Frezarka 750x500x500 do stali
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
no pienkne pienkne, male jakieś
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
Kolejny update. Udało się wykonać prototypowy kubek do magazynu narzędzi. Teraz zostało nanieść poprawki i będzie można ruszać z produkcją. Trochę tego jest do dorobienia
Na zdjęciach jedno narzędzie jest w oryginalnym kubku HSK63 a drugie już w SK40.
Poniżej jeszcze film z testów:
https://youtu.be/FfTDUY74d90
https://youtu.be/8SR58gM6n7k
Udało się też wykonać pulpit pod nowe sterowanie już. Całość pomalowana proszkowo z nierdzewnym, polerowanym frontem. Gdzieś na stole uruchamiam i składam całe nowe sterowanie.
Gotowe też są wszystkie koryta kablowe. Gdzieś w wolnych chwilach testowane są poszczególne podsystemy i tworzone już schematy elektryczne pod nowe sterowanie. Przewodów będzie znacznie więcej dlatego trzeba było już dodać koryta.
Gdzieś obok tego tworzy się łapa do mocowania magazynu narzędzi i przygotowywane jest wszystko pod nowe wrzeciono tak aby jego wymiana unieruchomiła maszynę na możliwie krótki czas.

Na zdjęciach jedno narzędzie jest w oryginalnym kubku HSK63 a drugie już w SK40.



Poniżej jeszcze film z testów:
https://youtu.be/FfTDUY74d90
https://youtu.be/8SR58gM6n7k
Udało się też wykonać pulpit pod nowe sterowanie już. Całość pomalowana proszkowo z nierdzewnym, polerowanym frontem. Gdzieś na stole uruchamiam i składam całe nowe sterowanie.







Gotowe też są wszystkie koryta kablowe. Gdzieś w wolnych chwilach testowane są poszczególne podsystemy i tworzone już schematy elektryczne pod nowe sterowanie. Przewodów będzie znacznie więcej dlatego trzeba było już dodać koryta.

Gdzieś obok tego tworzy się łapa do mocowania magazynu narzędzi i przygotowywane jest wszystko pod nowe wrzeciono tak aby jego wymiana unieruchomiła maszynę na możliwie krótki czas.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 183
- Rejestracja: 17 sty 2013, 12:02
- Lokalizacja: Oświęcim
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
Gratulację, kurcze jak to jest hobby, to polecam się na znaczki przerzucić ;-D
Mam nadzieję że zarobiła już na te swoje przeróbki i dodatki, bo pracy włożony taki ogrom, że nic tylko bić pokłony.
Mam nadzieję że zarobiła już na te swoje przeróbki i dodatki, bo pracy włożony taki ogrom, że nic tylko bić pokłony.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 246
- Rejestracja: 26 wrz 2016, 14:10
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
Znaczki to też nie tanie hobby 
W zasadzie każde hobby potrafi wydrenować kieszeń, no chyba że jedynym zainteresowaniem jest oglądanie telenowel i plotkowanie
.

W zasadzie każde hobby potrafi wydrenować kieszeń, no chyba że jedynym zainteresowaniem jest oglądanie telenowel i plotkowanie

-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
Chyba jestem za młody na znaczki
Czy zarobiła na swoje przeróbki? Zdecydowanie tak. W zasadzie manualna frezarka jest włączana od święta. Wiem, że seryjnej maszyny nie przegonię - oczywiście porządnej bo za jakieś cormaki i inne dziwactwa to dziękuję, ale jak się miało wcześniej tylko dwie jarocinki w tym jedną z potwornymi luzami to to jest przepaść. Możliwości obróbcze jak i jakość wykonywanych detali pod kątem dokładności i od strony wizualnej wzrosła o jakieś 2000% więc no. Inną sprawą jest to, że warsztat mam jaki mam i innej maszyny (gotowej) po prostu bym tam nie upchnął. Jest dość nisko i ciasno i ta frezarka jest wpasowana co do milimetra. I nie jest to żart bo nawet belkę pod sufitem musiałem wrzucić do modelu CAD projektując wrzeciono i całość jest tak spasowana że prowadnik kablowy przechodzi obok niej na 9mm
Ale trzeba robić z tego co jest i nie marudzić.


-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 paź 2017, 15:21
- Lokalizacja: Poznań
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
Zobaczyłem stare wrzeciono w komisie więc przyszedłem zobaczyć co założyłeś teraz. To jest elektrowrzeciono zrobione jak mokre chińczyki, tzn silnik jest częścią tego kartridża?
Bardzo fajnie to wszystko wygląda.
Wg charakterystyki na wykresie silnik bierze maks 15kW. Nie ma nic mniejszego w typoszeregu, trafił się następny "OLX special", czy policzyłeś taki zapas mocy?
Bardzo fajnie to wszystko wygląda.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
No można powiedzieć że coś jak mokry chińczyk chociaż wspólnego mają pewnie tyle że silnik jest wbudowany.
Cały zaciąg narzędzia itd. wszystko jest w wrzecionie. Osobno jest tylko siłownik do zwalniania narzędzia chociaż w nowszych modelach nawet i to jest wbudowane.
Tak jak napisałeś, trafił się akurat taki falownik to taki włożyłem. Tym bardziej że trafiły się dwie sztuki (jedna w zapas). Aczkolwiek już został zmieniony falownik na inny pod nowe sterowanie z wbudowaną funkcją pozycjonowania wrzeciona. Nowy falownik jest właśnie na 15kW. Z wrzeciona jestem bardzo zadowolony. Wreszcie można w miarę wydajnie pracować mniejszymi średnicami. Mimo braku przełożenia na silniku mocy ma naprawdę sporo. Problem był przy głowicy fi125, 1,5mm zagłębienia w stali i zbierania całą średnicą (stal twarda do hartowania), obroty chyba około 200-300 rpm. Trzeba było przejść na mniejszą głowicę. Niestety euforia była trochę zbyt wczesna i okazało się że to co myślałem że jest do chłodzenia przez wrzeciono było wyłącznie do jego przedmuchiwania. Więc mam jeden bajer mniej
Dziękuję
Cały zaciąg narzędzia itd. wszystko jest w wrzecionie. Osobno jest tylko siłownik do zwalniania narzędzia chociaż w nowszych modelach nawet i to jest wbudowane.
bdgr pisze:Wg charakterystyki na wykresie silnik bierze maks 15kW. Nie ma nic mniejszego w typoszeregu, trafił się następny "OLX special", czy policzyłeś taki zapas mocy?
Tak jak napisałeś, trafił się akurat taki falownik to taki włożyłem. Tym bardziej że trafiły się dwie sztuki (jedna w zapas). Aczkolwiek już został zmieniony falownik na inny pod nowe sterowanie z wbudowaną funkcją pozycjonowania wrzeciona. Nowy falownik jest właśnie na 15kW. Z wrzeciona jestem bardzo zadowolony. Wreszcie można w miarę wydajnie pracować mniejszymi średnicami. Mimo braku przełożenia na silniku mocy ma naprawdę sporo. Problem był przy głowicy fi125, 1,5mm zagłębienia w stali i zbierania całą średnicą (stal twarda do hartowania), obroty chyba około 200-300 rpm. Trzeba było przejść na mniejszą głowicę. Niestety euforia była trochę zbyt wczesna i okazało się że to co myślałem że jest do chłodzenia przez wrzeciono było wyłącznie do jego przedmuchiwania. Więc mam jeden bajer mniej

bdgr pisze:Bardzo fajnie to wszystko wygląda.
Dziękuję

-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 56
- Posty: 806
- Rejestracja: 31 mar 2017, 23:04
- Lokalizacja: Kraków
Re: Frezarka 750x500x500 do stali
bdgr pisze:Zawodowo też robisz automatykę, czy tylko tak dla siebie?
Trudne pytanie. Zaczynałem 5 lat temu mając 21 lat. Trochę się w tym czasie zmieniło no i moja wiedza mocno się powiększyła na tym polu. Czysto przemysłowej automatyki nigdy nie robiłem. Zdecydowanie bardziej siedzę w robotyce. No i budowałem z ojcem który ma wiedzę typowo mechaniczną. Z mojej strony to w sumie projekt, modele, rysunki, cała elektryka/elektronika, programowanie a wykonanie wspólne. Nikt z nas nie przypuszczał że tak się to rozwinie
