Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Majstarek
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 107
Rejestracja: 18 lis 2016, 18:22
Lokalizacja: Łęczyca łódzkie

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#41

Post napisał: Majstarek » 24 cze 2020, 06:39

upanie pisze:Jakby opaski nie można było użyć.

Można, tylko ile średnic, tyle różnych opasek. A do tego gwarantuje, że lepiej to trzyma, niż opaska skręcana. Technologia skręcania na drut jest używana w lotnictwie, dlatego że jest pewniejsza. Wypróbuj, a się przekonasz :)




piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#42

Post napisał: piromarek » 24 cze 2020, 08:12

Nie no , paten fajny.

Można i drut można i opaskę. Jak kto lubi i co ma pod ręką.
Zawsze znajdą się różnice gdzie sprawdzi się bardziej jedno od drugiego.

Przy opasce mamy zawsze odstający "dydek", który czasem przesadza.
No i jak się uprzemy można zerwać ząbek. ( oczywiście drut też nie jest niezniszczalny )

Nie wiem jak tam z tym drutem, czy na przykład lepiej nie dociśnie i nie uszczelni na wężu od szerokiej opaski ?

Mnie się podoba :-)

Co prawda opaskę też się da mocno zaciągnąć. Kupiłem kiedyś taki przyrządzik w kształcicie pistoletu. Zaciąga i obcina opaskę.
W jakimś outlecie całe 15 złotych dałem. :-)
Lekko się zdziwiłem jak zobaczyłem ile za to wołają normalnie.

Obrazek


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#43

Post napisał: upanie » 24 cze 2020, 08:14

No z tymi średnicani to bez przesady.
A czy w lotnictwie się stosuje to nie wiem bo nie znam się ale w żadnym z moich samochodów opaska nigdy sama nie zeszła :)
czilałt...


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#44

Post napisał: rdarek » 24 cze 2020, 09:45

To i mnie zachęciliście do podzielenia się wihajstrem (w planach zrobienie również innych średnic)
Oczywiście potrzebny był nagle omawiany tutaj kilkukrotnie transfer punch do otworów nie przelotowych i do tego średnica gwintu całe M6 :wink:
Obrazek
Od razu opiszę wykonanie, do tego celu wykorzystałem śrubę dociskową którą nawierciłem centralnie wiertłem 1,4 i wbiłem tam elektrodę od TIG 1,6 lekko zeszlifowaną w stożek. do wkręcania jak widać przygotowany jest bit z otworem (musiałem zrobić :twisted: bo w zestawie ten miałem właśnie złamany.
Sprawdziło się świetnie żałowałem, że nie było czasu przygotowania kilku. Każdy otwór musiałem robić osobno ale i tak było szybciej niż pomiary i trasowanie no i wyszło dokładnie.

Awatar użytkownika

Maksel
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 96
Rejestracja: 16 mar 2020, 00:04
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#45

Post napisał: Maksel » 25 cze 2020, 11:40

Dwa patenty na jednym zdjęciu. Może nie do końca czytelne ale uchwyt stał sie kołowrotem na którym nawija się lina i tokarka "sama unosi się do góry" :D . Oczywiście napęd ręczny a nie poprzez włączanie silnika. Lina umocowana na rolce do belki stalowej pod sufitem. Pokrętło stanowi rura i kwadratowy numerator idealnie pasujący w otwór klucza uchwytu. Natomiast klucz do noży w innym otworze stanowi zabezpieczenie przed obróceniem uchwytu wstecz i odwinięciem liny.
Drugi patent: podstawa od fotela fryzjerskiego z pompą hydrauliczną doskonale sprawdza się jako stabilny podnośnik ,w dodatku jeśli trafimy w środek ciężkości maszyny, z możliwością obracania dookoła osi.
Musiałem sam podnieść tokarkę na wysokość około 80 cm aby ustawić ją na podstawie.
Taborety też patent..... :mrgreen:
Obrazek


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 15
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#46

Post napisał: piromarek » 25 cze 2020, 11:56

Niezły Makgajwer :-)


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 754
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#47

Post napisał: pavyan » 25 cze 2020, 15:31

Dobre!
I w dodatku chyba to był mały thriller :D
Maksel pisze:Oczywiście napęd ręczny a nie poprzez włączanie silnika

Szkoda, to dopiero byłby "dżez" :mrgreen:
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)

Awatar użytkownika

Maksel
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 96
Rejestracja: 16 mar 2020, 00:04
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#48

Post napisał: Maksel » 25 cze 2020, 15:58

pavyan pisze:
25 cze 2020, 15:31
Dobre!
I w dodatku chyba to był mały thriller :D
Maksel pisze:Oczywiście napęd ręczny a nie poprzez włączanie silnika

Szkoda, to dopiero byłby "dżez" :mrgreen:
Oj ,tak ,było drżenie serca wielokroć, bo to jednak kilka godzin zajęło. Niemniej jednak działało kilka zabezpieczeń: cały czas coś podstawione pod maszynę po obu stronach , lina o nośności 1000 kg i blokada jej rozwinięcia, od jednego do trzech podnośników hydraulicznych w akcji: fotelowy,żaba i samochodowy mały.
pavyan pisze:
25 cze 2020, 15:31
Szkoda, to dopiero byłby "dżez" :mrgreen:
No tyle odwagi to nie miałem.... :mrgreen:
Ale najważniejsze że cel został osiągnięty :wink: : Obrazek

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 11570
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#49

Post napisał: RomanJ4 » 25 cze 2020, 21:24

rdarek pisze:śrubę dociskową którą nawierciłem centralnie wiertłem 1,4 i wbiłem tam elektrodę od TIG 1,6 lekko zeszlifowaną w stożek.

Pomysł interesujący, tylko mam pewne obawy, że elektroda TiG - prawie czysty wolfram lub z domieszkami jest bardzo krucha (a mniej twarda, twardość w skali Mohsa 7,5, w przeciwieństwie do węglika wolframu - 9.0 HM ≈ 2035 HV stosowanego na narzędzia skrawające WHM) więc trzeba obchodzić się dość ostrożnie jeśli chodzi o udary...
pozdrawiam,
Roman


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Wasze dziwne wihajstry do zrobienia czegoś...

#50

Post napisał: rdarek » 25 cze 2020, 21:55

RomanJ4 pisze:
25 cze 2020, 21:24
Pomysł interesujący, tylko mam pewne obawy, że elektroda TiG - prawie czysty wolfram lub z domieszkami jest bardzo krucha (a mniej twarda, twardość w skali Mohsa 7,5, w przeciwieństwie do węglika wolframu - 9.0 HM ≈ 2035 HV stosowanego na narzędzia skrawające WHM) więc trzeba obchodzić się dość ostrożnie jeśli chodzi o udary..
Cóż zastosowałem co było pod ręką :mrgreen: z aluminium sprawdziło się; ze stalą jeszcze nie próbowałem.
Zawsze można ćwiczyć z innymi materiałami jakiś ogryzek hss czy węglika
Fakt, pierwszą "wkładkę z elektrody" ukręciłem przy próbie montażu rozszczypała się wręcz jak patyczek. Ale co tam znajdą się inne :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”