jest podana w promieniu
Śruba od suportu poprzecznego to 14 x 3 i taka jest w oryginale. Dziwi mnie że tak to wymyśliła fabryka. Stoczyć imaka nie za bardzo mogę po od spodu mam system zapadkowy z pozycjonowaniem zostaje frezowanie.rc36 pisze: ↑19 kwie 2020, 11:15Co do imaka to spokojnie możesz stoczyć podstawę o kilka milimetrów żeby mieściły się noże 1616.maglo18 pisze:Druga sprawa to podziałka suportu poprzecznego jest podana w promieniu
Musisz dać dorobić nową podziałkę z większą liczbą kresek, lub założyć DRO, jaki skok ma śruba posuwu poprzecznego.
maglo18 pisze:Dziwi mnie że tak to wymyśliła fabryka.
rc36 pisze: ↑25 cze 2020, 12:04Posuw 0,05 jest dobry, obroty przynajmniej 300, konik musi być dociążony żelastwem. Ja kiedyś roztaczałem konik na tokarce, ale pręt-wytaczadło był zamocowany w uchwycie czteroszczękowym bez podparcia, grubość wióra regulowałem uchwytem. Jak pinola prawie chciała wejść w konik to przerwałem roztaczanie i dokończyłem rozwiertakiem nastawnym, najgorsze jest to że jak przeleci się wymiar to nie ma drugiej szansy. Efekt końcowy był u mnie bardzo dobry, pinola przesuwała się z lekkim oporem, luz wynosił 0.